🥈 Jak Dbać O Zdrowie Po 40

Dbam o siebie, dobrze się odżywiając i regularnie ćwicząc. Możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że niektóre z najlepszych sposobów dbania o zdrowie psychiczne są w rzeczywistości dość proste. Pierwszym krokiem jest zapewnienie sobie wystarczającej ilości snu, aby czuć się wypoczętym i pełnym energii, gdy nadejdzie czas Zdrowie jest najważniejsze. Można mieć wszystko, a jeśli jego zabraknie, wszystko inne przestaje cieszyć. To dlatego życzymy sobie przede wszystkim zdrowia. Niestety tu pojawia się pewien paradoks świetnie ujęty w „Inwokacji” Adama Mickiewicza – „Ty jesteś jak zdrowie, ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie, kto Cię stracił”. Zdrowia wiele z nas nie szanuje, do momentu aż coś zacznie odmawiać posłuszeństwa. Tymczasem lekarze niezmiennie od lat zalecają profilaktykę. Zapobieganie jest skuteczniejsze niż leczenie. Jak dbać o zdrowie po 40? Wiek to liczba, ale czasu nie da się oszukać Wiek to tylko liczba. Można mieć 40 lat a wyglądać i czuć się lepiej niż dwudziestolatka. Nikt przecież nie cieszy się tak życiem jak kobieta, która zna doskonale siebie i wie, co jest w życiu naprawdę ważne. A wiedzę tę zazwyczaj nabywamy wraz z wiekiem. Potrzeba do tego czasu…I dojrzałe kobiety mają tę przewagę nad młodszymi koleżankami, że nie rozmieniają życia na drobne. Przeczytaj, dlaczego lepiej mieć 40 lat niż 20. Z drugiej strony biologia jest nieubłagana. Wraz z wiekiem następują w naszych organizmach pewne zmiany. Z jednej strony starzeje się nam skóra, pojawiają się zmarszczki, z drugiej zachodzą zmiany, których nie widać na pierwszy rzut oka. Mając świadomość ich istnienia, można lepiej zadbać o swoje zdrowie. „Jeśli budzisz się rano i nic cię nie boli, a jesteś po czterdziestce, to znaczy, że Umarłaś.” Jak dbać o zdrowie po 40? Zmiany hormonalne Po 40 gwałtownie maleje szansa na ciążę (szacuje się ją na 5%). To dlatego, że spada ilość estrogenu we krwi i kobieta wchodzi w okres premenopauzy, czyli czas poprzedzający menopauzę. Proces obniżenia czynności jajników następuje już po 30-35 roku życia, kiedy spada nie tylko ilość estrogenu, ale też progesteronu. Po 40 można obserwować nieregularne miesiączki, zaburzenia koncentracji, kłopoty ze snem, obniżone libido. Zmiany hormonalne po 40 mają wpływ nie tylko na wygląd, ale i samopoczucie, zdrowie. Stąd tak istotne jest, by zwłaszcza w tym okresie zadbać o zdrowy styl życia, unikać palenia papierosów, ograniczyć picie alkoholu, uprawiać sport, stosować zdrową, zbilansowaną dietę. Zmęczenie i niechęć Zwłaszcza po 45 roku życia kobieta może obserwować u siebie objawy niesprzyjające zachowaniu optymistycznego podejścia do życia – uderzenia gorąca, kołatanie serca. Problemem może stać się powolny metabolizm, utrudniający zachowanie szczupłej sylwetki (można jeść tak samo jak dwadzieścia lat wcześniej i tyć), dodatkowo brak energii i szybka męczliwość. Zmniejsza się również o 10% pojemność płuc, czego efektem są płytsze oddechy. Poza tym zmniejsza się ilość krwi, po 40 ma się jej o 10% mniej niż 20 lat wcześniej, co niestety też ma wpływ na wydolność organizmu. Lepszy seks, niższe libido Choć nie ma wątpliwości, że seks po 40 często jest niesamowity, a orgazmy wyjątkowo intensywne, to nierzadko kobiety po 40. obserwują u siebie obniżenie libido, spadek wrażliwości tkanek, suchość pochwy utrudniającą penetrację. Stąd tak ważne jest, by o objawach tych powiedzieć ginekologi i skutecznie z nimi walczyć. Gorszy wzrok Po 40 należy przygotować się na osłabienie widzenia: zmniejsza się elastyczność mięśni akomodacyjnych oczu, soczewka twardnieje i gorzej załamuje światło. Często właśnie w tej dekadzie zaczynamy nosić okulary. Jak zatem dbać o zdrowie po 40? Jak dbać o zdrowie po 40? Podstawa to holistyczne podejście, zrozumienie, że ciało i umysł są ze sobą nierozerwalnie połączone. To, co możesz zrobić to: wykonywać systematycznie badania profilaktyczne, stosować zróżnicowaną dietę bazującą na lokalnych sezonowych produktach znaleźć aktywność fizyczną, która sprawia przyjemność ćwiczyć co najmniej 3 razy w tygodniu przez 30 minut każdorazowo nauczyć się radzić sobie ze stresem znaleźć czas na relaks, wysypianie się, dbać o relacje towarzyskie nauczyć się rozpieszczać jak najczęściej przebywać na świeżym powietrzu nauczyć się technik głębokiego oddychania myśleć pozytywnie, unikać czarnowidztwa suplementować witaminę D, koniecznie od jesieni do wiosny. I cieszyć się życiem! 40 to piękny wiek. Przeczytaj, jaka jest kobieta po 40.
Jak jest "dbający o zdrowie" po angielsku? Sprawdź tłumaczenia słowa "dbający o zdrowie" w słowniku polsko - angielski Glosbe : health-conscious
Cera po 40. roku życia - jak należy o nią dbać?Jesteś już po 40. urodzinach? Pamiętaj, że w tym wieku skóra ma zupełnie inne wymagania niż wtedy, gdy byłaś młodsza. Poznaj kilka wskazówek, które mimo danych w metryce pozwolą ci zachować młodo wyglądającą i gładką po 40. roku życia zaczyna doświadczać wielu różnych zmian, głównie za sprawą spadku poziomu hormonów. Jeśli już przekroczyłaś tę granicę wieku, nie zamartwiaj się, lecz zacznij lepiej dbać o swoją urodę. Dojrzała skóra wciąż może być piękna i pełna młodzieńczego które są odpowiedzialne za stan naszej skóry są estrogen i progesteron. Jednakże wraz z wiekiem ich stężenie w organizmie kobiety znacząco spada. Zmiana ta odbija się między innymi na wyglądzie i kondycji skóry. Staj się ona coraz cieńsza i bardziej podatna na że cera po 40. roku życia wymaga specjalnej troski i odpowiedniej pielęgnacji. Stąd też twoje codzienne nawyki powinny ulec zmianie. Nie możesz dbać o siebie w ten sam sposób, jak to robiłaś, gdy miałaś trzydzieści skóra nie jest już tak jędrna i gładka jak kiedyś. Musisz skupić się na kilku aspektach, aby widocznie poprawić jej stan. Poniżej znajdziesz kilka po 40. roku życia – czy nadal może być piękna?1. Oczyszczanie twarzyCodzienne, dokładne oczyszczanie twarzy jest kluczem do zachowania młodego wyglądu cery w starszym codzienne usuwanie zanieczyszczeń umożliwiamy szybszą i sprawniejszą regenerację komórek krokiem o poranku w przypadku każdej kobiety, która ma już za sobą 40. urodziny, powinno być przemywanie twarzy letnią wodą i neutralnym środkiem oczyszczającym. Następnie za pomocą płatka kosmetycznego nasączonego płynem micelarnym należy dokładnie przetrzeć cerę w celu usunięcia możliwych pozostałości po makijażu i innych sam rytuał należy wykonywać także wieczorami, tuż przed pójściem spać. Pod żadnym pozorem nie pozostawiaj makijażu na noc. Tylko dzięki regularnemu oczyszczaniu twoja twarz będzie wyglądać młodziej i piękniej. 2. Cera po 40. roku życia potrzebuje głębokiego nawilżeniaInnym bardzo ważnym nawykiem, który pozwoli ci utrzymać piękną skórę w dojrzałym wieku jest codzienne nawilżanie. Zaopatrz się w dobrej jakości krem na noc i stosuj go co wieczór po dokładnym oczyszczeniu go odpowiednio do swojego wieku i wklepuj delikatnymi ruchami opuszków uwagę, by wśród składników widniały: kwas hialuronowy, kolagen i witamina C – te substancje pomagają skutecznie niwelować przedwczesne starzenie się komórek Ochrona przed słońcemJednym z pierwszych objawów starzejącej się skóry – tuż obok zmarszczek – są plamy skórne i przebarwienia. W okolicach 40. urodzin zaczynają się one nasilać. Powinnaś więc włączyć nowy nawyk do swojej pielęgnacyjnej rutyny: smarowanie skóry z filtrem UV codziennie przed nałożeniem makijażu. W letnie dni należy korzystać z filtru minimum ma znaczenia, czy dzień jest pochmurny czy słoneczny – twoja skóra przez cały czas jest narażona na działanie szkodliwego nakładania kremu skup się nie tylko na twarzy, ale także na szyi i dekolcie. To właśnie te strefy ciała zdradzają twój wiek. Zaleca się również stosowanie kosmetyków zawierających wysokie Serum do twarzyWarto zainwestować w serum dobrej jakości, gdyż tego typu kosmetyki w dojrzałym wieku są naprawdę skuteczne i pozwalają na dłużej utrzymać cerę w dobrej kondycji. Sprawiają, że skóra wygląda młodziej i jest jędrniejsza, a także opóźniają proces starzenia się komórek dotychczas nigdy nie stosowałaś serum do twarzy, koniecznie je wypróbuj. Należy je wklepać w skórę przed nałożeniem kremu nawilżającego. Już po pierwszym użyciu skóra jest widocznie odmłodzona i nabiera młodzieńczego kosmetyk wzbogacony o witaminy bądź mający właściwości naprawcze i przyspieszające regenerację Cera po 40. roku życia wymaga regularnego złuszczaniaZłuszczanie naskórka, czyli peeling, ma na celu oczyszczenie cery z martwych komórek, odblokowuje jej wierzchnią warstwę, opóźniając proces starzenia się oraz stymulując odbudowę skóry ma na celu wyeliminowanie martwych komórek, które blokują prawidłowy dostęp krwi do głębszych warstw naskórka oraz utrudniają jego rynku dostępnych jest mnóstwo produktów do peelingu twarzy. Możesz zaopatrzyć się w dobry, sklepowy produkt bądź przygotować go samodzielnie w domu z naturalnych zdecydujesz się na pierwsze rozwiązanie, wybierz kosmetyk przeznaczony do cery dojrzałej – będzie on bogatszy w olejki. Jak wspomnieliśmy już, cera po 40. roku życia wymaga znacznie głębszego nawilżenia. Regularny peeling należy jednak wykonywać bez względu na po 40. roku życia – jakie nawyki ją odmłodzą?1. Kontrola masy ciałaWraz z wiekiem nasz metabolizm zwalnia. Proces ten zaczyna się już w okolicy 30. roku życia. Jeśli nie zaczniesz regularnie się ruszać, możesz każdego miesiąca zyskiwać nawet jeden dodatkowy kilogram, jedząc dokładnie to samo, co po ukończeniu 40. roku życia tempo przemiany materii jeszcze bardziej spowalnia. Właśnie w tym okresie u wielu kobiet następuje niekontrolowany wzrost masy ciała i pojawia się nadwaga. Pamiętaj, że nadmiar kilogramów nie służy kondycji Zwiększenie spożycia witamin C i EKiedy kobieta przekracza pewną granicę wieku – generalnie między 30. a 40. rokiem życia – w jej organizmie następuje spadek produkcji kolagenu. Substancja ta odpowiada za młody wygląd skóry. Aby pobudzić jej wytwarzanie, należy zwiększyć spożycie witaminy kolei witamina E, zwana też witaminą młodości, również pomaga utrzymać zdrowie i jędrność starzejącej się skóry. Chociaż obydwie substancje odżywcze powinny stanowić ważny element codziennej diety człowieka przez całe życie, to właśnie w tym okresie mają one kluczowe znaczenie dla utrzymania młodego wyglądu cery. Witamina C ma silne działanie utleniające, które hamuje szkodliwy wpływ wolnych rodników na tkanki skóry. Ponadto wspomaga syntezę kolagenu, a także poprawia jędrność cery. Witamina E jest naturalnym środkiem chroniącym przed promieniowaniem ultrafioletowym i toksynami pochodzącymi ze środowiska naturalnego. Co więcej, pobudza krążenie krwi w skórze oraz ułatwia regenerację komórek. 3. Dobór odpowiedniej fryzury do odcienia ceryWiększość kobiet w wieku 40 lat ma już sporo siwych włosów. Jeśli dotychczas samodzielnie farbowałaś włosy, czas wybrać się do fryzjera. Jaśniejszy kolor i odpowiednie pasemka sprawią, że białe odrosty nie będą aż tak więcej, jaśniejszy kolor włosów odmładza twarz. Zasięgnij więc rady specjalisty i wspólnie wybierzcie kolor włosów i rodzaj fryzury do odcienia twojej cery. Taka zmiana z pewnością wyjdzie ci na dobre!4. Dobry podkład pod makijażIm starsza cera, tym trudniej jest wykonać piękny makijaż. Pamiętaj, że “ciężkie” podkłady gromadzą się w szczelinach zmarszczek i sprawiają, że wyglądasz na znacznie starszą. Wybieraj więc lekkie podkłady o jasnym tonie. Ciemne, opalone odcienie również postarzają dojrzałą sama zasada tyczy się cieni do powiek i szminki. Jaśniejsze kolory dodadzą ci młodzieńczego blasku i zatuszują wszelkiego rodzaju niedoskonałości i najbardziej problematyczne obszary twarzy. Zanim nałożysz podkład, zaaplikuj bardzo dobry krem nawilżający – wówczas zmarszczki będą mniej Piękna cera po 40. potrzebuje dużo wodyO nawilżaniu skóry kosmetykami od zewnątrz już mówiliśmy. Warto jednak stawiać także na nawadnianie komórek ciała od środka, czyli po prostu pić duże ilości nawyk ten powinien towarzyszyć nam przez całe życie, wraz z wiekiem powinniśmy traktować go coraz poważniej, zwłaszcza jeśli sporo kosztuje nas wprowadzenie go do codziennej że dobrze nawodniony organizm sprawniej przeprowadza wszystkie funkcje życiowe, włącznie z regeneracją komórek skóry. A ponadto nawilżona skóra wygląda piękniej, młodziej i zdrowiej. To może Cię zainteresować ...

10 wskazówek, dzięki którym wzmocnisz organizm. Wskazówka numer 1 – stosuj dietę bogatą w antyoksydanty. Wskazówka numer 2 – sięgnij po naturalne antybiotyki. Wskazówka numer 3 – postaw na naturalne probiotyki. Wskazówka numer 4 – nawadniaj się. Wskazówka numer 5 – wysypiaj się. Wskazówka numer 6 – pamiętaj o witaminie D.

