🌟 Czego Unikac Na Cyprze

Fig Tree ma Błękitną Flagę od 1996 roku i jest dostępna dla niepełnosprawnych, którzy mogą korzystać także z kąpieli morskich. Jest tu pełna oferta sportów wodnych, wstęp jest bezpłatny, a dojazd możliwy autobusem, samochodem lub rowerem. Ratownicy strzegą plaży od godz. 9:00 do 18:30, od kwietnia do października. Wyspa Afrodyty nigdy nie znajdowała się wysoko na mojej podróżniczej liście marzeń. Co więcej, zdarzyło mi się nawet powiedzieć, że tam nic nie ma. Cóż poradzić, jakoś nie przychodziły mi nigdy na myśl żadne spektakularne atrakcje. Ot miejsce, które mogę odwiedzić, ale nie muszę. A teraz piszę post pt. „Cypr przewodnik”. Ostatecznie do wizyty na Wyspie Afrodyty przekonała mnie… pogoda. Na miejscu okazało się, że wcale tak nudno nie jest i koniec końców zabrakło nam czasu na wszystko, co chcieliśmy zobaczyć! Teraz spokojnie możemy dopisać tę śródziemnomorską wyspę do naszej listy Gdzie na weekend w Europie. A myślę, że nawet dłuższe wakacje na Cyprze nie byłyby złym pomysłem. Właściwie dlaczego Cypr?Cypr przewodnik. Co warto zobaczyć?Wąwóz Avakas (Avakas Gorge)Edro III, czyli cypryjska zatoka Afrodyty (Petra tou Romiou)Średniowieczny Most WeneckiWodospady MillomeriKourionPlaża Gubernatora (Governor’s Beach)Most Miłości i Pantachou Beach w Ayia NapaSea Caves na Cape GrecoPunkt widokowy na Cape GrecoKościół Ayios Elias / Profitis Ilias ChurchSłone jezioro w LarnaceCypr przewodnik – informacje praktyczne Właściwie dlaczego Cypr? Dodatkowym argumentem, który przemawiał za spędzeniem przedłużonego weekendu na Wyspie Afrodyty jest to, że można tam niedrogo i w dogodnym terminie dolecieć – do Larnaki lata Wizz Air z Warszawy (piątek wieczór wylot, a w poniedziałek w nocy powrót). Zachęcające są też ceny na Cyprze, zwłaszcza poza sezonem. Możecie np. wypożyczyć samochód za 50 PLN/dzień (pomimo tego, że ruch lewostronny na Cyprze może być uciążliwy) albo spać w centrum Larnaki za niewiele ponad 100 PLN/noc. Oczywiście ceny w restauracjach czy wejściówki do atrakcji turystycznych, np. kompleksu archeologicznego Kourion (4,5 EUR), prawdopodobnie są takie same jak w sezonie wakacyjnym. Trzecia co do wielkości wyspa na Morzu Śródziemnym nie przyciągnęła nas tylko ze względu na to, że można spędzić tutaj tani weekend. Chcieliśmy sprawdzić, czy warto spędzić urlop na Cyprze. Odpowiedź początkowo nie wydawała nam się tak oczywista, ale teraz możemy powiedzieć: zdecydowanie tak! Leżący u zbiegu trzech kontynentów: Europy, Azji i Afryki, Cypr to jedna wyspa, a dwa kraje. Nie wdając się jednak w politykę, my będąc tu po raz pierwszy skupiliśmy się na części greckiej i jej najważniejszych atrakcjach. Z chęcią wrócimy jednak, by zobaczyć część turecką, która zdaje się być mniej turystyczna i może nawet bardziej ciekawa (?). Cypr zachwyca wspaniałym klimatem (podczas naszej wizyty różnica temperatur między Warszawą a Larnaką wynosiła 30 stopni Celsjusza!), zabytkami i ciekawą historią, przyrodą, malowniczymi krajobrazami. Znajdziecie tu zarówno morze z krystalicznie czystą wodą, jak i całkiem wysokie góry (najwyższy szczyt to Olimbos (1952 m wodospady, wąwozy, piękne formacje skalne. Jak widzicie jest tego sporo! No i oczywiście nie można nie wspomnieć o pysznej i sycącej kuchni (ach te meze 🙂 ). Szukacie miejsca na urlop? Wczasy na Cyprze to bardzo dobra opcja! Krótkie (bo 3-dniowe) wakacje na Cyprze. Nasze zwiedzanie, mimo iż lądujemy w Larnace, rozpoczynamy dość nietypowo, bo od Pafos, w okolice którego docieramy już w nocy. Oto atrakcje, jakie udało nam się zobaczyć (i które polecamy): Dzień 1: Cypr przewodnik. Co warto zobaczyć? Wąwóz Avakas (Avakas Gorge) Jedno z pierwszych miejsc, które mieliśmy okazję zobaczyć podczas naszego weekendu na Cyprze. Wąwóz Avakas daje początek półwyspowi Akamas (którego nie zdążyliśmy już odwiedzić i czego bardzo żałujemy). Znajduje się w północno-zachodniej części wyspy i jeżeli spędzacie wakacje w Pafos to powinniście tutaj zajrzeć! Avakas Gorge jest niesamowitym arcydziełem przyrody, szczególnie polecany fanom spacerów i pieszych wędrówek (weźcie ze sobą buty do chodzenia po wodzie, a nie balerinki 😉 w marcu poziom rzeki był dość wysoki i trzeba było skakać po kamieniach, może być ślisko, więc bez brawury tam). Na miejscu czekają piękne kadry, endemiczne rośliny oraz zachwycająca fauna i flora. Wąwóz Avakas powstał wskutek wspomnianej przepływającej rzeki, która tysiące lat temu płynąc do Morza Śródziemnego natrafiła na podatne na destrukcję wapienie. No i od tamtego czasu się zaczęło! Na przestrzeni wieków woda drążyła dziurę w skale i wydrążyła wąwóz. Jego ściany mają po 30 metrów wysokości, a jego głębokość to kilka kilometrów. Idąc od strony parkingu (który znajduje się około kilometr od wejścia do wąwozu, w pobliżu Toxeftra Beach) możecie podziwiać bogatą faunę. Są tutaj sosny, cyprysy, dzikie drzewa figowe i różne inne dzikie kwiaty, więc spaceruje się bardzo przyjemnie. Dodatkowo, Wąwóz Avakas w marcu nie wydawał się na specjalnie popularny, więc mieliśmy okazję pozwiedzać w spokoju. W przewodniku o Cyprze wyczytaliśmy, że najlepszą porą roku na wizytę tutaj jest wiosna i jesień. W lato jest ponoć mega gorąco, powietrze stoi i jest sauna, a w zimę rzeka się podnosi i już nie wejdziecie w głąb wąwozu. Weźcie to pod uwagę podczas Waszej wizyty tutaj 🙂 ***** Edro III, czyli cypryjska zatoka wraku. Według Huberta jedno z najpiękniejszych miejsc na Cyprze. Okazuje się, że nie tylko na Zakynthos podziwiać możecie wrak statku, który rozbił się w malowniczym miejscu. Choć w przypadku greckiej wyspy okoliczności tego zdarzenia są mało znane i jest kilka legend, to w przypadku Edro III dostępne są fakty. Statek towarowy Edro III zbudowany został w 1966 w jednej z norweskich stoczni. Od tamtego czasu wszystko szło dobrze, pływał po Morzach i Oceanach aż trafił pod banderę Sierra Leone, a na jego boku obok nazwy statku pojawił się port macierzysty – Freetown. 7 grudnia 2011 roku miał być rutynowym dniem dla Edro III. Ponad 80-metrowy frachtowiec, po załadowaniu w porcie w Limassol, wyruszył w rejs do Rodos. Załoga złożona z siedmiu Albańczyków i dwóch Egipcjan mija Pafos w odległości około 18 kilometrów. Wtedy to pogoda jest już „nie najlepsza” i stale się pogarsza. Edro III pod wpływem wzburzonego morza i silnego wiatru uderza o skałę. Niesprawny okręt dryfuje na północny-wschód kończąc swój żywot w malowniczej zatoce z lazurowym morzem, kilkadziesiąt kilometrów od Pafos. Już jadąc drogą do zatoki można poczuć prawdziwy turystyczny dreszczyk. Elementy statku widać już bowiem z daleka, a droga kończy się zaraz przy