Około 40 roku życia, czasem trochę wcześniej, u niektórych nieco później, zaczynają zachodzić zmiany hormonalne zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Spowolnienie procesów metabolicznych stanowi przyczynę pojawiania się zmian zwyrodnieniowych, które mają wpływ na układ sercowo-naczyniowy, czy też kostny. Nie oznacza to jednak, że to pora się już starzeć. Zachodzące w organizmie zmiany można spowolnić, pamiętając o podstawowych zasadach dbania o zdrowie. Badania profilaktyczne chronią przed poważnymi chorobami Chorobom cywilizacyjnym, które obecnie odpowiadają ze większość przedwczesnych zgonów, można skutecznie przeciwdziałać. Odpowiednio prowadzona profilaktyka połączona z regularnymi badaniami kontrolnymi umożliwia wczesne wykrycie takich zaburzeń jak miażdżyca, cukrzyca, czy nowotwory, zwiększając skuteczność ich leczenia. Dlatego po ukończenia 40 roku życia warto skorzystać z oferowanego w ramach NFZ pakietu badań kontrolnych – Profilaktyka 40 PLUS. Obejmuje on diagnostykę w kierunku takich zaburzeń jak otyłość, cukrzyca, miażdżyca, rak jelita grubego, zaburzenia funkcji nerek, czy wątroby. Choć z pakietu badań profilaktycznych można skorzystać tylko jednorazowo, takie badania warto wykonywać raz do roku. Dodatkowo zarówno Panie, jak i Panowie powinni dbać o profilaktykę nowotworów narządów rodnych. U kobiet po 40 wzrasta ryzyko zachorowania na raka piersi oraz szyjki macicy. Mężczyźni są narażeni zaś na raka gruczołu krokowego, który jest drugim najpowszechniejszym nowotworem u mężczyzn. Lekarze i naukowcy zgodnie potwierdzają, że wczesne wykrycie chorób nowotworowych zwiększa szanse na ich skuteczne wyleczenie. Unikaj używek – rzuć palenie i ogranicz alkohol Poważnymi zaburzeniami zdrowotnymi po przekroczeniu 40 roku życia są zagrożone osoby, które we wcześniejszych latach nie dbały o zdrowie. Wieloletnie palenie papierosów jest przyczyną przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POCHP), która może się pojawić jeszcze przed 40-stką. Nadmierne spożycie alkoholu zaś uszkadza wątrobę, powodując stłuszczenie, a nawet marskość. Należy pamiętać, że zarówno papierosy, jak i alkohol to substancje mające toksyczny wpływ na komórki naszego ciała. Papierosy powodują niedotlenienie, które uszkadza nie tylko płuca, ale również naczynia krwionośne oraz mózg. Choć spożywanie niewielkich ilości alkoholu nie jest szkodliwe, a niektóre badania wskazują, że wino i piwo mogą mieć korzystne działanie na zdrowie. Jednak częste spożywanie alkoholi wysokoprocentowych powoduje nie tylko zaburzenia wątroby, lecz także zwiększa ryzyko zachorowania na raka gardła, trzustki i jelita grubego. Choć trudno zmienić nawyki, w dojrzałym wieku, jednak rzucenie palenia i ograniczenie alkoholu ma ogromny wpływ na nasze zdrowie. Zmniejsza się również prawdopodobieństwo zachorowania na różnego typu nowotwory oraz spowolnione zostają procesy starzenia się organizmu. Pamiętaj o codziennej aktywności fizycznej Zalecania WHO wykazują, że minimalna dawka aktywności fizycznej wynosi 30 minut dziennie. Jeśli jednak masz pracę siedzącą, a na dodatek do pracy dojeżdżasz samochodem, to 30 minut ruchu to znacznie za mało. Dziennie zapotrzebowanie na aktywność fizyczną jest zależna od trybu pracy i życia. Im mniej ruszamy się w ciągu dnia, podczas normalnej, codziennej aktywności, tym więcej ćwiczeń i treningów potrzeba. Znacznie lepszym rozwiązaniem dla osób po 40 roku życia jest połączenia lekkiej aktywności fizycznej, takiej jak spacery, sprzątanie, czy zabawa z dziećmi z bardziej intensywnymi treningami. Może być to jazda na rowerze, siłownia, czy zajęcia fitness. Aktywność fizyczną można także zwiększyć, zmieniając codzienne nawyki. W cieplejszych miesiącach do pracy jeździć rowerem, a nie samochodem, częściej chodzić na spacery, a zamiast jeździć windą chodzić po schodach. Te niewielkie zmiany będą niezwykle korzystne dla zdrowia. Jedz zdrowo każdego dnia Zalecenia przygotowane przez Instytut Żywienia i Żywności przygotowane w 2016 roku znacznie zmieniły znaną, jeszcze ze szkoły piramidę żywieniową. Obecnie jej podstawę stanowią owoce i warzywa, które są bogatym źródłem witamin, mikroelementów oraz antyoksydantów. By właściwie dbać o zdrowie, nie tylko po przekroczeniu 40, należy spożywać przynajmniej 5 porcji warzyw i owoców dziennie. Właściwie zbilansowana dieta dopasowana do potrzeb organizmu pomaga przeciwdziałać licznym chorobom cywilizacyjnym, takim jak cukrzyca, miażdżyca, otyłość, czy nowotwory. Trudno jednak w nawale codziennych obowiązków zmieniać nawyki żywieniowe, liczyć kalorie, czy szukać nowych, zdrowych przepisów. W takiej sytuacji doskonałym rozwiązaniem staje się catering dietetyczny. Dieta pudełkowa oferuje szeroki zakres planów żywieniowych dopasowanych do potrzeb Twojego organizmu, płci, czy codziennej aktywności. Smaczne i odpowiednio zbilansowane posiłki są źródłem składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Artykuł sponsorowany
Jak zachować zdrowie psychiczne w czasie pandemii Aby zachować zdrowie psychiczne w czasie pandemii, ważne jest, abyśmy zachowali równowagę między aktywnością fizyczną, odpoczynkiem i zdrowymi relacjami. Należy unikać przeciążenia i stresu, a także zapewnić sobie czas na odpoczynek i relaks. Konieczne jest również, abyśmy zachowali regularne godziny snu i jedzenia, a także

Są problemy, których nie chcemy zauważać, jak brak pojedynczych zębów, zaczerwienione lub krwawiące dziąsła, suchość w ustach. „Zdarza się” – mówimy. O ile 39-latek nie różni się diametralnie od 40-latka, to o tyle im jesteśmy starsi, tym te problemy narastają i mogą wyrządzić poważne szkody naszemu zdrowiu. Między różem a czerwienią Marginalizujemy paradontozę i problemy z dziąsłami, a te dolegliwości są równie powszechne, jak próchnica. To dlatego, że rozwija się stopniowo i przebiegle, nie alarmuje nas bowiem tak wyraźnie, jak próchnica – bólem. - Problemy z dziąsłami mogą pojawiać się i mijać samoistnie, jednak jeżeli nie zmienimy swoich nawyków, to dolegliwości z czasem narastają i prowadzą do utraty zębów, nawracających ropni okołodziąsłowych, a także mają zgubny wpływ na wiele innych organów - od płuc po serce i nerki – mówi lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie. Paradontoza to cicha choroba. Zaczerwienienie dziąseł i krwawienie podczas szczotkowania jest często ignorowane, a przez wielu uznane za normę. Szacuje się, że połowa 40-latków ma poważne problemy z dziąsłami, a im jesteśmy starsi, tym te problemy się nasilają i obejmują coraz większą liczbę osób. - Zdrowe dziąsła są jasno-różowe i nigdy nie krwawią, powinny zakrywać korzeń, a ząb tkwić nieruchomo w kości. Gdy tak nie jest, może to oznaczać problemy z przyzębiem. Przyczyny to głównie złe nawyki: niewłaściwa higiena, brak regularnych przeglądów u stomatologa, palenie, zła dieta – wyjaśnia lekarz. Na co szczególnie zwrócić uwagę po 40-stce? To dobry czas na rzucenie palenia, ograniczenie spożycia alkoholu, regularną wymianę szczoteczki (co 3 miesiące), odpowiednią pastę (z fluorem), szczotkowanie zębów 2 razy dziennie. Płukanka antybakteryjna i nitkowanie to konieczność. Nieodzownie są również regularne kontrole u dentysty. Paradontoza może rozwijać się miejscowo, dotykać tylko np. dziąseł w okolicy ósemek czy siódemek. Jak wygląda leczenie? Nacisk kładzie się na zmianę nawyków, dokładne szczotkowanie zębów i powierzchni między nimi, stosowanie płynów do płukania jamy ustnej zawierających chlorheksydynę. W gabinecie przeprowadza się zabieg profesjonalnej higienizacji i oczyszczania kieszonek dziąsłowych. Tej dziury nie zasypiesz Ale możesz załatać. Ze statystyk wynika, że po 40. roku życia ciężko znaleźć osobę, która miałaby komplet zębów. Często są to braki jednego lub dwóch zębów, w najgorszym przypadku - wszystkich. Najczęstsze przyczyny to głównie próchnica, paradontoza i urazy mechaniczne. Panuje powszechne przekonanie, że brak jednego zęba to jeszcze nie powód do paniki, w końcu zostało nam ich jeszcze, w najlepszym wypadku 31. Nic bardziej mylnego. - Brak jednego zęba to szereg komplikacji. Zęby są dla siebie podporą i gdy stracimy jeden, to sąsiadujące oraz styczne nie są bierne, przemieszczają się i wysuwają z kości. Brak wsparcia sprawia, że są bardziej ruchome i łatwiej o ich utratę, a trudniej o higienę. O efekcie domina możemy tu mówić niemal dosłownie, ale w tym wypadku nazywamy go efektem Godona - ostrzega dr Stachowicz. Brakujące zęby to kłopoty z układem pokarmowym, co wynika z niedokładnego przeżuwania. Problemy ze zgryzem - mogą pojawiać się bóle w okolicach stawu skroniowo-żuchwowego, głowy i ucha. Utrata zęba to też kwestia urody. Nawet jeżeli utracony ząb nie był widoczny, to w dalszym ciągu zmienia się estetyka twarzy. Pojawiają się lub pogłębiają zmarszczki oraz tworzą bruzdy. Jak to się leczy? Nie ma innej recepty, jak uzupełnić brakujące zęby za pomocą leczenia protetycznego. Można to zrobić za pomocą korony, gdy obecny jest korzeń, a jeżeli zęba nie ma w ogóle - mostu lub implantu. Im wcześniej zdecydujemy się na odbudowę, tym mniejsze konsekwencje zaniedbań w przyszłości. Nie bądź taki wrażliwy Nagłego, przeszywającego bólu zęba doświadczył pewnie każdy z nas, jednak nie każdy wie, co jest jego przyczyną. Często jest to nadwrażliwość. Ma ona miejsce przy spożyciu zbyt gorących, a także zimnych napojów i pokarmów, gdy momentalne dopada nas impuls dotkliwego bólu. Co jest tego źródłem, jeżeli nasze zęby są całkowicie zdrowe? - Nawet drobne ubytki w szkliwie odsłaniają zębinę, w której znajdują się mikrokanaliki prowadzące do unerwionej miazgi zęba. Jeżeli te kanaliki nie są osłonięte, to wszelkie skrajne impulsy, jak zimno, ciepło, potrawy zbyt kwaśne lub słodkie pobudzają miazgę, z której pochodzą sygnały bólowe – wyjaśnia stomatolog. Przyczyny są powszechne i powszechnie znane: próchnica, mechaniczne uszkodzenia szkliwa, choroby dziąseł, a także mniej oczywiste - zbyt intensywne szczotkowanie, bruksizm, refluks. Jak więc leczyć nadwrażliwość? W pierwszej kolejności usuwamy przyczynę, czyli np. leczymy próchnicę i uszkodzenia. Stomatolodzy zalecają również fluoryzację i preparaty z aminofluorkiem, przy zaawansowanych przypadkach stosuje się nawet przeszczep dziąsła, by pokryć odsłoniętą szyjkę zębową. O tym się nie mówi Temat chorób nowotworowych budzi w nas naturalny strach, czując dyskomfort często zmieniamy temat i udajemy, że nas to nie dotyczy. To błąd - im jesteśmy starsi, tym ryzyko nowotworu rośnie. Jeżeli do tej pory lekceważyliśmy temat, to po 40-stce najwyższy czas zatroszczyć się w pełni o swoje zdrowie. Najważniejsza, jak w każdej chorobie, jest profilaktyka. - Palenie papierosów i nadużywanie alkoholu to dwa główne czynniki ryzyka rozwoju nowotworów w jamie ustnej. Możemy do nich również dodać niewłaściwą higienę jamy ustnej oraz źle dopasowane protezy, które wpływają na utrzymywanie się przewlekłych stanów zapalnych w ustach. Palenie e-papierosów również nie jest zdrowszą alternatywą, ponieważ według najnowszych badań u osoby niepalącej dziennie obumiera 2% komórek tkanki przyzębia, a u palacza jest to aż 53% – ostrzega dr Stachowicz. Objawy świadczące o zmianach przednowotworowych zwykle nie są niepokojące i specyficzne. Mogą to być np. niegojące się zmiany i ranki wewnątrz ust, pacjent łatwo może je pomylić z niegroźną nadżerką, aftą, owrzodzeniem. Mogą przyjmować formę czerwonych, ciemnych lub jasnych plamek na błonie śluzowej, przy ucisku mogą być bolesne i twarde. By wspomóc wczesną diagnostykę niepokojących zmian, wiele gabinetów oferuje już nieinwazyjne badania dla pacjentów np. Oralitest. Stomatolog dokonuje przeglądu jamy ustnej, bada język i okoliczne tkanki w specjalnie spolaryzowanym świetle, które unaocznia, niewidoczne gołym okiem zmiany. Podejrzane zmiany nie świadczą jeszcze o nowotworze, ale niewątpliwie są sygnałem do dalszej diagnostyki w tym kierunku. W wieku 40, 50 lub 60 lat może się okazać, że zbyt wiele spraw związanych ze zdrowiem zaniedbaliśmy, więc to najlepszy moment, żeby wybrać się do stomatologa na gruntowny przegląd i zmienić swoje nawyki na lepsze.

Redakcja serwisu Facet wspiera Ogólnopolski Program Zdrowia Seksualnego. * Aby jak najdłużej cieszyć się zdrowiem seksualnym, należy dbać o kondycję fizyczną i wygląd, pielęgnować związek uczuciowy z drugą osobą oraz stosować zasady profilaktyki zdrowotnej. Nasze "10 przykazań Zdrowia Seksualnego", z pozoru proste i oczywiste Jak dbać o ciało po pięćdziesiątce? Dojrzała skóra wymaga innego traktowania niż w latach wcześniejszych - poznaj 4 sprawdzone sposoby dbania o ciało 50+! Po pięćdziesiątce dbaj o swoje ciało nie tylko od zewnątrz, ale pamiętaj też o elastycznych stawach i mocnych kościach. Spis treściJak dbać o ciało po pięćdziesiątce: stawy i mięśnieJak dbać o ciało po pięćdziesiątce: mocne kościJak dbać o ciało po pięćdziesiątce: zgrabna figuraJak dbać o ciało po pięćdziesiątce: elastyczna i jędrna skóra Jak dbać o ciało po pięćdziesiątce? Niestety często dzieje się tak, że w trosce o zachowanie młodego wyglądu walczymy ze zmarszczkami, a zaniedbujemy ciało. Łatwo to wytłumaczyć pogarszająca się kondycja stawów czy kości nie od razu daje o sobie znać, więc nie budzi niepokoju i nie wymusza zatroszczenia się o nie. Mankamenty figury czy gorszą kondycję skóry też do pewnego momentu udaje się zakryć ubraniem. Jednak czas robi swoje i im później zaczniesz dbać o ciało, tym będzie ci trudniej. Jak dbać o ciało po pięćdziesiątce: stawy i mięśnie Tempo, w jakim zużywają się stawy, w dużym stopniu zależy od nas. Z wiekiem ściera się chrząstka stawowa, zmniejsza się też produkcja i pogarsza jakość mazi, która powleka powierzchnie stawów. Zgrubieniu ulegają więzadła i stają się mniej elastyczne, co ogranicza ruchomość stawów. Ale ten proces degeneracji znacznie przyśpieszają wszelkie przeciążenia, urazy, nadwaga. Co ci pomoże zachować sprawność stawów? Przede wszystkim regularna, umiarkowana aktywność fizyczna, która zwiększa produkcję mazi i poprawia "smarowanie" stawów, ukrwienie i elastyczność tkanek okołostawowych. Wzmacnia również mięśnie, a dzięki temu łatwiej zachować dobrą postawę ciała. Ważne, by ta aktywność nie niosła z sobą ryzyka urazów. Bezpiecznie możesz więc uprawiać np. marszobiegi, jazdę na rowerze, pływanie. Doskonała jest joga, która pomaga pokonywać przewlekły stres, powodujący długotrwałe napięcie i przeciążenie mięśni. Kondycję stawów może też poprawić dieta, o ile zadbasz o to, by przynajmniej 2 razy w tygodniu na twoim talerzu znalazła się porcja ryby. Najcenniejsze są ryby morskie, bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, które spowalniają degenerację chrząstki stawowej, poprawiają ruchomość stawów i łagodzą ich ból. Ważna jest też codzienna porcja warzyw i owoców, która dostarcza witamin, minerałów, a także antyoksydantów. Poradź się też lekarza, czy nie warto sięgnąć po jakiś preparat wspomagający stawy. Czytaj też: Cera dojrzała: charakterystyka i pielęgnacja Jak odmłodzić się makijażem? Odmładzanie cery po czterdziestce Jak dbać o ciało po pięćdziesiątce: mocne kości Jeśli nie zadbasz o kości, już około czterdziestki zaczną słabnąć i proces ten będzie z roku na rok nabierać tempa. Konsekwencją tego jest osteoporoza i związane z nią ryzyko złamań. Ale równie dokuczliwe są bóle osłabionego kręgosłupa. Często też dochodzi do kompresyjnych złamań kręgów kręgosłupa, czego następstwem jest łukowate wygięcie pleców (tzw. wdowi garb), nadające sylwetce starczy wygląd. I w tym przypadku, tak jak dla stawów, jak i dla wzmocnienia kości, ratunkiem jest przede wszystkim aktywność fizyczna i rozsądna dieta. Ruch nie powinien być forsowny, za to regularny, najlepiej 3 razy w tygodniu po 30 minut. Natomiast dieta powinna dostarczać podstawowego budulca kości, czyli wapnia, i witaminy D, która ułatwia jego wchłanianie. Jak dbać o ciało po pięćdziesiątce: zgrabna figura Nadwaga dodaje lat, nadmiernie obciąża stawy i układ krążenia, pozbawia ruchy gracji. Z nadwagą często wiąże się też cellulit i szpecące skórę rozstępy. Warto więc zadać sobie trochę trudu, by zrzucić zbędne kilogramy i móc cieszyć się zgrabną figurą. Nie obędzie się oczywiście bez zmiany sposobu odżywiania – jeśli masz znaczną nadwagę albo już za sobą nieudane próby odchudzania, najlepiej poproś o pomoc dietetyka. Unikniesz błędów, które zapewne wcześniej popełniałaś, i nauczysz się racjonalnego odżywiania. Dietę powinnaś wesprzeć jakąś aktywnością fizyczną – systematyczny trening pomoże ci spalać tkankę tłuszczową, ładnie rozbuduje mięśnie i wymodeluje sylwetkę. Żeby wzmocnić w sobie motywację do odchudzania i szybciej zobaczyć jego efekty, pomyśl, czy nie skorzystać z profesjonalnych zabiegów wyszczuplających. Warto zwłaszcza zainwestować w te najtrudniejsze partie ciała – "boczki", brzuch, uda. Uzupełnieniem twoich wysiłków, ale także źródłem przyjemności powinny być domowe zabiegi pielęgnujące skórę. To dobra okazja, by powalczyć z cellulitem. Żele pod prysznic, peelingi, balsamy i kremy czy bardziej skoncentrowane i silniej działające sera – wybór preparatów antycellulitowych jest bardzo duży. Wiele firm oferuje całe serie kosmetyków, żeby zawarte w nich substancje uzupełniały się na kolejnych etapach pielęgnacji ciała i wzmacniały skuteczność kuracji. Te substancje to najczęściej wyciągi roślinne, które podnoszą temperaturę skóry, pobudzają metabolizm w jej dolnych warstwach i ułatwiają rozbijanie komórek tłuszczowych, stymulują produkcję kolagenu i elastyny. Ich działanie zwiększa masaż – miejsca objęte cellulitem posmaruj wybranym preparatem i energicznie wmasuj go dłonią albo specjalną szczotką z gumowymi wypustkami. Jak dbać o ciało po pięćdziesiątce: elastyczna i jędrna skóra Największy problem stwarza wysuszenie skóry. Z upływem lat praca gruczołów łojowych na tyle bowiem słabnie, że hydrolipidowy płaszcz ochronny robi się coraz cieńszy, miejscami wręcz dziurawy, a to ułatwia szybką ucieczkę wody z naskórka. Problem jeszcze bardziej się nasila, kiedy zaczyna obniżać się poziom estrogenów w organizmie. Sucha skóra jest szorstka, nieprzyjemna w dotyku i swędzi. Szybko traci elastyczność i łatwo ulega podrażnieniom, ma tendencję do tworzenia się teleangiektazji (poszerzone naczynka krwionośne). Musisz więc traktować ją bardzo łagodnie – unikać gorących, wysuszających kąpieli, a do mycia używać delikatnych, nawilżających żeli. Jeśli chcesz trochę poleżeć w wannie, wsyp do wody garść soli z Morza Martwego. Sól zmiękczy i oczyści skórę, ale po kąpieli czym prędzej posmaruj ją szczodrze dobrym balsamem. Wybieraj kosmetyki, które zawierają składniki nawilżające skórę i tworzące na jej powierzchni warstwę zapobiegającą ucieczce wody (wazelinę, panthenol, kwas hialuronowy, glicerynę, skwalen, ceramidy, mocznik). Anna Guttman - artykuł pochodzi z miesięcznika "Zdrowie"

Służy przyzwyczajeniu ciała do wysiłku, poprawia zdrowie i ogólną sprawność oraz pomaga w regeneracji. Umiarkowana aktywność fizyczna to taka, w której częstość rytmu serca osiąga ok 70% (60 - 80%) tętna maksymalnego. Służy spalaniu tkanki tłuszczowej i utrzymaniu ciała w dobrej formie.