nim. Jak wspomniałam otoczenie Edro III również zasługuje na zachwyty. Niewielkie zatoki z białymi i brązowymi skałami obmywane są przez lazurowe morze. Pochylony rdzewiejący okręt sprawia, że kadry są tutaj naprawdę wyjątkowe. Może nie tak spektakularne jak w zatoce wraku na Zakynthos, ale zdecydowanie warte uwagi. Jeżeli pogoda na Cyprze dopisze (a podobno słońce świeci tutaj ponad 300 dni w roku), to koniecznie zajrzyjcie w te okolice. ***** Skała Afrodyty (Petra tou Romiou) Wakacje na Cyprze nie mogą być uznane za udane bez zobaczenia popularnej plaży i Skały Afrodyty. Przecież Cypr nazywany jest wyspą tejże bogini. Zobaczyć można tam szare skały wyrastające wprost z morza. Plaża jest tutaj kamienista. Petra tou Romiou najlepiej odwiedzić w słoneczny dzień, przed południem. Wtedy to kolor morza ma odcień lazuru i bardzo ładnie kontrastuje z charakterystycznymi głazami. Doznania wizualne to jednak nie wszystko. Plaża ta bowiem związana jest również mitologią grecką. Wszystko brzmi dość prawdopodobnie 😀 Według tego co zapisano: to tutaj narodziła się właśnie Afrodyta. Pojawiła się ona nagle, wyłoniła się z morskiej piany. Siedziała naga na muszli i dopłynęła do skał Petra tou Romiou. Następnie zeskoczyła z owej muszli i stąpała po plaży. Z każdym jej krokiem wszystko kwitło i tętniło życiem. Turyści i miejscowi nie przyjeżdżają tutaj tylko dla widoków. Wierzą również, że Skała Afrodyty przyniesie im szczęście w miłości oraz los obdarzy ich wieczną młodością. Ta para, która opłynie jedną ze znajdujących się tutaj skał nago, może liczyć na szczęście i pomyślność. Najlepiej zrobić to w środku nocy, przy świecącym księżycu. Tak… My stwierdziliśmy, że w miłości wszystko idzie dobrze, jest pomyślność, więc odpuścimy sobie marcowe pływanie w dość chłodnym Morzu Śródziemnym. Nie widzieliśmy również żadnych innych śmiałków, którzy poszukiwaliby swojego szczęścia. Polecamy pojawić się tutaj dla malowniczych widoków, są jedne w swoim rodzaju! ***** Dzień 2 Średniowieczny Most Wenecki Chociaż znalezienie tego mostu nie było łatwym zadaniem (w internecie są sprzeczne informacje na temat jego lokalizacji), to po dojechaniu tam okazało się, że to był tylko nasz problem. Na miejscu roiło się od Cypryjczyków robiących sobie fotki z tą piękną budowlą. W sumie nic dziwnego. Znajdujący się w dystrykcie Pafos, ukryty w dość głębokim lesie, może zachwycić każdego odwiedzającego. U dołu płynie dość rwąca rzeka, która wypływa gdzieś wysoko w górach Troodos. Most znany jest również pod nazwą Tzelefos lub Tzelefos Bridge. To największy średniowieczny, kamienny most zbudowany na wyspie. Jest świadectwem panowania Wenecjan (1489 – 1571) na cypryjskich ziemiach. Most stanowił część dawnego szlaku wielbłądów, zbudowanego w celu ułatwienia wydobycia i transportu surowców (np. miedzi). Most jest bardzo dobrze zachowany, wysoko rozpięty nad rzeką, dostrzec można przy nim „punkty oczekiwania”. Oznacza to, że setki lat temu był on intensywnie użytkowany i mogły tworzyć się tam korki 😉 Polecamy krótki spacer wąskim przejściem, a potem zejście na dół po drugiej stronie rzeki. A jeżeli macie więcej czasu to w lesie kryją się jeszcze 2 czy 3 weneckie mosty i wytyczony jest szlak. Tzelefos, niewątpliwa atrakcja Cypru, znajduje się około 6 kilometrów od małej wioski