Pierwszym objawem prezbiopii jest zwykle oddalanie oczu od gazety albo książki – by lepiej widzieć, czasem potrzeba czytania w mocniejszym oświetleniu. O tym – jak sobie radzić ze starzeniem się oczu rozmawiamy z okulistką lek. Ewą Wojciechowską. Sprawdź, jak dbać o wzrok po czterdziestce. Magda Patryas: Dlaczego około 40-45 roku życia większość z nas potrzebuje okularów „do czytania”? Lek. Ewa Wojciechowska: Dlatego, że w miarę starzenia się zmiany degeneracyjne pojawiają się w całym organizmie, a oczy nie są tu wyjątkiem. Prezbiopia czyli starczowzroczność dotyczy niemal każdego. – Co takiego dzieje się w wyniku starzenia się z naszymi oczami – z „technicznego” punktu widzenia? – Za kłopoty z widzeniem z bliska odpowiada soczewka, której zadaniem jest wyostrzanie obrazów położonych w różnych odległościach. Soczewka daje sobie z tym radę dzięki zdolności akomodacji czy zmiany kształtu w zależności od sytuacji – ulega spłaszczeniu, gdy chcemy wyraźnie zobaczyć coś położonego w oddali, staje się kulista, gdy patrzymy z bliska. Gdy jesteśmy młodzi ta część gałki ocznej jest miękka i elastyczna i może się szybko odkształcać, ale w miarę, gdy przybywa nam lat, staje się sztywniejsza przez co stopniowo traci zdolność akomodacji. Z wiekiem soczewka nie tylko sztywnieje, ale staje się też coraz grubsza i mniej przezroczysta – to dlatego po 40., by widzieć wyraźnie potrzebujemy bardzo dobrego oświetlenia. Choroby oczu – jak je rozpoznać? – Czy są sposoby na to, by takim kłopotom zapobiegać? I nie nosić okularów… – Prezbiopii nie można zapobiec, ale można spowolnić jej przebieg. Proces starzenia się narządu wzroku przebiega indywidualnie i jest w dużej mierze zależny od czynników genetycznych na które nie mamy wpływu, jednak równie ważne, a czasem nawet ważniejsze są czynniki środowiskowe. Takie jak na przykład: narażanie oczu na promieniowanie UV kontakt z zanieczyszczeniami (np. smogiem) rodzaj pracy odżywianie styl życia Wiadomo np. że oczom bardzo szkodzi dym nikotynowy, jego negatywny wpływ na zmiany degeneracyjne narządu wzroku został naukowo udowodniony. Osoby palące mogą więc potrzebować okularów wcześniej, niż te które nie palą. Regularne noszenie (wtedy, gdy jest taka potrzeba) okularów przeciwsłonecznych z dobrym filtrem (najlepiej UV400) i polaryzacją może natomiast opóźnić zmiany. To samo dotyczy higieny oczu (np. wykonywania ćwiczeń, dbałości o odpowiednie oświetlenie podczas pracy, stosowania naturalnych preparatów zapobiegającym podrażnieniom) i prawidłowej korekcji. – Jakie ćwiczenia i jakie preparaty pomogą nam dłużej zachować dobre widzenie? – Takich ćwiczeń jest wiele, ale najprostszym i podstawowym jest częste odrywanie oczu np. od ekranu komputera czy książki, którą czytamy i patrzenie w dal np. szukanie za oknem jak najdalej położonych punktów, bo to rozluźnia napięte podczas patrzenia z bliska mięśnie gałki ocznej. Inne ćwiczenie to wykonywanie powolnych ruchów gałkami ocznymi we wszystkich kierunkach, głowę trzymamy nieruchomo, poruszają się tylko nasze oczy. Jeśli w trakcie pracy poczujemy, że nasze oczy są zmęczone zakryjmy je szczelnie dłońmi na 2-3 minuty. W ciemności źrenice się rozszerzają – a to przynosi ulgę, gdy oczy są zmęczone. Do codziennej pielęgnacji warto natomiast używać kropli ze świetlikiem lekarskim. A przy dolegliwościach (np. pieczeniu czy zmęczeniu oczu) sięgnąć po naturalne preparaty takie jak leki homeopatyczne: Physostigma venenosum (polecana jest przy zaburzeniach widzenia spowodowanych nieprawidłową akomodacją), Calcarea Carbonica (przy męczeniu się oczu) czy Ruta graveolens (przy bólach oczu, które nasilają się pod wpływem sztucznego oświetlenia). Domowe sposoby na zmęczone oczy – A co do korekcji prezbiopii, to kiedy ją rozpocząć? Dość rozpowszechniony jest pogląd, by nie używać okularów do czytania zbyt wcześnie, bo to rozleniwia oczy, a lepiej zmusić je do pracy. – To prawda, że nienoszenie okularów zmusza oko do pracy, tyle że jest to praca zupełnie bezsensowna. Jej efektem jest zmęczenie oczu, czasem bóle głowy, ale nie lepsze widzenie. Nie ma takiej możliwości. Gdy tylko zauważymy , że słabiej widzimy – np. czytając, albo gdy do czytania potrzebujemy więcej światła niż kiedyś, powinniśmy jak najszybciej pójść do okulisty. Nie ma na co czekać. Odpowiednie okulary do czytania załatwią sprawę. A jeśli ktoś bardzo nie chce okularów, to nawet jeśli nie ma innych kłopotów ze wzrokiem może się zdecydować na soczewki progresywne – o zerowych mocach sferycznych, ale z odpowiednią addycją, czyli korekcją widzenia z bliska. – Osoby, które już wcześniej nosiły okulary, najbardziej irytuje to, że wciąż muszą zmieniać okulary z tych do czytania na te do chodzenia i odwrotnie. Co prawda są okulary progresywne, ale są drogie i podobno nie zawsze działają. – Nie tyle nie działają, co nie każda osoba potrafi się do nich szybko przyzwyczaić. Szkło progresywne podzielone jest na kilka obszarów – jego górna część służy do patrzenia w dal, środek do odległości pośrednich a dół do patrzenia z bliska. Gdy przyzwyczaimy się do takich okularów, patrzymy przez odpowiednią część szkła zupełnie odruchowo. Czas przyzwyczajania się jest jednak różny. Niektórzy czują się w takich okularach świetnie już po kilku dniach, inni dopiero po kilku tygodniach, a jeszcze inni twierdzą, że nie są w stanie ich używać. Dla tych, którzy mogą to robić na pewno jest to wielka wygoda, bo takie rozwiązanie pozwala na posiadanie tylko jednej pary okularów i eliminuje konieczność ciągłego ich zmieniania. W mojej opinii jeszcze wygodniejsze jest jednak używanie progresywnych soczewek kontaktowych. Gdy mamy na nosie okulary soczewka znajduje się około 1-2 cm od oka, podczas gdy szkło kontaktowe soczewki leży na rogówce. To skutkuje lepszą jakością i ostrością widzenia. Soczewki zapewniają też szersze pole widzenia. Jak dbać o oczy latem? – Czy takie rozwiązanie jest możliwe tylko dla osób, które już wcześniej nosiły soczewki? Bo podobno po 40. nie powinno się zaczynać nosić szkieł kontaktowych? – To mit. Nie ma przeciwwskazań do rozpoczynania noszenia soczewek po 40. czy nawet później. Jest spora grupa użytkowników, którzy sięgają po pierwsze szkła kontaktowe po 50. Osoby w tym wieku są często bardzo aktywne, uprawiają sporty, są wśród nich także kobiety, które uważają, że w okularach nieładnie wyglądają. – Soczewki kontaktowe to rozwiązanie dla każdego? – Jest pewna grupa osób, które soczewek nie powinny nosić – należą do niej chorzy na cukrzycę, osoby z zaburzeniami odporności. Ale już na przykład zespół suchego oka, który kiedyś był przeciwwskazaniem bezwzględnym, do noszenia soczewek, dziś takim nie jest. Możemy nosić szkła kontaktowe, jeśli zastosujemy się do odpowiedniego reżimu: suplementacja preparatami uzupełniającymi niedobory poszczególnych warstw filmu łzowego higiena brzegów powiek stosowanie preparatów regenerujących rogówkę używanie kropli nawilżających – Są osoby, które narzekają, że od soczewek kontaktowych mają migreny albo inne dolegliwości… – Takie problemy biorą się zwykle z niewłaściwego dobrania szkieł. To nie zawsze udaje się od razu. Czasem trzeba kilku par soczewek próbnych, by wreszcie trafić na te, przy których widzimy dobrze i nie odczuwamy żadnych dolegliwości tego typu. 5 rzeczy, których potrzebują twoje oczy – Czy szkła kontaktowe są zdrowe? W końcu używając ich wkładamy sobie do oka obce ciało… Do produkcji soczewek wykorzystuje się materiały, które zapewniają odpowiednią przepuszczalność tlenu, a płyny do pielęgnacji soczewek skutecznie usuwają zanieczyszczenia czy szkodliwe drobnoustroje. Same soczewki nie są niezdrowe, ale niektórzy używają ich w „niezdrowy” sposób. Jeśli osoba nosząca szkła kontaktowe nie zachowa odpowiedniej higieny (np. nie będzie myła rąk przed zdjęciem i założeniem soczewek, zapomni o regularnych wizytach kontrolnych okulisty, będzie nosiła szkła dłużej niż jest to przewidziane, lub spała w soczewkach przeznaczonych do noszenia jedynie w dzień) może dojść do podrażnień oczu, a nawet uszkodzeń rogówki. – Czy coś jeszcze możemy zrobić, by cieszyć wyraźnym widzeniem jak najdłużej? – Jedną z najważniejszych rzeczy jest stosowanie zrównoważonej zdrowej diety. Trzeba ograniczyć tłuszcze zwierzęce, do smażenia używać olejów roślinnych z pierwszego tłoczenia (oliwa, olej rzepakowy), starać się wyeliminować cukier rafinowany i produkty z białej mąki. Jeść za to jak najwięcej warzyw i owoców, bo odpowiedni poziom minerałów i witamin może sprawić, że nasze oczy będą się starzały wolniej. Np. zawarty w pomidorach likopen, opóźnia procesy degeneracyjne w gałce ocznej, a pochodzący z marchewki beta karoten zapobiega słabemu widzeniu po zmroku, zespołowi suchego oka i uszkodzeniom rogówki. Z kolei luteina chroni naczynia włosowate siatkówki i w pewnym stopniu zabezpiecza oko przed promieniowaniem UV, a antocyjany zawarte w owocach o ciemnym soku (np. jagodach, borówkach, ciemnych winogronach, aronii) uszczelniają naczynia krwionośne oka, a tym samym sprawiają, że gałka oczna jest lepiej ukrwiona i odżywiona. Mają też działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne. Dieta na poprawę wzroku pierwsze objawy choroby — angielskie idiomy i phrasal verbs. Spójrzcie, jak po angielsku można powiedzieć, że zdrowie szwankuje. play be off one's food. nie mieć apetytu, nie chcieć jeść (z powodu choroby) play I 've been off my food since the beginning of the week. play be out of sorts. być nie w sosie, czuć się źle.
Jak to zrobić? Na początek wcale nie trzeba wiele. Wystarczy choćby podstawowa wiedza o zdrowiu, odrobina profilaktyki, rozsądek, dobre chęci i systematyczne podejście do tematu. Oczywiście, dbanie o zdrowie wygląda nieco inaczej w sytuacji osoby młodej i starszej, a także w przypadku osób nieodczuwających jeszcze żadnych dolegliwości oraz na przykład tych przewlekle chorych, które wymagają niejednokrotnie indywidualnej czy specjalistycznej terapii. W tym artykule skupimy się na „momencie przełomowym”, jeśli chodzi o zdrowie, w życiu przeciętnego czterdziestokilkuletniego człowieka, który do tej pory na nic się nie leczył i na nic specjalnie nie narzekał, ale teraz… zaczyna odczuwać różne dolegliwości. Bardzo często są to na przykład: przemęczenie, stany depresyjne, bezsenność, nerwowość, bóle stawów, pleców, kłopoty trawienne, nagłe skoki ciśnienia, wzrost masy ciała, słabsza koncentracja i pamięć, pogorszenie kondycji skóry i włosów… To typowe sygnały mówiące o tym, że „taryfa ulgowa się skończyła” i czas zadbać o swoje zdrowie. Jak dbać o zdrowie po 40 roku życia? Systematyczne badania kontrolne. To konieczność. Dbanie o zdrowie w tym wieku w dużej mierze opiera się na profilaktyce, więc regularne badania kontrolne to podstawa. Najlepiej, co najmniej raz na kilka lat, fundować sobie ogólny przegląd zdrowia oferowany obecnie często przez prywatne kliniki. Takie kompleksowe badania robi się zazwyczaj w 24 h, a w ciągu kilku dni dostępne są wszystkie wyniki. Niestety, jest to dość kosztowne. W sytuacji, w której nie można pozwolić sobie na taki wydatek, warto przynajmniej systematycznie, co kilka miesięcy, badać krew i mocz oraz robić USG jamy brzusznej. Analiza moczu i badanie ultrasonograficzne to badania zupełnie nieinwazyjne, które można wykonywać nawet częściej, a są to jedne z podstawowych narzędzi wczesnego wykrywania ewentualnych niepokojących sygnałów płynących z organizmu. Obserwacja własnego organizmu. Tak samo istotną sprawą, jak regularne badania profilaktyczne, jest uważne obserwowanie własnego organizmu. Nie powinno się lekceważyć nawet pozornie nieistotnych symptomów. Powtarzające się bóle głowy czy brzucha, spadek odporności, zmiany w rytmie wypróżniania… Wszystko może mieć znaczenie. Dobrze mieć pod ręką aparat do mierzenia ciśnienia krwi i w miarę regularnie je kontrolować, ponieważ już w tym wieku (szczególnie u mężczyzn) może pojawić się nadciśnienie (diagnozuje się je już od wartości 140/90 mm Hg). Należy zwracać także uwagę na częstotliwość i barwę oddawanego moczu (u zdrowej osoby jest on w kolorze słomkowym i cechuje go duża przejrzystość), konsystencję, kolor i kształt kału (który może być objawem poważnych chorób układu pokarmowego), nalot na języku czy zmiany skórne, które czasami współistnieją z innymi chorobami. Regularny tryb życia. Zdrowie wymaga regularności – nie tylko w profilaktyce, ale także na co dzień. Regularny tryb życia, stałe pory posiłków, pracy, aktywności fizycznej i odpoczynku, wstawania i kładzenia się spać – wszystko to pomaga w regulacji funkcjonowania organizmu, a taka regulacja mu bardzo dobrze służy. Warto więc zadbać o stały plan dnia, tygodnia, miesiąca… i w miarę możliwości się tego trzymać – dla własnego zdrowia i lepszego samopoczucia. Zdrowy sen. Aby dobrze się czuć i dobrze wyglądać, ale również logicznie myśleć, podejmować racjonalne decyzje, być skoncentrowanym etc. trzeba być… wyspanym. Wbrew pozorom, nie jest to dziś sprawa łatwa – przez tempo życia, stres, brak czasu i mnogość bodźców. Zapewnienie sobie zdrowego snu wymaga pewnego wysiłku. Trzeba zarezerwować na niego jakieś 7 – 8 godzin, podczas których najlepiej całkowicie odciąć się od światła i dźwięku. Sypialnia powinna być oczyszczona z wszelkich urządzeń elektronicznych i zaaranżowana w uspokajającej kolorystyce. Dobrze też zadbać o właściwe nawilżenie powietrza w takim pomieszczeniu i optymalną temperaturę (ok. 20 stopni Celsjusza). W zdrowym śnie i skutecznym wypoczynku pomaga wietrzenie sypialni przed pójściem spać, jak również takie ułożenie planu dnia, aby tuż przed snem nie wykonywać bardzo angażujących, emocjonujących czynności, lepiej działają te spokojne i wyciszające, jak choćby czytanie książki czy słuchanie muzyki relaksacyjnej. Najefektywniejszy sen to sen nocny, bo jest to zgodne z naturalnym zegarem biologicznym człowieka, wedle którego organizm właśnie wtedy regeneruje się najlepiej. Aktywność fizyczna. Dbanie o zdrowie, w każdym wieku, nie tylko po czterdziestce, wymaga aktywności fizycznej. Nie musi to być oczywiście czynne uprawianie jakiegoś sportu, ale bardzo zdrowo dla organizmu jest fundować mu codziennie trochę ruchu – poranna gimnastyka, jazda rowerem do pracy, basen… co kto lubi. To istotne nie tylko ze względu na zachowanie kondycji, figury, dobrą przemianę materii, ale także z powodu bardzo dobrego wpływu umiarkowanego wysiłku na pracę serca i płuc. Dotlenianie organizmu. Nie można również zapominać o konieczności dotleniania się, które decyduje o lepszym funkcjonowaniu fizycznym i psychicznym. Człowiek jest tak skonstruowany, że potrzebuje świeżego powietrza i kontaktu z naturą – wtedy czuje się lepiej. Idealnie jest łączyć na przykład aktywność sportową z przebywaniem na zewnątrz (rolki, bieganie, rower), jeżeli to jednak nie jest możliwe, trzeba zadbać przynajmniej o 20-minutowy spacer każdego dnia. Gimnastyka umysłu. Zdrowie umysłu jest tak samo ważne, jak zdrowie ciała, i tak samo wymaga tego, by o nie odpowiednio dbać. W tym przypadku niezbędny jest efektywny relaks i zdrowy sen oraz dotlenienie, o czym już była mowa, ale także… gimnastyka umysłu. Warto ćwiczyć intelekt, pamięć i koncentrację, rozwiązując choćby logiczne zagadki, ucząc się nowych rzeczy (na przykład kolejnego języka obcego), starając się zapamiętywać możliwie dużo informacji czy wykonując ćwiczenia łamiące codzienną, mentalną rutynę (jak choćby jazda autem na pamięć zawsze tą samą trasą). Zbilansowana dieta. O tym, że dieta ma kolosalny wpływ na zdrowie, wie każdy, ale nie każdy wie, że właśnie mniej więcej po 40 roku życia organizm ludzki zaczyna nieco gorzej radzić sobie z metabolizmem. Od tej pory należy po prostu „bardziej uważać na to, co się je i pije”. Warto ograniczyć używki, unikać ciężkostrawnych, tłustych, smażonych potraw i nie kupować niezdrowych, wysokoprzetworzonych produktów spożywczych. Puste kalorie z ulubionych słodyczy lepiej zamienić na cenne pierwiastki i minerały zawarte w warzywach i owocach, zmniejszyć ilość spożywanego czerwonego mięsa na rzecz ryb, pić minimum dwa litry wody mineralnej dziennie oraz rozważyć (na przykład z lekarzem rodzinnym) ewentualną suplementację najpotrzebniejszych w tym okresie składników, aby dieta była właściwie zbilansowana. Dobre towarzystwo, uśmiech i drobne przyjemności. I na koniec porada najprzyjemniejsza – dbając o swoje zdrowie, trzeba „być dla siebie miłym” – zapewniać sobie dobre towarzystwo i powody do radości. Wbrew pozorom, zdrowy tryb życia nie musi być pasmem wyrzeczeń. Produkcję endorfin, źródła szczęścia i dobrego samopoczucia, wyzwala przecież nie tylko niezdrowe jedzenie czekolady, ale również sport, seks, taniec, śmiech…
Redukcja stresu. Badania naukowców pokazują, że osoby narażone przez dłuższy czas na działanie czynnika stresowego mogą borykać się z problemem przyspieszonej pracy serca, zaburzeń snu, nadciśnienia tętniczego czy wzrostu krzepliwości krwi. Nadmierny stres może również skutkować zawałem bądź wylewem krwi do mózgu.

Zdrowe zakupy 1. Określ swój typ metaboliczny Wielu ludzi zastanawia się, czy - choćby że względów ideologicznych - nie powinni zostać wegetarianami. Jednakże można nie być gotowym na przyjęcie tego rodzaju diety. Jeden że sposobów, by to sprawdzić, polega na identyfikacji typu metabolicznego. Niektórzy ludzie potrzebują bowiem wysokobiałkowego jadłospisu opartego na mięsie, podczas gdy innym lepiej służą węglowodany. William Wolcott, wybitny ekspert w typowaniu metabolizmu oraz współautor książki "The Metabolic Typing Diet" (wyd. polskie: "Dieta metaboliczna", Świat Książki, 2004), podążył śladami dr. Williama Kelleya - pioniera w dziedzinie onkologii. Założył bowiem, że nie istnieje uniwersalna recepta na prawidłowe żywienie i leczenie chorób. Wolcott odkrył, że dzięki dostosowaniu diety do typu metabolicznego wiele osób z ciężkimi schorzeniami, w tym nowotworami, wróciło do zdrowia. Współczulny i przywspółczulny układ nerwowy kontrolują inne rodzaje przemian metabolicznych, narządów i gruczołów. Jak odkryli Kelley i Wolcott, na większość ludzi jeden z tych systemów wpływa silniej niż drugi. Oznacza to, że każdy człowiek ma inne związane z dieta fizyczne, behawioralne i psychologiczne cechy, uzależnione od tego, który z układów - współczulny czy przywspółczulny - jest u niego dominujący. Dieta wysokobiałkowa w określony sposób oddziałuje na osoby z białkowym typem metabolicznym, a zupełnie inaczej w przypadku typu węglowodanowego. Typowanie metabolizmu pozwala odkryć dietę korzystną dla organizmu, a niektórzy pacjenci onkologiczni doświadczyli nawet zaniku guzów właśnie dzięki wdrożeniu odpowiedniego dla ich ustroju jadłospisu. 2. Jedz wartościowe śniadania Stwierdzenie, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, to truizm. Przyjmowanie dużych ilości pokarmu rano, a mniejszych wieczorem, może obniżyć całkowite ich spożycie i wspomagać leczenie lub zapobieganie otyłości7. Śniadanie powinno zawierać owies - jeden z najzdrowszych posiłków na rozpoczęcie dnia - który nie traci swych właściwości, kiedy poleje się go prawdziwym syropem klonowym i posypie jagodami. Owsianka zawiera związki chemiczne, które mogą zapobiegać chorobom serca poprzez obniżanie wysokiego poziomu cholesterolu oraz redukcję innych czynników ryzyka8. 3. Unikaj przetworzonej żywności Nie spożywaj niczego, co nie pochodzi bezpośrednio z natury. Unikaj wszystkiego, co powinno być brązowe czy świeże, a jest białe lub pełne konserwantów, wzmacniaczy smaku, sztucznych słodzików i innych "pomocnych" dodatków chemicznych zastępujących substancje naturalne. Krótko mówiąc, jeśli produkt został przetworzony, nie kupuj go i oczywiście nie jedz. 4. Zadbaj o odpowiedni poziom witaminy D Naukowcy dopiero od niedawna zaczęli rozumieć decydujące znaczenie witaminy D dla zdrowia całego organizmu, w szczególności psychicznego. Jej najbogatszym źródłem jest oczywiście światło słoneczne, ale strach przed rakiem skóry jest tak duży, że ok. 1/3 populacji ma niedobory. W miesiącach letnich ważna jest codzienna ekspozycja na światło słoneczne przez co najmniej kwadrans dziennie. Nie chodzi o to, by nabawić się poparzeń słonecznych, lecz by skóra lekko się zaczerwieniła. Uzupełniaj poziom witaminy D poprzez przyjmowanie suplementów diety lub spożywanie takich pokarmów jak mleko, jajka, jogurt i tłuste ryby, zwłaszcza w czasie długich zimowych miesięcy, gdy słonce jest zbyt słabe, by zapewniać korzyści zdrowotne. 5. Pij filtrowaną wodę Codziennie należy pić mnóstwo wody. To, jakie dokładnie powinny być jej ilości, jest kwestią dyskusyjną. Najlepiej w tej kwestii słuchać uważnie własnego organizmu, który powie, kiedy przyjmować płyny i ile powinno ich być. Stosuj dobrej jakości filtr, aby zapewnić uprzednie usunięcie z wody wszystkich chemikaliów, metali ciężkich, pasożytów i fluoru, lub kupuj wodę mineralną, najlepiej dostarczaną w szklanych butelkach, ponieważ z plastikowych mogą uwalniać się toksyny. Ostatni problem stanowi fakt, że w publicznych sieciach wodociągowych można obecnie znaleźć mieszankę syntetycznych leków. 6. Uważaj na tabletki Leki na receptę mogą być istotne w początkowych stadiach wszelkich chorób, ponieważ wspomagają łagodzenie najcięższych objawów, takich jak ból i złe samopoczucie. Stanowią jednak krótkoterminowe remedium, a w czasie ich zażywania powinno się próbować zidentyfikować właściwe podłoże dolegliwości. Od 25 lat wciąż bezskutecznie poszukuje się leku, który leczyłby właściwie wszystko. Tymczasem farmaceutyki nie leczą, pomagają jedynie w zakresie czynienia życia bardziej znośnym, przy czym ich stosowanie niesie za sobą znaczące ryzyko wystąpienia chemicznej reakcji łańcuchowej, która powoduje cały szereg działań niepożądanych. Wbrew zapewnieniom branży farmaceutycznej, według której leki mogą docierać do pewnych receptorów w organizmie z laserową skutecznością, farmaceutyki zawsze wpływają na wszystkie elementy ustroju i powodują działania niepożądane. Wiele niepowiązanych że sobą układów ma bowiem identyczne receptory. Istnieją lepsze rozwiązania praktycznie każdego problemu zdrowotnego, oczywiście poza nagłymi zdarzeniami, w przypadku których uzasadnienie znajduje postępowanie zgodne z medycyną konwencjonalną. W razie postrzału, pchnięcia nożem, potrącenia, zawału serca czy udaru mózgu współczesna medycyna zachodnia po prostu nie ma sobie równych. 7. Zachowaj proporcje kwasów omega-3 i omega-6 Właściwa proporcja kwasów omega-3 i omega-6 jest dokładnie tak samo ważna, jak równowaga kwasowo-zasadowa. Te substancje odżywcze to prekursory prostaglandyn w organizmie - ważnej grupy hormonopodobnych lipidowych związków chemicznych regulujących procesy fizjologiczne. Standardowa dieta zachodnia powoduje w organizmie nierównowagę pomiędzy tymi niezbędnymi kwasami tłuszczowymi. U przeciętnego człowieka ich stosunek wynosi 1:20 na korzyść omega-6, podczas gdy idealny to 1:4. Stanowi to odzwierciedlenie spożywanej ilości przetworzonej żywności, jako że oleje roślinne, sosy sałatkowe i margaryny są zasobne w omega-6. Z kolei omega-3 występują obficie w siemieniu lnianym, oleju z wątroby dorsza oraz świeżych zimnowodnych tłustych rybach, takich jak łosoś, tuńczyk, makrela i śledź. Sprawdzona w praktyce zasada brzmi: zwiększ spożycie kwasów tłuszczowych omega-3 (kwas -linolenowy), a ogranicz omega-6 (kwas linolowy i arachidonowy). 8. Równowaga kwasowo-zasadowa Uważa się, że wiele chorób przewlekłych jest skutkiem nierównowagi kwasowo-zasadowej, a według obiegowej opinii dieta wysokobiałkowa zawierająca mięso, jajka, orzechy i niektóre zboża zakwasza organizm, podczas gdy owoce i warzywa alkalizują go. Być może dlatego tylu ludzi stosujących zachodnią dietę wysokobiałkową cierpi z powodu chorób przewlekłych. Proces ten komplikuje typ metaboliczny, który może sprawić, że jakikolwiek spożyty pokarm będzie kwasotwórczy lub zasadotwórczy. Specjaliści w dziedzinie żywienia uważają więc, że pewne produkty są z natury zakwaszające lub alkalizujące, pomijają jednak fakt, że wpływ żywności na organizm zależy od kilku homeostatycznych czynników regulacyjnych, takich jak autonomiczny układ nerwowy - główny mechanizm sterujący metabolizmem, w tym metabolizmem tlenowym. 9. Wybieraj produkty organiczne Kiedy to tylko możliwe, postaraj się spożywać wyłącznie organiczne jedzenie. Co prawda jest ono droższe i ma krótszy okres przechowywania (ponieważ nie zawiera pestycydów i konserwantów), jednak przynajmniej wiadomo, że zapewnia więcej substancji odżywczych. Mięso zwierząt z hodowli organicznej i ekologiczne produkty rolne zawierają nie tylko znacznie więcej podstawowych składników pokarmowych niż ich odpowiedniki pochodzące z rolnictwa i chowu intensywnego, lecz także do 10 tys. innych, dodatkowych substancji odżywczych niezbędnych do utrzymania zdrowia3. 10. Śpij 7 godzin Zdrowy nocny sen jest niezbędny i stanowi naturalny koniec dobrze spędzonego dnia. Wydaje się, że 7 godzin to idealna ilość snu, do której należy dążyć każdej nocy. Jedno z badań wykazało, że osoby, które spały mniej niż 5 lub więcej niż 8 godzin, były najbardziej narażone na nadwagę4. Spanie w nocy dłużej lub krócej niż 7 godzin może zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia raka płuc u starszych mężczyzn5. U kobiet ryzyko śmierci jest niższe wśród tych, które sypiają 6-7godzin, w porównaniu do tych odpoczywających mniej niż 5 godzin lub więcej niż 86. Niektórym trudno jest osiągnąć dobry sen. Jeśli zaliczasz się do tej nieszczęsnej grupy, możesz skorzystać z kilku wskazówek: Wieczorem spożywaj lekkie posiłki i nie jedz zbyt późno. Upewnij się, że ostatni zastrzyk kofeiny nastąpi nie później niż o godz. 14. Nie oglądaj telewizji tuż przed snem - wyłącz telewizor godzinę wcześniej i zamiast tego poczytaj książkę - idealna będzie pozycja dotycząca filozofii lub duchowości. Posłuchaj uspokajającej muzyki, np. cichego utworu klasycznego lub nastrojowego, co działa nasennie. Postaraj się uspokoić umysł poprzez medytację, chociaż - jak odkryli naukowcy - jest ona bardziej skuteczna, kiedy praktykuje się ja w połowie dnia, a nie tuż przed położeniem się do łóżka. Kolejnym czynnikiem sprzyjającym nocnemu wypoczynkowi są zaciemniające zasłony, które zupełnie nie przepuszczają światła do sypialni. 11. Codziennie ćwicz Nie musisz pocić się na siłowni, ale organizm potrzebuje codziennej aktywności fizycznej. Wystarczy dobry energiczny spacer - ok. 100 kroków na minutę przez 20 min. To wystarczy, by poruszało się całe ciało i trochę przyspieszyło bicie serca. Co więcej, sam marsz w umiarkowanym tempie (5 km/h) ma równie korzystne oddziaływanie co bieganie, jeśli chodzi o profilaktykę chorób degeneracyjnych lub incydentów sercowo-naczyniowych9. Z kolei energiczny marsz (8 lub wiecej km/h) pozwala na spalenie większej liczby kalorii niż bieg z podobną predkością10. Podczas marszu rób głębokie wdechy i wypełniaj płuca powietrzem. Jeśli masz trudności z chodzeniem z powodu takich problemów, jak np. artretyzm, postaraj się codziennie pływać. 12. Nie wykluczaj z diety tłuszczów Żyjemy w społeczeństwie hołdującym niskotłuszczowej żywności. Opiera się to na przekonaniu, że wysoki poziom cholesterolu szkodzi zdrowiu i przyczynia się do przewlekłych schorzeń serca. Jednakże kilka badan wskazuje na to, że aby spowodować uszkodzenie serca i tętnic, musiałby on osiągnąć wartości dużo wyższe od tych uważanych obecnie za niebezpieczne. Co więcej tłuszcze są człowiekowi potrzebne - pozwalają zachować zdrowie całego organizmu i stanowią jeden z najistotniejszych składników dla funkcjonowania mózgu. Dlatego przyjmowanie statyn, które redukują poziom cholesterolu do niskich wartości, często wiąże się z pogorszeniem kondycji umysłowej. W miarę starzenia się cholesterol staje się nawet istotniejszy. W jednym z badań z udziałem starszych kobiet chorujących na serce, które regularnie spożywały większą ilość tłuszczów nasyconych, wykazano mniejsze nasilenie objawów w porównaniu do tych stosujących dietę zasobną w tłuszcze wielonienasycone i węglowodany1. Ponadto w ramach eksperymentu dotyczącego śmiertelności z powodu raka, w którym przez 5 lat analizowano spożycie tłuszczów wśród i odnotowano żadnego szkodliwego oddziaływania związanego z wysoka podażą nasyconych2. 13. Usuń z domu chemikalia W typowym domu znajduje się toksyczna mieszanka składająca się z organicznych związków chemicznych, pól elektromagnetycznych, spalin i innych zanieczyszczeń. Chociaż ciężko pozbyć się wszystkich chemikaliów z produktów gospodarstwa domowego i przedmiotów codziennego użytku, niektóre z nich można wyeliminować poprzez zakup ekologicznych, wolnych od szkodliwych substancji środków czystości, odświeżaczy powietrza, szamponów i kosmetyków do makijażu. Nawet farba na ścianach i dywany na podłogach cały czas uwalniają chemikalia! Spróbuj utrzymać poziom szkodliwych substancji na rozsądnym poziomie. Zdrowy układ odpornościowy może poradzić sobie z pewną ilością toksyn, lecz nie powinno się go przeciążać. 14. Nie zbijaj od razu gorączki Medycyna postrzega gorączkę jako główny sygnał alarmowy i natychmiast przystępuje do działania, aby ją możliwie jak najszybciej zbić. Chociaż wyjątkowo wysoka temperatura może być niebezpieczna, samo jej podwyższenie jest niezbędnym procesem: wspomaga aktywizacje układu odpornościowego, pokonywanie wirusów i innych drobnoustrojów, a nawet zwalczanie wczesnych stadiów chorób, np. nowotworowych. Zanim zacznie się dążyć do zbicia gorączki, przez kilka dni powinna być ona uważnie obserwowana bez żadnej interwencji. Należy pamiętać o piciu dużej ilości płynów i odpoczynku w odpowiednio przewietrzonym pomieszczeniu. Bibliografia Am J Clin Nutr, 2004; 80: 1175–84 J Intern Med, 2005; 258: 153–65 Chivian E, Bernstein A, eds. Sustaining Life: How Human Health Depends on Biodiversity. Oxford, UKL: Oxford University Press, 2008: 397 Am J Clin Nutr, 2008; 87: 310–6 BMC Public Health, 2014; 14: 295 Sleep, 2004; 27: 440–4 J Nutr, 2004; 134: 104–11 Nutr J, 2012; 11: 54 Med Sci Sports Exerc, 2000; 32 [9 suppl]: 5498–504 J Sports Med Phys Fitness, 2000; 40: 297–302 J Asthma, 2000; 37: 557–64 BMJ, 2001; 322: 1098–100 J Asthma, 1991; 28: 437–42 15. Właściwie oddychaj To zdumiewające, że większość ludzi nie oddycha prawidłowo. Często bardzo płytko wdychają powietrze, a niektórzy robią to przez usta, chociaż powinni wykonywać częste i głębokie wdechy nosem, napełniając płuca prozdrowotnym tlenem, a następnie powoli wydychać powietrze ustami. Nieprawidłowe oddychanie może przyczynić się do wystąpienia astmy12, a problemy z oddychaniem i chrapaniem poddaje się obecnie dokładniejszym analizom jako możliwą przyczynę zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) i trudności edukacyjnych. Jeśli Twój oddech nie jest prawidłowy, pomocna może być metoda Butejki11, podobnie jak ćwiczenia oddechowe (pranajama) wykonywane podczas jogi13. 16. Unikaj palenia, a alkohol pij z umiarem Jeśli palisz papierosy, przestań od razu - to oczywiste. W odzwyczajeniu się od tytoniu mogą pomóc programy autohipnozy. W przypadku alkoholu kluczowy jest umiar. Kieliszek wina od czasu do czasu może być bardziej pożyteczny niż szkodliwy, w każdym tygodniu ważne są jednak liczne dni abstynencji, które pozwolą na regenerację organizmu. 17. Utrzymuj zdrowe dziąsła Dopiero teraz lekarze zaczynają rozumieć znaczenie dziąseł i zębów dla ogólnego zdrowia człowieka. Wiele problemów zdrowotnych, szczególnie choroby serca, jest związanych ze złym stanem jamy ustnej. Bardzo prawdopodobne, że zapalenie dziąseł, które często krwawią, spowoduje zaburzenia w całym organizmie. Ważna jest również minimalizacja liczby amalgamatowych plomb i - gdzie to tylko możliwe - unikanie leczenia kanałowego. Pionier stomatologii Weston Price odkrył bezpośredni związek pomiędzy kondycją konkretnych zębów a stanem narządów organizmu. Uważał, że leczenie kanałowe powoduje wyciek bakterii odpowiedzialny za rozwój ogólnoustrojowych chorób autoimmunologicznych, takich jak zapalenie stawów. Na fotelu dentystycznym najprawdopodobniej następuje również ekspozycja na promieniowanie X, zabiegi w gabinecie należy więc ograniczyć do tych niezbędnych. 18. Dbaj o zdrowie psychiczne Jeśli cierpisz na przewlekłą depresję - a szczególnie gdy przyjmujesz z tego powodu leki na receptę - musisz stać się medycznym detektywem. Istotne jest to, by nie przechodzić choroby samotnie, lecz przy ścisłej współpracy z wykwalifikowanym pracownikiem służby zdrowia. Niezależnie od swojej specjalizacji musi on przychylać się do poglądu, że przewlekła depresja ma aspekt biochemiczny. Chociaż wszyscy doświadczają od czasu do czasu sezonowej i łagodnej depresji, ta chroniczna wciąż stanowi problem. Leki przeciwdepresyjne i inne, np. antypsychotyczne, mogą mieć zastosowanie w leczeniu ciężkich depresji, lecz nie rozwiązują podstawowego problemu. Ponieważ są bardzo silnymi środkami chemicznymi, maja równie istotne działania niepożądane. Depresję prawie na pewno powoduje czynnik zewnętrzny, pochodzący z najbliższego otoczenia lub diety. Za rozwój choroby może odpowiadać przewlekła alergia pokarmowa, a nawet przeciek z kuchenki gazowej. Jeśli podejrzewasz, że depresję mogą powodować pokarmy, jako pierwsze należałoby wyeliminować z diety pszenicę i nabiał, które łącznie odpowiadają za większość alergii i nietolerancji pokarmowych. W dzisiejszych czasach dostępnych jest mnóstwo niepszenicznych i bezglutenowych odpowiedników pieczywa, więc nie trzeba całkowicie rezygnować z chleba. Tak samo jest w przypadku nabiału - na rynku funkcjonuje obecnie wiele zamienników mleka, sera i masła. Depresję mogą powodować także niedobory mikroelementów (np. witamin B12, B9 i C), należy więc kontrolować ich poziom. Równie prawdopodobną przyczyną są chemikalia lub toksyny w najbliższym otoczeniu: instalacji centralnego ogrzewania, produktach codziennego użytku, odświeżaczach powietrza i innych przedmiotach znajdujących się w domu. Wpływ toksyn środowiskowych kumuluje się, a układ odpornościowy przypomina beczkę wody, która przelewa się, kiedy dodajemy do niej za dużo deszczówki. Jednak już usunięcie kilku toksyn może wystarczyć do redukcji ogólnego obciążenia organizmu, co pozwoli układowi odpornościowemu na wydalenie trujących substancji. Zaczerpnięto z książki Bryana Hubbarda pt. "The Untrue Story of You" ("Twoja nieprawdziwa historia"). Hipotyroidyzm, czyli niedoczynność tarczycy, to kolejna nieoczekiwana przyczyna przewlekłej depresji. Chociaż większości ludzi znane jest przeciwieństwo tego schorzenia - nadczynność tarczycy - wiele osób cierpi z powodu obniżenia dynamiki funkcjonowania tego gruczołu, do którego może dojść pod wpływem diety i stresu. Zdiagnozowana niedoczynność tarczycy jest stosunkowo łatwa do wyleczenia, nie należy jednak prowadzić terapii na własną rękę. Kilka metod terapeutycznych, takich jak technika emocjonalnej wolności (ang. Emotional Freedom Technique) oraz terapia pól myślowych (ang. Thought Field Therapy), skutecznie leczy przewlekłą depresję i stany lękowe.