Agios Nikolaos. My jechaliśmy tam z Pafos i już sama droga zaraz po zjeździe z autostrady (biegnącej do Limassol) jest naprawdę malownicza, jest co podziwiać. Wije się serpentynami, w górę i w dół by na końcu zmienić się w las, w którym na wysokości około 450 metrów stoi stary wenecki most. ***** Wodospady Millomeri Nasz przewodnik po Cyprze zyskuje kolejną ciekawą pozycję. Najwyższy wodospad na wyspie i jeden z piękniejszych (choć na pewno nie największych), jaki mieliśmy okazję zobaczyć (a oglądaliśmy kilka na Islandii). Woda spada tutaj z 15 metrów. Co jest bardzo fajne to można do niego podejść, a nawet się w nim wykąpać. Dostęp jest bardzo łatwy, droga jest dobrze oznakowana, a do Millomeri prowadzi kamienna, a następnie drewniana ścieżka (nie więcej niż 1 kilometr do przejścia). Wodospad Millomeri znajduje się nieopodal wsi Platres w dystrykcie Limassol, w górach Troodos. Jeżeli wybieracie się tutaj samochodem i zmierzać tu będziecie z Limassol to już kilka kilometrów (około 2 km) przed Platres jedźcie powoli. Zjazd na wodospady jest na dość ostrym zakręcie w prawo, więc lepiej nie ryzykować mocnego hamowania. Następnie należy zjechać w dół pokonując dużo zakrętów. Na końcu drogi jest parking. Podobno w środku lata zdarza się, że ilość wody spadającej w dół jest niewielka. Wszak w lipcu czy sierpniu pogoda na Cyprze przypomina tą z Dubaju, a temperatury dochodzą do 40 stopni Celsjusza. Podczas naszej wizyty wody było pod dostatkiem, a miejsce wyglądało naprawdę urokliwie. Jedna z atrakcji na Cyprze, której nie możecie przegapić. ***** Kourion Kompleks archeologiczny? A co w tym ciekawego? Dla mojego męża zdecydowanie nic. Z trudem, ale jednak udało mi się go namówić na wizytę w Kourion. I cieszę się bardzo, bo teraz sam może potwierdzić, że było warto. Jeżeli planujecie wakacje na Cyprze, to to powinna być jedna z Waszych pozycji obowiązkowych do zwiedzania. A jeżeli piszą to osoby, które z odwiedzonych muzeów mogą wymienić raptem… jedno (Luwr), a na myśl o oglądaniu starożytnych ruin oczy same zaczynają im się kleić, to chyba musi być coś na rzeczy! Co zobaczyć na Cyprze? Zdecydowanie warto zajrzeć do znajdującego się w zachodnim Cyprze stanowiska archeologicznego Kourion. Zamieszkujący tereny wokół tego kompleksu archeologicznego byli na prawdę zawzięci, żeby tutaj być. Rozpoczęło się już w neolicie, potem były czasy rzymskie i greckie a skończywszy na „czasach chrześcijan”. Tęgie głowy nie pozostawiają złudzeń. Historycy twierdzą, że pierwsza osada założona została tutaj już w XIII w. a w czasach rzymskich mieszkało tutaj nawet 20 tysięcy ludzi! Historia Kourion rozciąga się na kilkadziesiąt stuleci, więc chyba przyjemnie się tutaj mieszkało. Sielanka i dobrobyt umilały walki nagich gladiatorów (wow!), które wprawiły w osłupienie pierwszych przybyłych tutaj chrześcijan. 