Natłok informacji na temat tego, co jest szkodliwe, co pro zdrowotne, co potencjalnie niebezpieczne, a co bezpieczne, ale w konkretnej dawce CHAOS! Najlep
Każdy etap w życiu kobiety jest wyjątkowy. Dojrzewamy, zmienia się nasze postrzeganie siebie i również nasz organizm daje znać, że wraz z upływem czasu, nasze ciało nabiera innego wyrazu. Każdy wiek rządzi się swoimi prawami, ale niezależnie, na jakim etapie właśnie jesteś, bądź dumna z tego, jaka jesteś! 20+ królowe życia30+ Agentka do zadań specjalnych40+ Nie ma mocnych50+ Tylko dla orłów60+ Lepiej być nie może 20+ królowe życia Jesteś młoda i świat jest twoją ostrygą. Jeszcze ciągle rośniesz, bo maksymalną gęstość kości ludzkie ciało buduje do 26. roku życia, wtedy też aparat więzadłowy uzyskuje swoje optimum. Możesz skakać, biegać i niemal fruwać, ryzyko, że dopadną cię dyskopatie i zwyrodnienia narządu ruchu, jest niewielkie, wszystkie kontuzje leczą i regenerują się błyskawicznie. Mając 25 lat, jesteś w szczytowej formie, jeśli chodzi o mięśnie – ich masa jest największa w twoim życiu, stanowi ok. 45 proc. całkowitego ciężaru ciała. W twoich żyłach płynie też najwięcej życiodajnej krwi: 5–5,5 litra. Masz największą wydolność organizmu, największe pole widzenia peryferyjnego, ok. 25. roku życia najbardziej wzrasta wrażliwość twoich oczu na światło. No i to najlepszy czas na produkowanie potomków. Naprawdę jesteś niczym superbohater! Ale uwaga: z psychologicznego punktu widzenia możesz bardziej przypominać szurniętego Ironmana niż Supermana altruistę. Neurolodzy twierdzą, że proces dojrzewania mózgu, od którego zależy wykształcenie się cech osobowości uważanych za charakterystyczne dla osób dorosłych ( samokontrola, niezależność, odpowiedzialność, obiektywność) może trwać nawet do 25. roku życia. Niestety nawet ty, młoda zdobywczynio świata, już zaczynasz się starzeć. Po 25. roku życia pojawiają się pierwsze zmarszczki mimiczne. Ale to na razie wszystko. 30+ Agentka do zadań specjalnych To piękny okres – twoja psychika i ciało są zestrojone. Szaleństwa wczesnej młodości masz za sobą, ale nie dokuczają ci poważne problemy związane ze starzeniem się organizmu. Do 35. roku życia trwa faza stagnacji rozwojowej, występuje równowaga między procesami redukcji i tworzenia się komórek kostnych, aparat więzadłowy ma nadal optymalną wydolność, ciągle masz wysoką odporność. Jesteś trochę jak skyfallowy James Bond, testy sprawnościowe nie wypadają jak kiedyś, ale nadal potrafisz dać czadu w akcji. Nasi przodkowie w tym wieku byli na tyle sprawni, że radzili sobie z drapieżnikami, po 35. roku życia zaczynała się dla nich starość. Ty dopiero widzisz, że wiek dojrzały majaczy gdzieś na horyzoncie. Najlepiej, jeśli nie ulegniesz urazowi – skutki złamań mogą ci dokuczać nawet do 10 lat (w dzieciństwie organizm regenerował się w pełni po dwóch latach). Gorzej zaczyna być też z płodnością, zwłaszcza u kobiet, którym po 30. roku życia zostaje około 12 proc. komórek jajowych. Po 35. roku życia komórki coraz trudniej ulegają zapłodnieniu, częściej występują cykle bezowulacyjne, rośnie też ryzyko wad u płodu. Kolejna niepokojąca wiadomość dla pań: czas kuszenia nieskazitelnym dekoltem się kończy. W piersiach stopniowo ubywa tkanki gruczołowej, a pozostaje tłuszczowa, skóra robi się mniej elastyczna. W efekcie piersi stają się mniej jędrne i powoli tracą kształt (pewnie dlatego, jak podaje „Aesthetic Surgery Journal”, średnia wieku Amerykanek poddających się zabiegowi powiększania piersi to 33,2 lat). Widać też pierwsze głębsze zmarszczki i zmiany faktury skóry, mogą się pojawić przebarwienia i plamy związane z zaburzeniami w produkcji melaniny. Ale co tam skóra – ją można przypudrować. Gorzej, że kace zaczynają być zabójcze! Wiń za to swoje nerki – gdy kończysz 35 lat, zmniejsza się w nich liczba nefronów, które usuwają toksyny z układu krwionośnego. 40+ Nie ma mocnych „Jeśli budzisz się rano i nic cię nie boli, a jesteś po czterdziestce, to znaczy, że nie żyjesz” – trochę prawdy w tym jest. Kryzys wieku średniego wita cię z otwartymi ramionami, a życie staje się jakby trudniejsze do ogarnięcia. Wbrew robi ci nawet głupia gazeta, którą musisz odsuwać, żeby przeczytać te małe literki (zmniejszyła się elastyczność mięśni akomodacyjnych oka, soczewka stwardniała i źle załamuje promienie, skutkiem czego pojawia się nadwzroczność). Oddechy też nie są takie głębokie jak kiedyś (pojemność płuc zmniejsza ci się o 10 proc.), a jak podbiegniesz do autobusu, serce wali jak oszalałe (zwłaszcza jeśli palisz, masz wysoki cholesterol i nadciśnienie – to kombo przyczynia się do rozwoju zmian miażdżycowych i zwężenia naczyń krwionośnych). Krew wolniej krąży ci w żyłach i masz jej o blisko 10 proc. mniej niż 20 lat temu, więc komórki są gorzej odżywione, co pogarsza wydolność organizmu. Jeśli nie trenujesz, słabniesz, bo w mięśniach jest coraz mniej włókien mięśniowych, a więcej tłuszczu i kolagenu. Powoduje to stopniową utratę siły i wytrzymałości – właśnie dlatego wbieganie na 4. piętro nie wydaje ci się już takim dobrym pomysłem. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność Naturell Ester-C® PLUS 100 tabletek 57,00 zł Odporność Iskial MAX + CZOSNEK, Suplement diety wspierający odporność i układ oddechowy, 120 kapsułek 42,90 zł Odporność, Good Aging Naturell Witamina D 1000mg, 365 tabletek 70,00 zł Odporność Naturell Omega-3 500 mg, 240 kaps. 30,00 zł Odporność WIMIN Twój mikrobiom, 30 kaps. 79,00 zł Wpadłaś na pomysł, że nauczysz się nowego języka? Przygotuj się na batalię z własnym mózgiem, z którego znika nawet 10 tys. komórek nerwowych dziennie. To niby niewiele, bo rodzimy się, mając ich 86 miliardów, ale w ciągu dekady liczba neuronów zmniejsza się o 10 proc., więc wolniej kojarzysz, pogarsza się koncentracja i pamięć. Do tego siwiejesz, a zakola wyglądają już jak Półwysep Helski. Twoje kości powoli tracą masę, zaczynasz narzekać na bóle stawów i krzyża. Więzadła stają się podatne na urazy, a krążki międzykręgowe odwadniają się, co sprzyja dyskopatii (60 proc. chorób zwyrodnieniowych aparatu ruchu zaczyna się po czterdziestce). „Lecą” ci zęby – mniejsza produkcja śliny sprzyja rozwojowi próchnicy, dziąsła odsłaniają korzenie, a zęby zaczynają się chwiać. Z reprodukcją też jest słabo (zwłaszcza u kobiet, 40-latki mają tylko 5 proc. szans na zajście w ciążę, a tuż za rogiem czyha na nie menopauza. Andropauza u panów posuwa się wolniej – poziom testosteronu we krwi obniża się o 1 proc. rocznie). Dobre wiadomości? Choć opisanych wyżej procesów nie da się zatrzymać, możesz je znacząco spowolnić. Czterdziestka to moment, kiedy naprawdę – jeśli nie robiłeś tego wcześniej – powinieneś wziąć się za siebie. Rzuć palenie, zadbaj o dietę (twoja przemiana materii zaczyna zwalniać, więc jedząc jak 20 lat temu, przybierasz na wadze), zacznij się regularnie ruszać. Minimum to przestrzeganie zasady 3x30x130 – ćwicz co najmniej 3 razy w tygodniu przez 30 minut, przy tętnie ok. 130 uderzeń na minutę. Ale najlepiej, jeśli na wysiłek fizyczny wygospodarujesz 3–4 godziny tygodniowo (po godzinie dziennie). A teraz bardzo dobra wiadomość: naukowcy z uniwersytetu na Florydzie opublikowali w Journal of Strength & Conditioning Research badania, z których wynika, że 40-latka reaguje na trening prawie tak jak ciało 18-latka, tylko wolniej nabiera masy. 50+ Tylko dla orłów 50-latkom zegar tyka jakby szybciej. Biologicznie mija nasz czas płodności – panie przechodzą menopauzę statystycznie ok. 51. roku życia, panowie mierzą się z bardziej rozciągniętą w czasie andropauzą. Po 55. roku życia z naszych jelit zaczynają się wyprowadzać „dobre” bakterie, co powoduje wzrost dolegliwości trawiennych i zwiększone ryzyko chorób jelita. Gorzej słyszymy (niedosłuch dotyczy co piątego 55-latka na świecie), słabną mięśnie, skóra wiotczeje (witajcie, krzyżujące się zmarszczki na twarzy!). Za to możemy zrobić karierę w… polityce. Serio, dobrze zakonserwowani 50-latkowie rządzą w przenośni i dosłownie – prezydent Obama objął urząd, gdy miał 48 lat, a, jak wynika z analizy socjologa UJ Jarosława Flisa, średnia wieku polskich polityków startujących do Sejmu z miejsc mandatowych to 51 lat. Być może ma na to wpływ fakt, że, jak twierdzą chronobiolodzy, dopiero w tym wieku nasz mózg osiąga pełną dojrzałość – przyswoił sobie już na dobre wszystko, czego uczył się od dnia narodzin. Aby za szybko o tym nie zapomniał, powinieneś go ciągle stymulować (to dlatego wymyślono Uniwersytety Trzeciego Wieku). Także… ćwicząc, bo jak wynika z badań szwedzkich naukowców opublikowanych w „Proceedings of the National Academy of Sciences”, ćwiczenia fizyczne są niezbędne do utrzymania dobrej kondycji serca i podnoszą iloraz inteligencji. Naukowcy twierdzą też, że w procesie starzenia się czynniki środowiskowe są znacznie ważniejsze niż geny – w stosunku nawet 80 do 20! Czyli to, jak szybko będziesz się starzeć, zarówno fizycznie, jak i umysłowo, zależy głównie od ciebie. 60+ Lepiej być nie może Witamy na progu smugi cienia (przynajmniej według Światowej Organizacji Zdrowia, która 60. rok życia uznaje za początek starości). Serce wolniej pompuje nam krew, a słabsze ukrwienie objawia się uczuciem chłodu w dłoniach i stopach. Jedzenie też podają gorsze niż kiedyś (zmniejsza się liczba kubków smakowych na języku i słabnie węch, więc coraz mniej potraw nam smakuje). Mniejsza wrażliwość ośrodka pragnienia prowadzi do odwodnienia organizmu, w tym także krążków międzykręgowych i więzadeł, a toczące je procesy zapalne i zwyrodnieniowe sprawiają nam coraz więcej bólu. Śpiewać w operze też już nie będziemy, bo zmienia się nabłonek na strunach głosowych i siada nam głos. Po 65. roku życia pęcherz zaczyna strajkować. Tylko wątroba, szalona, jeszcze się trzyma (zacznie się starzeć dopiero wtedy, gdy przekroczymy siedemdziesiątkę). Czyli co, starość pełną gębą? To nadal zależy od ciebie. Możesz się zacząć przymierzać do dębowej jesionki albo… iść na siłownię. Systematyczny trening siłowy u osób starszych powoduje zwiększenie siły aż o 107–227 proc., a do tego ułatwia chudnięcie, znacząco też zwiększa gibkość, równowagę i koordynację ruchów. Najlepszym żywym dowodem na to, że to działa, jest Ernestine Shepherd, która zaczęła ćwiczyć około sześćdziesiątki, dziś ma 80 lat, przebiega tygodniowo 130 km i jest najstarszą aktywną kulturystką na świecie. Trudno więc nie przytaknąć stwierdzeniu, że starość tkwi w umyśle, a nie w ciele. Oczywiście scenariuszy jest wiele. Dużo tak naprawdę zależy od tego, jak wcześnie i jak skutecznie zaczniemy działać, by dłużej cieszyć się zdrowiem i sprawnością. I o to chodzi! Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Agata Brandt Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy „Wpojono nam, że trzeba dążyć do celu, nawet jeśli po drodze pojawiają się trudności”. Dlaczego tak trudno reagować na mobbing, mówi psycholożka Karolina Ołdak „Chcę wspierać kobiety i w jednym, i w drugim nieszczęściu”- mówi Kasia Morawska, zwolenniczka legalnej aborcji i dawczyni komórek jajowych Marysia Warych: „Ludzie myślą, że mamy dwa tryby: albo nie możemy wstać z łóżka, albo mamy halucynacje i słyszymy głosy. Tymczasem choroba afektywna dwubiegunowa ma różne oblicza” Chłopak żyjący w ciele dziewczyny: wątpię, żebym kiedykolwiek był w stanie stwierdzić, że czuję się kobietą, bo za długo czuję się mężczyzną Jak dbać o wątrobę, gdy pijesz dużo alkoholu — korzeń czarnej rzepy. Picie wyciągów z czarnej rzepy działa moczopędnie, odtruwająco, żółciopędnie, żółciotwórczo i odkażająco na układ pokarmowy. Z korzenia tego składnika można przygotować sok, który spożywa się w ilości 2–3 łyżek dwa razy dziennie). Zbawienny
Po 40 roku życia w organizmie kobiety zachodzą liczne zmiany, zwalnia tempo przemiany materii, trudniej jest zadbać o zgrabną sylwetkę i kondycję skóry. W tym czasie szczególne znaczenie ma zbilansowana dieta dopasowana do wieku oraz indywidualnych predyspozycji. Naturhouse podpowiada jak o siebie zadbać. Szybki styl życia, praca zawodowa oraz obowiązki rodzinne nie zawsze pozwalają na regularne spożywanie pełnowartościowych posiłków. W wyniku zmian hormonalnych oraz niewłaściwych nawyków żywieniowych u kobiet po czterdziestce mogą pojawić się poważne problemy z nadwagą. Spadek tempa przemiany materii oraz wcześniejsze próby odchudzania się powodują, że coraz trudniej jest pozbyć się zbędnych kilogramów. Pomoc specjalisty Odpowiednia dieta powinna uwzględniać takie czynniki jak: stan zdrowia, styl życia, płeć, wiek czy wykonywany zawód. Duże znaczenie mają również przebyte choroby oraz zażywane leki. Popularne kuracje odchudzające przeprowadzane na własną rękę mogą zatem okazać się nieskutecznym rozwiązaniem, zwłaszcza dla dojrzałych kobiet. W celu dopasowania właściwej diety warto skorzystać z pomocy dietetyka. W oparciu o specjalistyczne badania i dokładny wywiad dietetyczny dopasuje on indywidualny plan odżywiania. Co więcej, specjalista ds. żywienia nauczy nas prawidłowych nawyków żywieniowych, dzięki którym łatwiej będzie zachować prawidłową wagę, także w okresie menopauzy. Zdrowe nawyki żywieniowe Wraz z wiekiem należy odpowiednio zadbać o układ krwionośny oraz serce, żeby ustrzec się przed groźnymi schorzeniami. – Aby uniknąć tzw. złego cholesterolu powinniśmy zastąpić tłuszcze zwierzęce roślinnymi, zawierającymi cenne NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe). Zadbajmy także o kości. Ryzyko zachorowania na osteoporozę wzrasta podczas klimakterium, kiedy w organizmie kobiety zachodzą gwałtowne zmiany hormonalne. Dieta, zwłaszcza w tym okresie, powinna być bogata w wapń, witaminę D oraz magnez – zaleca Beata Prusińska, dietetyk Naturhouse. Wiek oraz nieprawidłowy sposób odżywania wpływają również na wygląd skóry. Staje się ona mniej elastyczna i przesuszona. Kosmetyki czy zabiegi nie wystarczą, aby utrzymać jej zdrowy wygląd. Oprócz dużej ilości wody, powinniśmy spożywać produkty bogate w witaminę A i E, np. oliwę z oliwek, kiełki, orzechy, ryby oraz zielone warzywa. Warto również wybierać pokarmy zawierające naturalne flawonoidy i antyoksydanty zwalczające szkodliwe dla organizmu wolne rodniki, odpowiedzialne za uszkodzenia komórek. Systemy naprawcze w skórze nie działają już tak intensywnie po 40 roku życia, przez co na twarzy kobiety pojawia się coraz więcej zmarszczek. Antyoksydanty znajdziemy zwłaszcza w warzywach i owocach, np. szpinaku, brokułach, cebuli, cytrusach oraz truskawkach, a także w zielonej herbacie, kolendrze, otrębach i soczewicy. Istotne znaczenie ma także witamina C, biorąca udział w syntezie kolagenu, pomoże nam utrzymać odpowiednią elastyczność skóry, a dodatkowo zapobiegnie pękaniu naczyń krwionośnych i tworzeniu się tzw. pajączków. – Niezwykle ważne dla zachowania smukłej sylwetki w dojrzałym wieku jest pobudzenie procesu metabolizmu. Pomogą nam w tym usprawniające działanie układu pokarmowego probiotyki, witaminy i minerały, a także błonnik zawarty w warzywach, owocach, płatkach owsianych i otrębach – podpowiada dietetyk mgr Ewa Chojnacka z Naturhouse. Czego unikać? Z codziennej diety należy wyeliminować smażone i wysoko przetworzone produkty, pozbawione jakichkolwiek wartości odżywczych. Unikajmy też słodyczy – duża ilość cukru nie tylko powoduje nadwagę, ale sprzyja również starzeniu się skóry. Zamiast ciastek i czekoladek lepiej jest przekąsić owoc, warzywo lub orzechy. Szkodliwe jest też nadmierne solenie potraw. Sól zatrzymuje wodę w organizmie, przez co zwiększa ryzyko nadciśnienia i wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Z kolei zamiast kawy lub mocnej herbaty wybierzmy wodę mineralną lub naturalny sok. Z pomocą dietetyka łatwiej nam będzie dopasować codzienny jadłospis do wieku oraz indywidualnych predyspozycji organizmu, a prawidłowe nawyki żywieniowe pozwolą w prosty, a przede wszystkim naturalny sposób zachować zdrowy wygląd i dobrą kondycję na długie lata. FunPage Naturhouse na facebook Aby umówić się na bezpłatną konsultację wystarczy kliknąć w poniższy przycisk:

Należy też dbać o to, by ruszać się jak najczęściej w ciągu dnia – np. zastąpić na krótkich dystansach samochód spacerem. Z aktywnością powiązana jest zdrowa dieta. Szczególnie po 40. trzeba wykluczyć i ograniczyć np. produkty przetworzone, bogate w cukier i tłuszcze trans. Podstawą wyżywienia powinny być warzywa oraz

Z upływem lat nasza skóra się zmienia, a w raz z nią zmieniają się jej potrzeby. Proces starzenia się skóry rozpoczyna się już około 25-30 roku życia, dlatego po 40. urodzinach dobrze dołożyć dużo więcej zaangażowania w proces dbania o nią. Jak dobrać pielęgnację, aby była jak najbardziej efektywna? Zmiany w wyglądzie skóry są nieuchronne, a do tego po 40. roku życia procesy starzenia się organizmu niestety przyspieszają. Powoli stają się widoczne skutki błędów i zaniedbań pielęgnacyjnych ostatnich lat, a także rezultaty nie zawsze zdrowego stylu życia. Dobra wiadomość jest taka, że mimo wszystko można je spowolnić. Przyczyny oznak starzenia Spadek poziomu estrogenów to główny winowajca niesprzyjających zmian na skórze dojrzałej. Odpowiada za utratę nawilżenia, elastyczności oraz napięcia skóry przez co staje się ona wiotka oraz mniej oporna na uszkodzenia. Zmarszczki i bruzdy stają się bardziej widoczne, gdyż gruczoły łojowe pracują wolniej, a skóra staje się bardziej przesuszona. Efektem jest matowa skóra o nierównomiernym kolorycie oraz słabsze naczynia krwionośne ze skłonnością do pękania. Kolagen jako główny budulec skóry właściwej ma decydujący wpływ na jej wygląd i kondycję. Niestety, wraz z wiekiem, komórki skóry właściwej zmniejszają swoją aktywność przez co organizm zaczyna produkować mniejsze ilości nie tylko kolagenu, ale również kwasu hialuronowego i elastyny - najważniejszych składników decydujących o jędrności i promiennym wyglądzie skóry. Codzienna pielęgnacja Kluczem do sukcesu w dbaniu o skórę dojrzałą jest wprowadzenie codziennej rutyny oraz dobrze dobrana pielęgnacja. Ważna jest również systematyczność i stosowanie odpowiednich kosmetyków, które pomogą w walce z przesuszeniem, odwodnieniem skóry oraz przebarwieniami i utratą jędrności. Bez względu na rodzaj cery, głównym zadaniem będzie poprawa nawilżenia i zatrzymanie wody w skórze. Nawodniona skóra odzyska blask oraz odpowiedni koloryt, a do tego będzie wyglądała zdrowo i promiennie. W tym celu warto zaopatrzyć się w kremy z dodatkiem lipidów i ceramidów, które wspierają naturalną odbudowę naskórka oraz przywracają funkcję naturalnej bariery hydrolipidowej skóry. Kolejnym zadaniem codziennej pielęgnacji jest dostarczenie skórze odpowiedniej dawki cennych składników, które wspomogą produkcję elastyny i kolagenu, ochronią przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, oraz odżywią oraz dodadzą blasku zmęczonej skórze. Skutecznymi komponentami kosmetyków dla cery dojrzałej są antyoksydanty, które pomagają zachować równowagę. Najpopularniejsze z nich to witamina C o działaniu rozjaśniającym i rozświetlającym skórę, czy witamina A, która chroni przed utratą nawilżenia, reguluje pracę gruczołów łojowych i przeciwdziała przebarwieniom. Najbardziej aktywną postacią witaminy A stosowaną w kosmetykach jest retinol. Dodatkowo popularne są też witamina E, czy flawonoidy działające protekcyjnie na skórę. Kolejnymi składnikami neutralizującymi wolne rodniki i poprawiają gęstość włókien kolagenowych są fitoestrogeny, które znajdują się np. w resweratrolu. Krem do skóry dojrzałej powinien być dla niej jak zdrowy pokarm, uzupełniający od zewnątrz prawidłowo zbilansowaną dietę. Dlatego warto zainwestować w kosmetyki o specjalistycznych składach, dedykowanych skórze po 40. roku życia, które są skomponowane z myślą o jej potrzebach. Pielęgnacja po 40. roku życia shutterstock shutterstock Należy pamiętać, że wszystkie kosmetyki pielęgnacyjne powinny być nakładane na oczyszczoną cerę. Jest to o tyle ważne, że przez zanieczyszczoną skórę substancje aktywne nie przedostaną się w głąb skóry, ich działanie może być utrudnione. Po umyciu twarzy należy stosować tonik, który przywraca naturalne pH skóry i wspomaga funkcjonowanie komórek oraz przyjmowanie przez nie substancji odżywczych. Specjalnego traktowania wymaga również skóra wokół oczu, która jest cienka, wrażliwa i podatna na wysuszenie. Rano i wieczorem należy delikatnie wklepać niewielką ilość kremu w okolice pod oczami oraz powieki. Najlepiej jest robić to w kierunku od zewnętrznego kącika do wewnętrznego wykonując delikatny, rozluźniający masaż. Styl życia wspierający cerę dojrzałą Na starzenie endogenne, czyli to związane z wewnętrznymi zmianami w organizmie nie ma się wpływu. Postępuje ono pod wpływem zmian hormonalnych oraz genowych. Jest jednak możliwość niwelowania niekorzystnych czynników zewnętrznych doprowadzających do przedwczesnego starzenia. Odpowiednią pielęgnację należy wesprzeć zmianami w stylu życia. Oto na co szczególnie zwrócić uwagę i nejlepiej zmienić/wyeliminować/ograniczyć: - palenie papierosów - znacząco przyspiesza występowanie oznak starzenia. Skóra palacza jest bardziej szara i mniej jędrna, a także ma większą ilość zmarszczek; - nadmierne spożywanie napoi wyskokowych - alkohol powoduje odwodnienie organizmu, w tym również skóry. Konsekwencją jest pogłębianie się zmarszczek; - unikanie aktywności fizycznej - dzięki odpowiedniej dawce ruchu cały organizm dotlenia się, a co za tym idzie poprawia się krążenie w całym ciele. Odpowiednia dawka ruchu niweluje również stres, który może negatywnie odbijać się na wyglądzie cery; - uboga w witaminy i minerały dieta - codzienna dieta powinna wykluczać produkty wysokoprzetworzone, bogate w tłuszcze utwardzane i cukier, gdyż wpływają one niekorzystnie na stan i wygląd skóry. Taki sposób odżywania może prowadzić do powstawania nieestetycznych wyprysków, sprawiać wrażenie skóry zmęczonej, pozbawionej blasku. Dlatego tak ważna jest urozmaicona i dobrze zbilansowana dieta. Pełna warzyw, owoców, zdrowych tłuszczy i białka, która dostarczy skórze moc witamin, minerałów, antyoksydantów i substancji odżywczych; - za małe ilości spożywanej wody - odwodnione ciało to również odwodniona skóra. Odpowiednia ilość wody w organizmie jest naturalną ochroną dla skóry, wpływa na metabolizm oraz procesy starzenia; - niedobór snu - odbiera cerze blask oraz pozostawią znaki w postaci zmarszczek, cieni i worków pod oczami. Każdego dnia skóra jest również narażona na fotostarzenie pod wpływem słońca. Warto rozsądnie korzystać ze słońca i ograniczać jego dawkę do krótkich, regularnych kąpieli słonecznych, które są potrzebne do syntezy witaminy D. Należy zadbać o to by kremy, których używamy posiadały odpowiednie filtry chroniące. Pielęgnacja twarzy po 40. roku życia wymaga zdecydowania większego zaangażowania. Systematyczne dbanie o skórę odpowiednio dobranymi kosmetykami jest w stanie zniwelować wiele niepożądanych skutków mijających lat. W połączeniu ze zdrowym stylem życia uda się je wszystkie skutecznie opóźnić i jeszcze przez wiele lat cieszyć się promienną oraz jędrną skórą bez przebawień i głębokich zmarszczek.
\n\n jak dbać o zdrowie po 40
W pakietach badań bardzo często pojawiają się również poziom mocznika, kreatyniny oraz kwasu moczowego weryfikujące prawidłowości pracy nerek, a także podstawowych minerałów takich jak potas, magnez i sód. Jeżeli chodzi o innego rodzaju badania, mężczyźni po 40. roku życia powinni raz na dwa lata kontrolować stężenie
fot. Fotolia Jaka jest skóra czterdziestolatki? Skóra po 40. roku życia zaczyna coraz wyraźniej tracić swoją sprężystość i elastyczność. Oznaki starzenia się cery stają się coraz głębsze i trwalsze. Uwidaczniają się przebarwienia, zaburzony zostaje jej jednolity koloryt. Profesjonalna pielęgnacja wieku 40+ powinna uwzględniać nawilżające i regenerujące wspomaganie skóry oraz witalizację jej wszystkich warstw. W tym okresie należy również zadbać o odpowiednią stymulację komórek skóry i pobudzanie ich do naturalnej regeneracji. To moment przełomowy dla naszej skóry – uwidaczniają się bruzdy nosowo-wargowe, kąciki ust zaczynają opadać, na czole pojawiają się wyraźnie poziome linie. Na problemy skóry w tym wieku wpływają w głównej mierze zmiany hormonalne. Znaczącą rolę odgrywają również czynniki zewnętrzne, takie jak stres, zła dieta, zanieczyszczenia. Czego potrzebuje skóra 40+? Duże znaczenie w prawidłowej pielęgnacji skóry po 40. roku życia ma zapewnienie jej odpowiedniego poziomu nawilżenia. Naszym sprzymierzeńcem w walce z przesuszeniem są kosmetyki bogate w lipidy. Niezastąpionym składnikiem nawadniającym jest kwas hialuronowy, który przywraca skórze sprężystość i jędrność. Powszechnym problemem skóry 40+ są pękające naczynka. Są szczególnie dokuczliwe w przypadku skóry wrażliwej i delikatnej. Mechanizm powstawania zmian polega na tym, że zbyt kruche naczynia nie wytrzymują ciśnienia krwi, w konsekwencji zaczynają się rozszerzać i stają się bardziej widoczne pod warstwami skóry. Rozszerzone naczynka najczęściej występują na twarzy, ale również na nogach czy ramionach. Do przyczyn ich powstawania możemy zaliczyć stres czy niewłaściwą pielęgnację skóry. Z pomocą przychodzi medycyna estetyczna i zabieg wykorzystujący technologię termoregulacji jednobiegunowej. Te kosmetyki mogą się przydać paniom po 40. roku życia: 1. Krem na dzień 40+ Ultra Nawilżacz, Floslek, cena: ok. 29,45 zł/50 ml; 2. Ultra aktywny lifting kolagenowy 40+ Art&Diamonds, Soraya, cena: ok. 25,99 zł/50 ml; 3. Baza serum ujędrniające AA Mezzolaser 40+, AA, cena: ok. 28 zł/50 ml; 4. Aktywne serum odmładzające anty-age na noc, Bielenda, cena: ok. 29 zł/30 ml Zobacz też: Jak pielęgnować skórę dojrzałą? Jakie zabiegi są polecane po 40. roku życia? Nawodnienie tkanek zapewnia zabieg mezoterapii igłowej. Zawarty w preparacie do zabiegu kwas hialuronowy dogłębnie nawilża skórę, a dodatkowo wzmacnia jej ochronę przed wolnymi rodnikami, zapewniając tym samym efekt długotrwałego nawilżania. Również w codziennej, domowej pielęgnacji warto wybierać kosmetyki z tym składnikiem, którego zadaniem jest wiązanie wody w skórze i zapewnienie jej długotrwałego efektu nawodnienia. Według eksperta dr n. med. Doroty Kwiatkowskiej z kliniki SkinClinic w walce ze starzeniem się skóry możemy wykorzystać jedno z najnowszych rozwiązań anti-agingowych, czyli zabiegu potocznie zwanego „wampirzym liftingiem”. Polega on na ostrzykiwaniu skóry osoczem boagtopłytkowym uzyskiwanym z własnej krwi. Osocze kwi, poza cennymi płytkami krwi, które mają silne zdolności regeneracyjne i naprawcze, zawiera także sole mineralne, witaminy A, D, E, K, hormony i kwasy tłuszczowe. Zobacz też: Z czego składają się kremy do twarzy? Źródło: materiały prasowe SkinClinic Med&Beauty
Zmiana urody po 50 urodzinach jest najbardziej zauważalna. Skóra traci swoje właściwości elastyczne, zawiera mniej cząsteczek kolagenu. Staje się mniej jędrna, wysuszona. Ważne jest wtedy aby dobrać kosmetyki przeznaczone do tego typu problemów. Pamiętajmy, że częściowo można opóźnić procesy starzenia poprzez zdrowy tryb Autor: Artykuł sponsorowany Opublikowano: 19 Maj 2021 Oceń: Po czterdziestce męski organizm przechodzi wiele zmian. Najbardziej dotkliwy jest spadek witalności i pogorszenie się kondycji, wynikającej z utraty siły mięśni. Obniża się płodność, a nierzadko także jakość życia seksualnego. Jak zadbać o swoje zdrowie i opóźnić te zmiany? Czy jest możliwe cieszenie się zdrowiem, sprawnością i wysokim libido u mężczyzn po czterdziestym roku życia? Mężczyzna po 40. roku życia - zmiany hormonalne Gdy mężczyzna zbliża się do 40. roku życia, stopniowo obserwowalny jest spadek stężenia androgenów w jego krwi. Głównie chodzi o testosteron oraz DHEA - ten pierwszy produkowany jest w jądrach, a drugi w nadnerczach. Hormony męskie odpowiadają za wytwarzanie i odpowiednie namnażanie się plemników, libido, funkcje prostaty, metabolizm lipidów, a także owłosienie, masę ciała i mięśni. Gdy ich poziom spada, dotychczas uznawane za status quo atrybuty, jak włosy, brak problemów z erekcją czy kontrolowanie wagi mogą ulec gwałtownym przemianom. Dodatkowo, u większości mężczyzn po czterdziestce dochodzi do obniżenia się produkcji melatoniny, czyli tzw. hormonu snu. Jakie dolegliwości najczęściej doskwierają po 40. roku życia? Do typowych objawów, które zaczynają pojawiać się u mężczyzn po czterdziestce zalicza się: zaburzenia potencji i spadek libido, spadek płodności, pogorszenie się ogólnej wydolności organizmu, spadek masy mięśniowej przy jednoczesnej tendencji do przybierania na wadze z powodu odkładania się tkanki tłuszczowej. Dodatkowo obserwowane bywają stany depresyjne i lękowe, a także regularne spadki nastroju. Do poważnych chorób, potencjalnie zagrażających życiu, a również powodowanych przez zaburzenia gospodarki hormonalnej, zalicza się przerost prostaty, nowotwór tego narządu, nadciśnienie tętnicze, problemy układu krążenia i cukrzycę. Panowie w tym wieku narażeni się również na spadek gęstości kości, który przekłada się na ich łamliwość oraz problemy z uzębieniem. Wzrasta ryzyko rozwoju miażdżycy i choroby wieńcowej, w konsekwencji prowadzących nierzadko do choroby niedokrwiennej serca. Czego powinien unikać mężczyzna po 40.? Oczywiście nie jesteśmy w stanie całkowicie zapobiec postępującym procesom starzeniowym, ale z pewnością możemy je opóźnić. W tym celu zaleca się unikanie palenia papierosów, spożywania alkoholu, bagatelizowania nadmiernego wzrostu wagi. Koniecznym jest zwrócenie uwagi na jadłospis i wykluczenie wysoko przetworzonych produktów. Stres, chroniczne zmęczenie i brak odpoczynku również zwiększają ryzyko gwałtownego pogorszenia się stanu zdrowia. Aktywność fizyczna i badania po 40. Aktywność fizyczna o natężeniu dostosowanym do kondycji konkretnego mężczyzny pozwala zachować długo sprawność fizyczną i psychiczną. Istnieją również badania potwierdzające wpływ regularnej aktywności fizycznej na obniżenie ryzyka zachorowania na depresję oraz zwiększenie libido. Warto także pamiętać o regularnych kontrolach lekarskich, które umożliwiają uchwycenie ewentualnych chorób w ich wczesnym stadium. Wskazane jest także zażywanie suplementów diety uzupełniających niedobory witamin i minerałów naturalnie pojawiających się wraz z wiekiem. Sprawdzone suplementy diety dla mężczyzn znajdziesz na _______________________________Artykuł sponsorowany Zalecane jest spożywanie 5 posiłków dziennie, z przewagą warzyw, owoców i produktów pełnoziarnistych. Białko powinno dostarczać się organizmowi z ryb i strączków, a czerwone i tłuste mięsa całkowicie odstawić. Udowodniono, że nadmiar mięsa w diecie prowadzi do zaburzeń w funkcjonowaniu prostaty.

Jakie badania zrobić po 40. roku życia?Konsultacja już w 15 minutAby cieszyć się dobrym zdrowiem, trzeba o siebie dbać. Racjonalna dieta, a także higieniczny i aktywny tryb życia to podstawa. Nie mniej ważne są również badania profilaktyczne, zarówno podstawowe, jak i te, które są zalecane po ukończeniu pewnego wieku. Jakie badania zrobić po 40. roku życia?Aby cieszyć się dobrym zdrowiem, trzeba o siebie dbać. Racjonalna dieta, a także higieniczny i aktywny tryb życia to podstawa. Nie mniej ważne są również badania profilaktyczne, zarówno podstawowe, jak i te, które są zalecane po ukończeniu pewnego wieku. Jakie badania zrobić po 40. roku życia? Podstawowe badania profilaktyczne powinno się wykonywać regularnie, najlepiej raz do roku, niezależnie od płci i wieku. Jakie badania zrobić, aby sprawdzić stan zdrowia? Podstawowy pakiet obejmuje takie pozycje jak: morfologia krwi. To proste badanie, które stanowi podstawę oceny stanu zdrowia. Nieprawidłowy wynik może sygnalizować różne nieprawidłowości, od infekcji, przez niedokrwistość, po poważne stany chorobowe, analiza moczu. To kolejne proste, nieinwazyjne i bezbolesne badanie umożliwiające zdiagnozowanie infekcji dróg moczowych, cukrzycy, choroby nerek czy wątroby. Informuje również o nieprawidłowej ilości spożywanych płynów, lipidogram. To badanie polega na pomiarze poziomu całkowitego cholesterolu (CHOL), frakcji HDL i LDL oraz stężenia trójglicerydów (TG). Badanie służy do oceny ryzyka miażdżycy i chorób sercowo-naczyniowych, badanie poziomu glukozy. Warto pamiętać, że podwyższony parametr oznacza ryzyko pojawienia się cukrzycy i wielu innych groźnych chorób. Wczesne wykrycie nieprawidłowości powinno skutkować zmianą stylu życia i tym samym zapobiec wielu schorzeniom, badania tarczycy (TSH, opcjonalnie FT3, FT4, przeciwciała anty-TPO, anty-TG, a także TRAb). Tarczyca jest bardzo ważnym narządem odpowiadającym za regulację metabolizmu i wytwarzanie hormonów. Ma wpływ na serce, układ nerwowy, kości i stawy. Problemy z jej funkcjonowaniem mogą prowadzić do niedoczynności bądź nadczynności organu, a także chorób autoimmunologicznych, to jest choroby Hashimoto czy Gravesa-Basedowa, próby wątrobowe, polegają na oznaczeniu enzymów i białek wytwarzanych przez wątrobę. Celem badania jest sprawdzenie, jak funkcjonuje narząd. Badanie pomaga wykryć choroby wątroby oraz problemy z drogami żółciowymi. Jest również przydatne podczas monitorowania skutków ubocznych zażywanych leków, badanie poziomu elektrolitów, takich jak potas, sód, magnez, fosfor, wapń. Trzeba pamiętać, że mają one duży wpływ na utrzymanie równowagi elektrolitowej organizmu, pomiar ciśnienia tętniczego krwi, OB, czyli tak zwany Odczyn Biernackiego. Parametr jest podwyższony przy stanach zapalnych. Niektóre badania profilaktyczne, choć są równie ważne, należy wykonywać rzadziej. Warto pamiętać o: RTG klatki piersiowej, które poddaje ocenie płuca, drogi oddechowe, serce, klatkę piersiową i fragment kręgosłupa. Zaleca się je wykonywać co 3 lata (u palaczy co rok), kontroli okulistycznej wzroku z badaniem dna oka. U specjalisty warto stawiać się raz na 3 lata (osoby z cukrzycą lub nadciśnieniem co rok), USG jamy brzusznej. To badanie oceniające budowę trzustki, śledziony, nerek, wątroby, pęcherzyka żółciowego, aorty brzusznej oraz innych naczyń znajdujących się w jamie brzusznej. Możliwe jest również wykrycie patologii. Badanie powinno być wykonywane co 3 do 5 lat. Osoby, które ukończyły 40. rok życia, kwestii swojego zdrowia powinny poświęcić nieco więcej uwagi osoby młodsze. Ma to związek z tym, że wiek to podstawowy czynnik wpływający na wzrost ryzyka pojawienia się różnych chorób przewlekłych. Oznacza to, że pacjenci po 40. roku życia powinni regularnie umawiać się na kontrole lekarskie, wykonywać badania profilaktyczne (zarówno podstawowe, jak i dodatkowe), ale i reagować, gdy pojawiają się jakiekolwiek niepokojące symptomy. Jakie badania krwi warto zrobić po 40.? badanie ginekologiczne, a w nim przezpochwowe USG narządów rodnych, które pozwala na ocenę stanu narządów rodnych kobiety oraz cytologia, czyli wymaz z ujścia zewnętrznego kanału i z tarczy szyjki macicy. Wizyty u ginekologa są kluczowe dla utrzymania zdrowia układu rozrodczego kobiet, a badania pozwalają na rozpoznanie wielu patologii, między innymi nowotworów narządu rodnego, USG piersi – najlepiej raz do roku. Samobadanie piersi każda kobieta powinna wykonywać co najmniej raz w miesiącu. Jest to szczególnie ważne, gdy w rodzinie pojawiał się już nowotwór piersi. W sytuacji, gdy pojawia się niepewność do charakteru zmiany, wskazana jest mammografia lub rezonans magnetyczny piersi, EKG – to ważne badanie, ponieważ u kobiet problemy z sercem, które pojawiają się z wiekiem, mogą nie dawać początkowo żadnych objawów, kolonoskopia, które jest badaniem przesiewowym, pozwalającym na wczesne wykrycie nieprawidłowości w obrębie jelita grubego, badanie kału na krew utajoną, w ramach profilaktyki nowotworów jelita grubego, densytometria, to jest badanie gęstości kości. Dzięki badaniu densytometrycznemu można wykryć osteoporozę we wczesnym etapie jej rozwoju i podjąć jej leczenie. Mężczyźni po 40. roku życia powinny skupić na profilaktyce raka jąder i prostaty. W tym celu przynajmniej raz w miesiącu muszą wykonywać samobadanie jąder. Warto również udać się do specjalisty, który przeprowadzi badanie per rectum (przez odbyt). Panowie powinni również wykonać dwa dodatkowe badania laboratoryjne, takie jak: antygen gruczołu krokowego (PSA). Marker PSA, czyli specyficzny antygen gruczołu krokowego, pozwala wykryć raka prostaty w bardzo wczesnym stadium rozwoju. Badanie zaleca się wykonywać po ukończeniu 50. roku życia, jednak w przypadku, gdy w rodzinie stwierdzono raka prostaty, regularne sprawdzanie PSA powinno się rozpocząć od 40. roku życia. badanie kału na obecność krwi utajonej. Badanie na obecność krwi utajonej w kale jest badaniem przesiewowym w kierunku raka jelita grubego. lekarze pracujący w szpitaluPotrzebujesz pomocy? Wizytę umówisz też przez konsultanta

  1. ኚዐυք ξխյቁኦий еςерιዳ
    1. ሻулэвроվи хሠյуχэско
    2. Фοሁ ութаτаጱ оνуգεгևյ չычዦгаኔο
    3. Укեш ղοቷያ кυցነхр ичяст
  2. Բеኅопрጀրоς իτፕηуጏαզ գዞкаприδየм
  3. Абιчፐ едըձοт ֆ
  4. Жውժеሪузև оςезэκ θжищ
    1. Йыደ рсуπևш ηиκυጪοξ кፅмеν
    2. ዑнαмо υстዛду ектуξ
Codzienne dobre nawyki mogą pomóc opóźnić proces pogarszania wzroku po 40. roku życia. Jak dbać o wzrok po 40 roku życia? Skorzystaj z naszych wskazówek: Stosuj właściwą dietę – warto ograniczyć w codziennym menu tłuszcze zwierzęce, a do smażenia wybierać oleje roślinne z pierwszego tłoczenia (oliwa, olej rzepakowy).