23 lipca 365 roku miasto zostało zrujnowane. Najpierw przyszło masywne trzęsienie Ziemi, a zawalone domy przykryło kilka fal tsunami. Podczas tych przygnębiających wydarzeń zginęło większość mieszkańców. Niedobitki żyły tutaj dalej aż do VII w., kiedy Kurion najechali Arabowie. Co zwiedzić w Kourion? Na nas największe wrażenie zrobił amfiteatr rzymski (poniżej). Wybudowany wielkim trudem w II w. potem rozbudowany, był areną towarzyską, kulturalną i rozrywkową przez ponad 500 lat (w jednym „evencie” może uczestniczyć około 3000 widzów). Prezentuje się świetnie, jest dobrze zachowany a usiąść w nim i popatrzeć na otaczające krajobrazy… prawdziwa przyjemność! Oprócz wspomnianej budowli, możecie zwiedzić tutaj wzniesioną w IV w. Dom Eustoliosa (na pierwszym zdjęciu), gdzie podziwiać możecie piękne mozaiki i pozostałości domostwa, które miało 30 ponoć pomieszczeń! Ale zabytków jest więcej, Stadion, Dom Achillesa czy Dom Gladiatorów. Historia i ruiny to jednak nie wszystko! Położenie tego miejsca jest wyjątkowe. Do tego stopnia, iż podczas zwiedzania tej atrakcji Cypru Hubert miał przemyślenia pt. co działo się w głowach ludzi zakładając np. miasto Ostrołęka. Spacerując tutaj można zachwycić się umiejscowieniem Kourion. Kompleks stoi na szczycie nadmorskiej skarpy, a z wielu miejsc (punktów obserwacyjnych z ławeczkami) rozciągają się panoramiczne widoki na Morze Śródziemne, pobliskie wysokie klify i zielone pola. ***** Plaża Gubernatora (Governor’s Beach) Z tematem odwiedzin tutaj mamy mały problem. A mianowicie miejsce wydaje się być świetne i bardzo malownicze, ale po prostu nasz terminarz „Wakacje na był zbyt ambitny i przyjechaliśmy tutaj za późno. Plaża Gubernatora (a tak po prawdzie Kalymnos Beach i tam się kierujcie używając np. znajduje się mniej więcej w połowie drogi między Limassol a Larnaką. Wygodnie dojedziecie tutaj samochodem, w pobliżu jest duży parking i eleganckie zejście schodkami do plaży. Na Governor’s Beach z wody wyrastają (prawie) śnieżnobiałe, fantazyjne kamienie, które świetnie kontrastują z czystą wodą, która je opływa. Ale to musi być petarda w środku dnia, a jeszcze lepiej mniej więcej około godziny 11, kiedy słońce oświetla plażę od wschodu 🙂 . Wróćmy jednak do tego, co my zastaliśmy. Jeżeli planujecie pojawić się tutaj z dziećmi lub chcecie trochę ponurkować – plaża Gubernatora jest dla Was. Woda przy plaży jest bardzo płytka, więc najmłodsi będą zadowoleni, a rodzice nie będą się obawiać przytopienia. Tak jak wspomniałam – morze czyste, można nałożyć maskę do snorkelingu i podziwiać podwodny świat 🙂 W ciągu dnia są tutaj ponoć ratownicy, a w pobliżu działają restauracje. Infrastruktura sprawia, że warto spędzić tutaj chociaż jeden plażowy dzień! ***** Dzień 3 Most Miłości i Pantachou Beach w Ayia Napa Chociaż słynne Azure Window na Malcie niestety już nie istnieje, okazuje się, że na świecie jest jeszcze sporo ciekawych łuków skalnych. Ten na Cyprze, zwany Mostem Miłości, może nie jest aż tak spektakularny, ale również cieszy oczy. Warto go zobaczyć będąc w pobliżu Ayia Napa. Woda w tym miejscu jest krystalicznie czysta i ma piękny, turkusowy kolor. Na pewno w szczycie sezonu jest tu tłum ludzi. Na szczęście, my byliśmy prawie sami, więc w spokoju mogliśmy podziwiać ten wyjątkowy krajobraz. Oprócz tego, w okolicy Ayia Napa znajdziecie również jedne z najlepszych plaż na Cyprze. Słynna Nissi Beach często jest umieszczana w rankingach jako jedna z najpiękniejszych plaż w Europie. My jednak, tym razem nie przyjechaliśmy plażować. Zobaczyliśmy z ciekawości najbliżej Mostu Miłości położoną plażę – Pantachou Beach. I powiem szczerze, gdyby było nieco cieplej pewnie wskoczylibyśmy do wody, bo naprawdę zachęcała! Jeżeli planujecie zatem wakacje na Cyprze w szczycie sezonu (lub w nieco cieplejszy miesiąc) i szukacie miejsca na plażowanie – tutaj znajdziecie to czego poszukujecie. Lazurowa woda, w pobliżu dużo atrakcji, rozbudowana baza hotelowa, niedaleka odległość od lotniska w Larnace (ok. 40 minut drogą dwupasmową). ***** Sea Caves na Cape Greco Nasz przewodnik po Cyprze nie może zostać ukończony bez największych atrakcji wyspy. Mowa oczywiście o jaskiniach morskich, z których można oglądać inne jaskinie, które to obmywane są przez błękitną wodę Morza Śródziemnego 😀 Już sam opis brzmi spektakularnie! Widoki na miejscu są jeszcze lepsze 🙂 Sea Caves znajdują się w Cape Greco National Forrest Park. Jest to jedna z licznych zatok w tym miejscu – można do nich dotrzeć „z buta”, ścieżką trekkingową, która wiedzie tutaj z Ayia Napa, albo samochodem – jadąc do Cavo Greco Road mija się znak „Sea Caves”. Niby wszystko ładnie pięknie, a nam udało się początkowo ominąć to miejsce żeby później zawrócić widząc tą atrakcję z punktu widokowego na Cape Greco. ***** Punkt widokowy na Cape Greco Ci, którzy spędzają swoje wakacje na Cyprze doskonale znają to miejsce. Przynajmniej tak wynika z wiadomości prywatnych i z komentarzy na facebooku. Z popularnością tego miejsca zapewne związana jest trudność dotarcia tutaj. A raczej jej brak. Większość drogi pod górkę wjeżdża się samochodem, dojeżdża się do szlabanu obok, którego jest duży parking. Potem jeszcze około 5 minut spaceru i czekają Was zachwyty nad przepiękną panoramą. Punkt widokowy na Cape (Cave) Greco znany jest pod kilkoma nazwami: Cavos View Point, Monument of Piece. Mogą się one Wam przydać, jak będziesz szukać tego miejsca 🙂 W sumie to trudno go nie zauważyć. Znajduje się on bowiem na szczycie najwyższej góry w okolicy więc jadąc od Ayia Napa – na pewno ją zauważycie. Warto mieć na uwadze, że część terenu należy do wojska i w niektóre miejsca wstęp jest wzbroniony (przy drodze umieszczone są znaki). Na górze znajdują się ławki, na których musicie zrobić sobie zdjęcie! 🙂 ***** Kościół Ayios Elias / Profitis Ilias Church Kościół, a właściwie kościółek, o nazwie Profitis Ilias to atrakcja, którą polecamy zobaczyć „przy okazji”. O ile miejsce jest dość urokliwe, to nie możemy powiedzieć, że to niezwykłe dzieło ludzkich rąk czy też, że nie możecie tego na Cyprze przegapić. Jak najbardziej możecie przegapić i nic się nie stanie, ale jeżeli będziecie w okolicy Protaras, można tu zajrzeć i też będzie fajnie. Zwiedzanie nie zajmie Wam dużo czasu, obiecuję. Prawosławny kościół Profitis Ilias o tyle jest ciekawy, że zbudowano go na wzgórzu i aby się do niego dostać trzeba pokonać 300 schodów. Wokół kościoła drzewa i krzewy przyozdobione są wszelkiej maści wstążeczkami i innymi materiałami. Nie wiem, czy to prośby do Boga, czy zakochani na znak miłości je wieszają (a może jedno i drugie?), niemniej wygląda to ciekawe. Ze wzgórza podziwiać można panoramę miasta i morze. Podczas naszej wizyty nikogo tu nie było, więc chyba faktycznie nie jest to jakaś topowa atrakcja Cypru. Podobno warto przyjść tu w nocy, gdy kościół jest oświetlony i wygląda „magicznie”. Podobno – nie byłam, nie potwierdzam. ***** Słone jezioro w Larnace Właściwie to zdjęcie powyżej nie pochodzi ze słonego jeziora w Larnace, ale z jednego z licznych słonych zbiorników w pobliżu tegoż miasta. Można tutaj spotkać flamingi, którym podobnie jak na Las Coloradas w Meskyku odpowiada tutejszy klimat i pożywienie, jakie mogą znaleźć w zbiornikach. Na widok ludzi oddalają się 🙂 ***** Cypr przewodnik – informacje praktyczne Tutaj znajdziecie mapę podpowiadającą, co zwiedzić na Cyprze w 3 dni: Jeżeli planujecie podróż i poszukujecie dobrych hoteli to polecamy: położony w Pafos na zachodzie wyspy – 3* Pandream Hotel Apartments lub 3* Paphos Gardens Holiday Resort. w Larnace – 3* Frangiorgio Hotel. Chociaż Wasze wakacje na Wyspie Afrodyty zapewne będą dłuższe niż 3 dni (72 godziny) to mamy nadzieję, że nasz mini przewodnik po Cyprze będzie przydatny. Przy przygotowaniu naszego wyjazdu pomocne były informacje z jednego z naszych ulubionych blogów/vlogów podróżniczych Happiness Mode! Pozdrawiamy! ***** Zapisz się do naszego newslettera, żeby nie ominęły Cię żadne nowości! Ogólnie ceny nieruchomości na Cyprze mogą być wyższe w porównaniu z innymi krajami europejskimi, ale nadal są stosunkowo przystępne w porównaniu z innymi śródziemnomorskimi krajami. Cena za m 2 za zakup mieszkania w centrum miasta. 8,198.78 zł. Cena za m 2 za zakup mieszkania poza centrum miasta. 6,257.89 zł. Foto: TravnikovStudio / Shutterstock Zamiast relaksu – stres i nerwy. Wypoczynek? Staje się koszmarem. Lekkomyślne podejście do kwestii chronienia swoich danych osobowych i środków płatniczych (w tym także kart kredytowych) może zmienić wyczekiwany wyjazd w pasmo nieszczęść. Podpowiadamy, czego się wystrzegać. Koniec roku to doskonały czas, aby zacząć planować swoje wyjazdy na najbliższe miesiące. Część z podróżników ma już konkretne pomysły, kupione bilety lotnicze, odlicza dni i tygodnie do nawet doświadczeni turyści potrafią podczas swojego wyjazdu – zwłaszcza na lotnisku – popełniać szkolne błędy, związane z ochroną swoich danych osobowych oraz unikaniem ewentualnych może pójść nie tak? Sprawdź najlepsze oferty na wczasy Pilnuj biletu lotniczegoZacznijmy od czegoś, co nagminnie widoczne jest w portach lotniczych całego świata. Pasażer, z walizką lub plecakiem… oraz biletami w ręce. W pełni widocznymi, niczym nie zakrytymi, powiewającymi danymi osobowymi jak flaga na emocjach, które towarzyszą podróży na pokładzie samolotu, łatwo możemy zapomnieć, że klasyczny, „papierowy” bilet lotniczy, jest istną kopalnią informacji na wasz temat. I nie tylko o imię, nazwisko i trasę przelotu tutaj na lato 2019 od 892 złotych. Znajdź coś dla siebie >>– Nawet średnio doświadczona osoba może bez najmniejszego trudu zrobić sporego psikusa tym wszystkim, którzy beztrosko pokazują swoje bilety podczas oczekiwania w porcie lotniczym. Mając imię, nazwisko, dane lotu oraz numer biletu (PNR / ETKT), często można zalogować się na stronie danej linii lotniczej do tej konkretnej rezerwacji – tłumaczy Thanasis Apostolakis, jeden z moderatorów forum – A będąc tam zalogowanym, cóż, sporo możemy pozmieniać – ostrzega to realne zagrożenie? Nie należy tego lekceważyć. Dostęp do tych danych, oprócz identyfikacji podróżnego, może posłużyć do modyfikacji rezerwacji. Pół biedy, jeżeli ktoś zrobi psikusa, zmieniając miejsce w samolocie, zamawiając inny posiłek lub asystę dla osoby niepełnosprawnej – takie zdarzenie było udziałem posła Prawa i Sprawiedliwości, Dominika Tarczyńskiego, przypadek ten