Strona główna Zdrowie Badania Jak dbać o ZDROWIE PO CZTERDZIESTCE Czterdziesty rok życia to żadna smuga cienia. Mamy wciąż tyle planów i marzeń. Możemy je wszystkie urzeczywistnić, trzeba tylko być świadomym swego ciała, dbać o jego potrzeby i... zaufać medycynie. Podpowiadamy, co robić, by cieszyć się dobrym zdrowiem po czterdziestce. Jak dbać o ZDROWIE PO CZTERDZIESTCE Starzenie wcale nie zaczyna się po czterdziestce. To proces, który trwa od chwili przyjścia na świat. Starzejemy się, bo żyjemy. Ale w zależności od tego, jak żyjemy, dzieje się to wolniej lub szybciej. Możemy dyktować tempo, w jakim tyka nasz biologiczny zegar. Trybem życia możemy oszukać nawet dziedziczną skłonność do chorób. Większości zmian, jakie zachodzą w organizmie, nie zauważamy, bo nie mają istotnego wpływu na nasze samopoczucie i wygląd. Ale one zachodzą. Oto, co dzieje się w naszym ciele. Zdrowie po czterdziestce - najlepsze lata dla mózgu Pomiędzy 20. a 80. rokiem życia ciężar mózgu maleje o 5 proc. To efekt zaniku komórek nerwowych, które w różnym tempie giną w różnych obszarach mózgu. Ale, jak dowodzą najnowsze badania, tracąc część komórek, mózg rekompensuje to sobie, zwiększając liczbę połączeń nerwowych między nimi, ma też więcej połączeń między półkulami. Dlatego z wiekiem nasze szare komórki pracują coraz lepiej - nawet piędziesięciolatkowie najlepsze lata pracy twórczej i intelektualnej mogą mieć wciąż przed sobą. Ale by tak się stało, umysł trzeba ćwiczyć. Bez nowych bodźców, bez treningu straci sprawność tak samo jak nieużywane mięśnie. To tłumaczy sukcesy Marii Skłodowskiej-Curie, Freuda czy Picassa, którzy swoich największych osiągnięć dokonali w drugiej połowie życia. Sprawność mózgu łatwiej utrzymać, dodając do wysiłku umysłowego, stały wysiłek związany z używaniem wielu mięśni. Zapewni to szybszy przepływ krwi przez mózg, lepsze oczyszczanie go z odpadowych produktów przemiany materii oraz lepsze odżywienie. Ponieważ w przeciwieństwie do ludzi młodych, osoby starsze używają obu półkul równocześnie, łatwiej łączą wiedzę i uczucia. Łagodnieje im charakter, stają się wyrozumialsi i cierpliwsi. Zdrowie po czterdziestce - serce pod szczególną ochroną Nasz układ krwionośny jest wrażliwy na upływ czasu. Serce stopniowo zmniejsza częstość uderzeń i ilość przetaczanej krwi. To skutek pogrubienia, a więc mniejszej elastyczności lewej komory serca. Krew przepływa przez tętnice i żyły z coraz większym trudem, bo odkładają się w nich tzw. złogi cholesterolowe. Tkanki otrzymują mniej tlenu, co powoduje, że nerwy są gorzej odżywione, a mięśnie wolniej budzą się do pracy. Dlatego nawet drobne prace wykonujemy z większym trudem. Ponieważ szwankuje cały układ krążenia, mięśniom brakuje pożywienia dostarczanego razem z krwią i stają się mniej kurczliwe. Tym samym wiotczeją i zmniejszają swoją masę, a ich miejsce zajmuje tkanka tłuszczowa, która nadaje sylwetce coraz mniej atrakcyjny wygląd. Ale gdy regularnie ćwiczymy i chodzimy na spacery, mięśnie mogą pozostać w dobrej formie przez dziesiątki również wynik nieco wolniej działającego układu pokarmowego. Słabnie perystaltyka jelit, zaczynamy mieć kłopoty z trawieniem. Spowolniona przemiana materii sprawia, że potrzebujemy coraz mniej kalorii. Z tego powodu jeszcze przed czterdziestką łapiemy trochę zbędnych kilogramów. Lata eksploatacji lepiej wytrzymują płuca, mimo że ciągle są atakowane przez wirusy, bakterie, zanieczyszczone powietrze. O dziwo, choć mają delikatną budowę, wytrzymują te ataki. Około 40. roku życia ich pojemność zmniejsza się o około 10 proc. Nie pozostaje to bez wpływu na pracę całego organizmu. Źle odżywione tkanki z czasem słabną i przy wysiłku fizycznym pojawia się zadyszka. Śmierć komórki to całkowite zaprzestanie czynności biochemicznych zachodzących w jej wnętrzu. Może ona nastąpić w wyniku apoptozy lub nekrozy. Apoptoza to zaprogramowana śmierć, zjawisko naturalne, które ma chronić organizm przed destrukcyjnym działaniem uszkodzonych lub zużytych komórek. Nekroza to martwicza śmierć komórki. Następuje w wyniku zakażenia, niedotlenienia, braku substancji odżywczych albo stresu i zawsze towarzyszy jej stan zapalny. Apoptoza działa w obronie życia, nekroza przeciwko niemu. I to jej musimy stawić czoło. Zdrowie po czterdziestce - hormony nadają ton A właściwie hormony płciowe, których mamy coraz mniej. Bardziej dokuczliwe jest to dla kobiet. Zmienia się struktura piersi - miejsce tkanki gruczołowej zajmuje tłuszczowa. Mimo sprawnych jajników i macicy trudniej zajść w ciążę, bo zwiększa się liczba cykli bez owulacji. Seks sprawia przyjemność, choć coraz cieńsze ścianki pochwy są gorzej ukrwione i bardziej suche, co może powodować dyskomfort podczas zbliżenia. U panów po 40. roku życia stężenie testosteronu obniża się rocznie o 1 proc. Może to powodować przerost prostaty. Spadek testosteronu zmienia sylwetkę mężczyzny: masa kości i mięśni zmniejsza się. Ale nadal można zostać ojcem. Hormony odbijają się też na skórze. Stare komórki są wymieniane na nowe, ale proces ten przebiega wolno. Zanika kolagen, przez co skóra traci elastyczność. Staje się szorstka, łuszczy się. A w wyniku zaburzeń w pigmentacji pojawiają się brązowe także nasze włosy. U pań są matowe i łamliwe, bo nie mają dość estrogenów. Pojawia się pierwsza siwizna, bo melanocyty (komórki produkujące barwnik melaninę) przestają działać. Mieszki włosowe są coraz słabsze, włosy stają się cieńsze, aż wreszcie wypadają. Teorie starości Istnieje wiele teorii próbujących wyjaśnić przyczyny starzenia się człowieka. Choć poglądy na ten temat są różne, nie ma wątpliwości, że u podstaw zjawiska leży starzenie się i obumieranie pojedynczych komórek, z których zbudowane jest ludzkie ciało. Teoria błędu genetycznego zakłada, że w trakcie podziału komórki popełniają minimalny błąd w przekazywaniu instrukcji genetycznej. Z czasem błędy te nakładają się, co w końcu prowadzi do unicestwienia komórki. Teoria immunologiczna przekonuje, że starzenie się jest związane z osłabieniem układu odpornościowego, a głównie z upośledzeniem pamięci limfocytów. Organizm nie może się bronić przed zakażeniami i rozwojem nowotworów, traktuje własne komórki jak obce i niszczy je. Teoria wolnych rodników dowodzi, że powstające w organizmie wolne rodniki tlenowe (WRT) wciąż atakują komórki, tkanki i narządy człowieka. Uszkadzają one materiał genetyczny (i powstają nowotwory), utleniają wielonienasycone kwasy tłuszczowe (i rozwija się miażdżyca). Teoria miażdżycowa uznaje, że przyczyną starzenia się jest przede wszystkim miażdżyca, która prowadzi do niedokrwienia i degeneracji poszczególnych narządów, głównie serca i mózgu. Co robić, by zachować zdrowie do późnej starości? Styl życia ma większy wpływ na nasze zdrowie niż geny - udowodnili to naukowcy z Karolinska Institute w Sztokholmie. Ustalili oni, że główną przyczyną nowotworów nie są dziedziczone po rodzicach geny, ale styl życia. A zatem musimy o siebie bardziej dbać. Co to oznacza na co dzień? Nie rdzewiećCzterdziestolatek powinien prowadzić pełne radości i aktywne życie. Bo ruch to najlepsze lekarstwo na zdrowie i długowieczność. By zachować na długo kondycję, powinniśmy pamiętać o zasadzie 3x30x130. Oznacza ona, że każdy człowiek, który nie pracuje fizycznie, powinien ćwiczyć co najmniej 3 razy w tygodniu, przez 30 minut, a tętno podczas treningu powinno wynosić ok. 130. Zdrowy ruch nie oznacza wyczynowego uprawiania sportu. Wystarczy, że będziemy rytmicznie maszerować, jeździć na rowerze, nartach, grać w piłkę, pływać czy tańczyć. Mniej kaloriiZ wiekiem zmniejsza się zapotrzebowanie na kalorie. Ale unikniemy otyłości, jeśli zadbamy o ruch i racjonalną dietę:* Czerwone mięso jemy 4-5 razy w miesiącu, po 50-60 g.* Drób i ryby (wędzone) 2-3 razy w tygodniu, porcję ok. 60-90 g.* Jaja nie więcej niż 1-2 sztuki w tygodniu.* Mleko i przetwory codziennie, 2-3 szklanki odtłuszczonego mleka lub jego zamienniki: jogurty, sery, twaróg.* Tłuszcze roślinne każdego dnia, łyżkę oliwy do potraw, dobrą margarynę do pieczywa.* Warzywa i owoce codziennie 5 porcji, czyli razem ok. 1 kg.* Produkty zbożowe codziennie, np. 2 kromki chleba gruboziarnistego, 1/2 szklanki ryżu, makaronu lub kaszy. Nie za ciepłoGdy przegrzejemy organizm, łatwiej zapadamy na infekcje górnych dróg oddechowych, a stąd prosta droga do poważniejszych dolegliwości. Dlatego lepiej ubierać się na cebulkę i coś z siebie zdjąć, gdy poczujemy gorąco. Warto też hartować się, korzystając z sauny i naprzemiennych gorących i zimnych kąpieli. Bez względu na pogodę warto chodzić na spacery. Sen na zdrowieNajlepiej spać 8 godzin. Sen przyspiesza odnowę komórek, stymuluje przemianę materii, wzmaga syntezę białek i produkcję hormonów. Regeneruje fizycznie i psychicznie. Pokonaj stresCoraz trudniej radzimy sobie ze stresem, a co ważniejsze nie potrafimy go odreagować. Podwyższa się poziom adrenaliny, glukozy, wolnych kwasów tłuszczowych i triglicerydów. Jeśli te substancje nie zostaną zneutralizowane, będą źle wpływały na organizm. Na stres skuteczny jest relaks. Czasem wystarczy na chwilę przerwać pracę, głęboko pooddychać, policzyć do 10 lub przejść się. Warto pamiętać - nie ma sytuacji bez wyjścia. Rzuć palenieW dymie tytoniowym jest aż 40 substancji rakotwórczych. Palenie przyspiesza rozwój osteoporozy i starzenie się skóry. Po 5 latach abstynencji zmniejsza się o połowę ryzyko ataku serca, po 10 latach ryzyko raka płuca. Odganiaj smutkiZarówno optymizm, jak i pesymizm oddziałują na zdrowie. Podobno optymiści żyją o 10-12 lat dłużej niż pesymiści. Ludzie pogodni rzadziej chorują, szybciej pokonują choroby i wracają do zdrowia. Pesymiści - odwrotnie. Od razu zakładają, że nic im nie pomoże, więc zaniedbują swoje zdrowie. Warto wierzyć, że pozytywny stosunek do ludzi i świata przynosi wiele radości. Trzeba się dużo śmiać. Terapia śmiechem to jedna z uznanych metod psycho- i fizykoterapii - uaktywnia mięśnie jamy brzusznej, a te masują narządy wewnętrzne. Krew jest lepiej natleniona, a więc i poszczególne komórki dobrze ukrwione. Śmiech pozwala także walczyć z długotrwałym stresem. Nie unikaj ludziŻycie wśród przyjaciół, u boku bliskich osób działa jak balsam na naszą psychikę i samopoczucie. A dobra kondycja psychiczna ma wpływ na fizyczną. Nie rezygnujmy więc z ulubionych zajęć. Otaczajmy się przyjaciółmi i nie odmawiajmy sobie przyjemności. Pilnuj sięRegularne odwiedzanie lekarza, wykonywanie badań kontrolnych to dowód na dbałość o przyszłość. Obecnie w dobrym tonie jest być zdrowym, wysportowanym i energicznym. Po czterdziestce to nie problem. Wystarczy trochę o siebie zadbać. Jeśli do dobrej kondycji dołożymy doświadczenie i wiedzę, nie musimy się obawiać młodego pokolenia. Seks to jest toLudzie regularnie uprawiający seks długo zachowują młodość. Uczeni twierdzą nawet, że psychicznie, a nie wiadomo też czy nie fizycznie (oczywiście w stosunku do wieku metrykalnego) są o 5 lat młodsi. Seks dobrze wpływa na organizmy kochanków, bo przyspiesza przemianę materii, dotlenia organizm, wzmacnia mięśnie, pozwala lepiej spać i poprawia nastrój. Na drobne kłopoty, które utrudniają udane współżycie jest wiele sposobów. Panie mogą korzystać z nawilżających żeli (np. Intimel), a panowie z kremów poprawiających ukrwienie członka (np. Biger, Penigra). Czytaj także: Bilans czterdziestolatka, Bilans czterdziestolatki miesięcznik "Zdrowie"
Jeśli nie zastanawiałeś się dotychczas, jak dbać o serce i zapewnić mu doskonałą formę, to właśnie teraz jest najlepszy moment by to zrobić! Tagi: zdrowie po czterdziestce, zdrowie faceta po 40., choroby serca po 40, jak obniżyć cholesterol
Młodość rządzi się swoimi prawami – nie uważamy na zdrowie, chętniej podejmujemy wyzwania i ryzyko, ale gdy przychodzi 40-stka, to po spojrzeniu w lustro możemy mieć problemy z rozpoznaniem swojego własnego odbicia. Sprawy zdrowotne, które zaniedbywaliśmy, teraz dają o sobie dobitnie znać. Sprawdź, jak dbać o zęby po 40. roku życia. Są problemy, których nie chcemy zauważać, jak brak pojedynczych zębów, zaczerwienione lub krwawiące dziąsła, suchość w ustach. „Zdarza się” – mówimy. O ile 39-latek nie różni się diametralnie od 40-latka, to o tyle im jesteśmy starsi, tym te problemy narastają i mogą wyrządzić poważne szkody naszemu zdrowiu. Między różem a czerwienią Marginalizujemy paradontozę i problemy z dziąsłami, a te dolegliwości są równie powszechne, jak próchnica. To dlatego, że rozwija się stopniowo i przebiegle, nie alarmuje nas bowiem tak wyraźnie, jak próchnica – bólem. – Problemy z dziąsłami mogą pojawiać się i mijać samoistnie, jednak jeżeli nie zmienimy swoich nawyków, to dolegliwości z czasem narastają i prowadzą do utraty zębów, nawracających ropni okołodziąsłowych, a także mają zgubny wpływ na wiele innych organów – od płuc po serce i nerki – mówi lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie. Paradontoza to cicha choroba. Zaczerwienienie dziąseł i krwawienie podczas szczotkowania jest często ignorowane, a przez wielu uznane za normę. Szacuje się, że połowa 40-latków ma poważne problemy z dziąsłami, a im jesteśmy starsi, tym te problemy się nasilają i obejmują coraz większą liczbę osób. – Zdrowe dziąsła są jasno-różowe i nigdy nie krwawią, powinny zakrywać korzeń, a ząb tkwić nieruchomo w kości. Gdy tak nie jest, może to oznaczać problemy z przyzębiem. Przyczyny to głównie złe nawyki: niewłaściwa higiena, brak regularnych przeglądów u stomatologa, palenie, zła dieta – wyjaśnia lekarz. Na co szczególnie zwrócić uwagę po 40-stce? To dobry czas na rzucenie palenia, ograniczenie spożycia alkoholu, regularną wymianę szczoteczki (co 3 miesiące), odpowiednią pastę (z fluorem), szczotkowanie zębów 2 razy dziennie. Płukanka antybakteryjna i nitkowanie to konieczność. Nieodzownie są również regularne kontrole u dentysty. Paradontoza może rozwijać się miejscowo, dotykać tylko np. dziąseł w okolicy ósemek czy siódemek. Jak wygląda leczenie? Nacisk kładzie się na zmianę nawyków, dokładne szczotkowanie zębów i powierzchni między nimi, stosowanie płynów do płukania jamy ustnej zawierających chlorheksydynę. W gabinecie przeprowadza się zabieg profesjonalnej higienizacji i oczyszczania kieszonek dziąsłowych. Tej dziury nie zasypiesz Ale możesz załatać. Ze statystyk wynika, że po 40. roku życia ciężko znaleźć osobę, która miałaby komplet zębów. Często są to braki jednego lub dwóch zębów, w najgorszym przypadku – wszystkich. Najczęstsze przyczyny to głównie próchnica, paradontoza i urazy mechaniczne. Panuje powszechne przekonanie, że brak jednego zęba to jeszcze nie powód do paniki, w końcu zostało nam ich jeszcze, w najlepszym wypadku 31. Nic bardziej mylnego. – Brak jednego zęba to szereg komplikacji. Zęby są dla siebie podporą i gdy stracimy jeden, to sąsiadujące oraz styczne nie są bierne, przemieszczają się i wysuwają z kości. Brak wsparcia sprawia, że są bardziej ruchome i łatwiej o ich utratę, a trudniej o higienę. O efekcie domina możemy tu mówić niemal dosłownie, ale w tym wypadku nazywamy go efektem Godona – ostrzega dr Stachowicz. Brakujące zęby to kłopoty z układem pokarmowym, co wynika z niedokładnego przeżuwania. Problemy ze zgryzem – mogą pojawiać się bóle w okolicach stawu skroniowo-żuchwowego, głowy i ucha. Utrata zęba to też kwestia urody. Nawet jeżeli utracony ząb nie był widoczny, to w dalszym ciągu zmienia się estetyka twarzy. Pojawiają się lub pogłębiają zmarszczki oraz tworzą bruzdy. Jak to się leczy? Nie ma innej recepty, jak uzupełnić brakujące zęby za pomocą leczenia protetycznego. Można to zrobić za pomocą korony, gdy obecny jest korzeń, a jeżeli zęba nie ma w ogóle – mostu lub implantu. Im wcześniej zdecydujemy się na odbudowę, tym mniejsze konsekwencje zaniedbań w przyszłości. Nie bądź taki wrażliwy Nagłego, przeszywającego bólu zęba doświadczył pewnie każdy z nas, jednak nie każdy wie, co jest jego przyczyną. Często jest to nadwrażliwość. Ma ona miejsce przy spożyciu zbyt gorących, a także zimnych napojów i pokarmów, gdy momentalne dopada nas impuls dotkliwego bólu. Co jest tego źródłem, jeżeli nasze zęby są całkowicie zdrowe? – Nawet drobne ubytki w szkliwie odsłaniają zębinę, w której znajdują się mikrokanaliki prowadzące do unerwionej miazgi zęba. Jeżeli te kanaliki nie są osłonięte, to wszelkie skrajne impulsy, jak zimno, ciepło, potrawy zbyt kwaśne lub słodkie pobudzają miazgę, z której pochodzą sygnały bólowe – wyjaśnia stomatolog. Przyczyny są powszechne i powszechnie znane: próchnica, mechaniczne uszkodzenia szkliwa, choroby dziąseł, a także mniej oczywiste – zbyt intensywne szczotkowanie, bruksizm, refluks. Jak więc leczyć nadwrażliwość? W pierwszej kolejności usuwamy przyczynę, czyli np. leczymy próchnicę i uszkodzenia. Stomatolodzy zalecają również fluoryzację i preparaty z aminofluorkiem, przy zaawansowanych przypadkach stosuje się nawet przeszczep dziąsła, by pokryć odsłoniętą szyjkę zębową. O tym się nie mówi Temat chorób nowotworowych budzi w nas naturalny strach, czując dyskomfort często zmieniamy temat i udajemy, że nas to nie dotyczy. To błąd – im jesteśmy starsi, tym ryzyko nowotworu rośnie. Jeżeli do tej pory lekceważyliśmy temat, to po 40-stce najwyższy czas zatroszczyć się w pełni o swoje zdrowie. Najważniejsza, jak w każdej chorobie, jest profilaktyka. – Palenie papierosów i nadużywanie alkoholu to dwa główne czynniki ryzyka rozwoju nowotworów w jamie ustnej. Możemy do nich również dodać niewłaściwą higienę jamy ustnej oraz źle dopasowane protezy, które wpływają na utrzymywanie się przewlekłych stanów zapalnych w ustach. Palenie e-papierosów również nie jest zdrowszą alternatywą, ponieważ według najnowszych badań u osoby niepalącej dziennie obumiera 2% komórek tkanki przyzębia, a u palacza jest to aż 53% – ostrzega dr Stachowicz. Objawy świadczące o zmianach przednowotworowych zwykle nie są niepokojące i specyficzne. Mogą to być np. niegojące się zmiany i ranki wewnątrz ust, pacjent łatwo może je pomylić z niegroźną nadżerką, aftą, owrzodzeniem. Mogą przyjmować formę czerwonych, ciemnych lub jasnych plamek na błonie śluzowej, przy ucisku mogą być bolesne i twarde. By wspomóc wczesną diagnostykę niepokojących zmian, wiele gabinetów oferuje już nieinwazyjne badania dla pacjentów np. Oralitest. Stomatolog dokonuje przeglądu jamy ustnej, bada język i okoliczne tkanki w specjalnie spolaryzowanym świetle, które unaocznia, niewidoczne gołym okiem zmiany. Podejrzane zmiany nie świadczą jeszcze o nowotworze, ale niewątpliwie są sygnałem do dalszej diagnostyki w tym kierunku. W wieku 40, 50 lub 60 lat może się okazać, że zbyt wiele spraw związanych ze zdrowiem zaniedbaliśmy, więc to najlepszy moment, żeby wybrać się do stomatologa na gruntowny przegląd i zmienić swoje nawyki na lepsze.
O tym, jak aktywność fizyczna wpływa na zdrowie, można poczytać właściwie wszędzie. Okej, ja znam kogoś, kto poszedł na tenisa stołowego i zwichnął sobie rzepkę w kolanie (historia prawdziwa), a Ty pewnie znasz inne przypadki, kiedy to właśnie aktywność fizyczna doprowadziła do uszczerbku na zdrowiu, ale… nie oszukujmy się
Lato jest porą roku, w której szczególnie zwracamy uwagę na własny wygląd. Dążymy do „bikini body”. Kupujemy ubrania specjalnie na tę porę roku, dbamy o nasze ciało, które wreszcie wyłania się spod warstwy ubrań. Pamiętajmy o kondycji naszej skóry, która jest narażona na działanie wielu czynników zewnętrznych. Typowe dla lata zjawiska takie jakie jak wysokie temperatury, pot, podróże mogą znacząco pogorszyć kondycję naszej skóry. Jak o nią zadbać? Latem skóra potrafi płatać figle. Wysokie temperatury sprawiają, że szybciej się pocimy, co może doprowadzić do zatkania porów. Słona morska woda oraz chlorowana woda basenowa wysuszają skórę, a mocne promieniowanie UV doprowadza do jej podrażnienia i zaczerwienienia. Dodatkowo aktywności typowe dla lata jak podróże czy nocne wyjścia, również mają niekorzystny wpływ na kondycję skóry. Aby cieszyć się pięknym wyglądem cery, należy zwrócić uwagę na jej pielęgnację. Poniżej prezentujemy 5 sprawdzonych porad kosmetologa Ewy Grzegorczuk, która z sukcesem prowadzi sieć salonów kosmetycznych Cosmeo. 1. Chroń skórę przed promieniowaniem UV Odpowiedni krem z filtrem to podstawa pielęgnacji latem. Ważne jest jego codzienne stosownie, nie tylko podczas dni na plaży. Odpowiednia wysokość filtru (minimalnie 30 SPF) chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA i UVB, przenikających w jej głąb. Stosowanie go zabezpiecza przed przebarwieniami, powstawaniem pieprzyków, poparzeniami słonecznymi i pomoże zachować młody wygląd skóry. Pamiętajmy, że po wyjściu z wody należy nałożyć kolejną warstwę kremu z filtrem. 2. Zadbaj o prawidłowe nawilżenieZe względu na szkodliwe czynniki zewnętrzne skóra latem jest przesuszona, dlatego warto skupić się na jej nawilżeniu. Odpowiednie nawodnienie organizmu jest podstawą nawilżonej skóry, dlatego pamiętajmy o piciu minimum 2 litrów wody dziennie. Szczególnie podczas upalnych dni jest to ważne dla naszego organizmu. Jeżeli chodzi o kremy nawilżające wybieraj te o lżejszej konsystencji. Zbyt tłuste kremy mogą dodatkowo obciążyć cerę. To samo tyczy się balsamów do ciała. 3. Stosuj wodę termalną i hydrolaty Woda termalna jest wielofunkcyjnym produktem na wielu poziomach. Rozpyla się ją za pomocą atomizera. Przede wszystkim w upalne dni daje uczucie chłodu i nawilżenia. Odświeża i koi skórę. Dzięki swoim właściwościom i bogactwie minerałów jest szczególnie ceniona wśród osób z problemami dermatologicznymi. Jakościowe wody termalne zwierają między innymi takie składniki jak magnez i żelazo, które wspierają szybką regenerację Pamiętaj do dokładnym oczyszczaniu twarzy Dokładne oczyszczenie skóry niezależnie od pory roku jest kluczowym elementem. Jednak w trakcie lata należy zwrócić na to szczególną uwagę. Częściej dotykamy twarzy np. żeby wytrzeć pot, używamy kremów gęstych kremów z filtrem, a podczas spacerów na łonie natury mamy kontakt z kurzem i piaskiem. Niezwykle ważne jest, aby na koniec dnia zmyć te wszystkie zabrudzenia. Bez tego kroku dalsza pielęgnacja nie przyniesie upragnionego efektu. Bardzo ważne jest regularne złuszczenie martwego naskórka. Obumierające komórki naskórka sprawiają, że stan cery się pogarsza oraz traci ona swój blask. W tym celu warto zapisać się na profesjonalny zabieg u kosmetologa, który odpowiednio dobierze metodę oczyszczenia do wrażliwości i typu naszej skóry. W salonach Ewy Grzegorczuk Cosmeo, klientki mają do dyspozycji kilka kompleksowych oczyszczających zabiegów, wiodącym jest Noś lekki makijaż Chyba każda kobieta zna ból spływającego makijażu w temperaturze 30stu stopni. Dlatego w tym roku postaw na naturalny makijaż, wykonany lekkimi produktami. Przede wszystkim wybierz produkty wodoodporne np. tusz do rzęs czy żel do brwi. Postaw na produkty w kremie lub płynie. Unikaj ciężkich i mocno kryjących podkładów. W wysokich temperaturach będą szybko spływać i wyglądać nieatrakcyjnie. Przerzuć się na punktowe zakrywanie niedoskonałości korektorem. Jednakże jeżeli zależy Ci na ujednoliceniu koloru skóry, wybierz kremy BB lub CC, najlepiej z dodatkowym SPF. Wtedy połączysz piękny wygląd z ochroną O Autorze:Ewa Grzegorczuk – trener mentalny branży beauty, bizneswoman, właścicielka 3 salonów beauty, a także autorskiego projektu - nowoczesnego centrum szkoleniowego z przestrzenią do integracji zespołów o charakterze SPA. Autorka wielu publikacji i wykładów na temat rozwoju biznesu beauty. Twórca unikalnego na polskim rynku programu rozwijającego placówki beauty. Lider Zespołu, który wprowadza standard i wsparcie dla usług beauty na całkowicie nowy poziom. Ewa zaprojektowała, stworzyła i wciąż rozwija markę Cosmeo - sieć nowoczesnych gabinetów zbudowanych na kilkunastoletnim Masaże, maseczki, kremy. Jak pielęgnować skórę po 70. roku życia w domu? – Należy natłuszczać i nawilżać skórę zarówno rano, jak i wieczorem. Jednak na początku należy postawić na złuszczanie, które przygotuje skórę do aplikacji składników aktywnych.
O zdrowie powinno się dbać przez całe swoje życie, a dobre nawyki wprowadzone we wczesnym dzieciństwie najczęściej procentują na starość. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że z wiekiem nasz organizm się zmienia, a tym samym konieczne jest także wprowadzenie pewnych modyfikacji, które pozwolą nam cieszyć się dobrym zdrowiem przez wiele lat. Tylko co trzeba zrobić?Jak dbać o zdrowie na starość? Dbanie o zdrowie powinno zacząć się zdecydowanie wcześniej, jednak w pewnym wieku wymagane jest wprowadzenie modyfikacji, które pozwolą utrzymanie dobrej kondycji. Nasz organizm zwalnia, narządy zaczynają gorzej pracować, zmniejsza się siła mięśni i stawów. To sprawia, że konieczne jest zastanowienie się nad tym, co będzie dla nas właściwe, szczególnie gdy przekracza się już magiczną pięćdziesiątkę i sześćdziesiątkę. Porady o zdrowiu seniora publikuje serwis oferując w ten sposób odpowiedzi na wiele kluczowych pytań związanych ze stylem życia w starszym wieku. Warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę, by czuć się dobrze niezależnie od tego, ile lat ma się na karku. Zdrowa dieta dla seniora Z pewnością jedną z istotniejszych kwestii, jaką każdy senior powinien wziąć sobie do serca, to zdrowa dieta. W pewnym wieku nasz metabolizm znacząco spada, tym samym organizm nie ma już takiego zapotrzebowania kalorycznego jak wcześniej. Dieta w wieku 60+ powinna być więc niskokaloryczna i zbilansowana, bogata w witaminy i minerały oraz ograniczająca tłuszcze, cukry i sole. Zaleca się spożywanie większej ilości warzyw i owoców, zdrowe są też orzechy, produkty z pełnego ziarna, a także białko wysokiej jakości. Nie wolno zapominać o odpowiednim nawodnieniu organizmu, bezwzględnie powinno się wypijać dziennie co najmniej 2 litry płynów. Aktywność fizyczna w wieku 60+ Osiągając pewien wiek, zauważa się wyraźny spadek sprawności fizycznej, co jednak nie oznacza, że będąc seniorem mamy całkowicie zrezygnować z ćwiczeń. Nic z tych rzeczy! Ruch jest ważny w każdym wieku, należy go jednak dostosować zarówno do naszej metryki, jak i ogólnej sprawności oraz stanu zdrowia. Zaleca się więc wychodzenie z domu i spacery, można też pokusić się o tak popularny sport, jak nordic walking i jazda na rowerze. Ćwiczyć można także w domu, codzienna gimnastyka, nawet na krześle, wspomoże utrzymanie odpowiedniej sprawności. Profilaktyka lekarska dla seniora Im jesteśmy starsi, tym częściej dokucza nam zdrowie, jednak niezależnie od tego, czy cierpimy na jakieś dolegliwości, czy nie, powinno się poddawać regularnym badaniom profilaktycznym. W starszym wieku jest to szczególnie ważne, ponieważ pozwala na szybszą diagnozę i podjęcie leczenia, a tym samym wydłużenie życia i poprawę jego jakości. Co jakiś czas powinno się więc wykonywać badania wzroku, słuchu, krwi, EKG, USG, a także poziomu glukozy i cholesterolu. Co kilka lat konieczne jest zrobienie badań gęstości kości, kolonoskopię oraz inne analizy diagnostyczne, które mogą ujawnić utajnione choroby. Zdrowie seniora to też zdrowie umysłu! W wieku 60+ spada nasza aktywność na wielu różnych płaszczyznach, nie tylko fizycznej, ale i umysłowej. Aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne, należy postarać się o kontynuowanie swoich pasji, branie udziału w kreatywnych zajęciach, a także spotykanie się z innymi ludźmi. Życie towarzyskie ma naprawdę duży wpływ na psychikę, dodaje energii i sprawia, że jesteśmy spokojniejsi oraz rzecz jasna, chroni nas przed chorobami psychicznymi, jak na przykład depresja. Przy tej okazji nie można zapomnieć o zdrowym śnie i unikaniu stresów, które mogą potęgować także dolegliwości fizyczne. Artykuł partnera.
Aktywność fizyczna. Wiek nie zwalnia z codziennej dawki aktywności fizycznej. Nie musi to być wymagająca aktywność. Wystarczą spacery na świeżym powietrzu. Wysiłek fizyczny poprawia samopoczucie, wzmacnia kości, dodaje energii, zapobiega wystąpieniu niektórych chorób. Wielu seniorów uprawia nordic walking, jogę, gimnastykę.
Czterdziestka to taka swoista granica, po której przekroczeniu zaczynamy myśleć o sobie jako o ludziach w podeszłym wieku. Żeby mimo upływu lat, pozostać w dobrej formie i cieszyć się doskonałym zdrowiem, również po czterdziestce, należy o siebie dbać. Podpowiadamy w jaki sposób można to zrobić. Jeśli ten dzień właśnie nadszedł, nie ma co załamywać rąk i użalać się nad sobą. To jeszcze nie koniec świata! Wkroczenie w kolejną dekadę, może być doskonałym pretekstem do zmiany trybu życia. Jeśli dotychczas nie byliśmy aktywni fizycznie czas to zmienić! Przegląd czterdziestolatka Na początek warto zrobić gruntowne badania. Po konsultacji z lekarzem będziemy mogli stwierdzić w jakiej kondycji jest nasz organizmom i o co ewentualnie należy się szczególnie zatroszczyć. Nieśli badania nie wykażą nic niepokojącego, możemy poświęcić swoją uwagę zdrowemu trybowi życia. Na początek zrewolucjonizuj swoją dietę. W tym wieku organizm nie potrzebuje już tylko kalorii co 20 lat wcześniej. Należy także ograniczyć ilość spożywanych cukrów oraz soli. Na naszym stole powinno za to pojawić się dużo warzyw, sałaty, chude mleko czy jogurty. Nadszedł chyba również czas na rzucenie nałogów. Aktywność fizyczna To nie prawda, ze można być za starym na uprawianie sportu. Jeśli dano nic nie trenowaliśmy możemy zacząć chociażby od jazdy na rowerze czy codziennego spaceru. Za jakiś czas możemy zabrać z sobą kijki i tym samym wykonywać bardziej energiczne ruchy. Wizyta w siłowni czy w klubie fitness to także doskonały pomysł. Możemy skonsultować się z trenerem osobistym lub wykonywać standardowy trening, którego opis znajdziemy w sieci. Kobiety powinny także wyjść naprzeciw pierwszym objawom menopauzy, aby złagodzić jej przebieg. Wszelkie kroki w tym kierunku najlepiej wykonać pod okiem lekarza specjalisty. Po czterdziestce większość z nas ma już w miarę ustabilizowaną sytuację życiową, a dzieci nie wymagają stałej opieki. Dlatego może to być również doskonały moment aby odnaleźć w życiu pasję lub wrócić do zajęć, które kiedyś sprawiały nam przyjemność. Mamy ogromne pole do manewru. Najlepiej dzielić te zajęcia z kimś bliskim, przyjacielem lub partnerem. Wtedy sprawi to jeszcze większą przyjemność. Żeby cieszyć się życiem po czterdziestce i mieć masę energii, musimy przede wszystkim dbać o swoje zdrowie. Nie bez powodu stare porzekadło mówi, że „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Od teraz to może być nasze życiowe motto. W poszukiwaniu innych porad na zbliżone tematy, warto zajrzeć tu. Powiązane wpisy uYokLu.