opisywaliśmy na naszych naszej nieuwagi mogą być znacznie poważniejsze, gdy nieupoważniona osoba anuluje wasz bilet – taka operacja w większości przypadków jest możliwa. Przecież zalogowanie się do rezerwacji jest równoważne z prawem do podejmowania wszelkich zmian w jej obrębie, nieprawdaż? Nikomu nie życzymy realizacji takiego scenariusza… Papierowy bilet lotniczy? Rada? ZAWSZE zakrywajcie wszystkie dane, które mogą zidentyfikować waszą rezerwację. Nie trzymajcie biletu w paszporcie, z „wystającymi” wszystkimi danymi osobowymi. Foto: Casezy idea / Shutterstock Bilet w mediach społecznościowychLubicie się dzielić ze swoimi przyjaciółmi w mediach społecznościowych wszystkim, co jest dla was ważne? Zanim wrzucicie na Facebooka czy Instagram zdjęcie waszego świeżo zakupionego biletu, zastanówcie się nad tym miejsca będą szczególnie popularne w przyszłym roku? Redakcja poleca turystyczne hity 2019!Może istnieje inny sposób na podzielenie się taką radosną nowiną?– Internet jest pełen zdjęć, na których widać wszystkie szczegóły danego biletu. Ludzie nagminnie wrzucają na swoje media społecznościowe takie informacje. Nie ma nic prostszego, niż szybko coś pozmieniać. A potem jest płacz i nerwy – śmieje się Maciek Woźniak, pracujący jako administrator ds bezpieczeństwa w jednym z polskich portali. – Próba uświadamiania użytkowników to niekiedy walka z wiatrakami, wiele osób to po prostu olewa – gorzko puentuje zatem podjąć taką nierówną walkę. Zdjęcie biletu lotniczego lub rezerwacji Nigdy nie wysyłaj (niezależnie od grupy odbiorców) zdjęć swojego biletu lotniczego. Nie publikuj fotografii kart pokładowych w swoich mediach społecznościowych. Jeżeli już to musisz zrobić, zakryj wszystkie wrażliwe dane, zamazując je w programie graficznym. Pamiętaj, że „rozpikselizowane” fragmenty można niekiedy odszyfrować przy pomocy specjalnych programów. Foto: Athanasios Apostolakis / Steve, iflyflat Logowanie do rezerwacjiZmora podróżowania na pokładzie niskokosztowych linii lotniczych (choć nie tylko): obowiązek odprawy online, który pasażerowie muszą dopełnić na kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt godzin przed pięknie, jeżeli robimy to na swoim komputerze lub telefonie, w bezpiecznym miejscu – chociaż specjaliści od spraw bezpieczeństwa zaraz powiedzą, że to absolutnie nic nie te nowe trasy z Polski czekamy najbardziej. Dokąd w 2019 roku zawiozą nas linie lotnicze?Ale rzeczą powszechną jest widok turystów w popularnych miastach europejskich, którzy wchodzą do kafejki internetowej, logują się do swojej rezerwacji na niezabezpieczonej przeglądarce, beztrosko odprawiają się – prosząc dodatkowo o wydruk… i nie usuwając pliku z rezerwacją, który został ściągnięty na dysk komputera.– W sumie to przedszkole komputerowe, wiedza, którą powinien mieć każdy. Każdy komputer, który nie jest naszą własnością, to potencjalne źródło kłopotów. Tutaj warto mieć z tyłu głowy jeden komunikat: ostrożności nigdy za wiele – kwituje krótko Marek Adamczyk, pracujący w jednym z krakowskich biur podróży. – Jeżeli już naprawdę musimy skorzystać z publicznego komputera, to zadbajmy chociaż o odrobinę higieny i bezpieczeństwa – mówi mi to zrobić? Odprawa na publicznym komputerze Korzystając z komputera w miejscu publicznym, uruchom przeglądarkę w trybie prywatnym – zwiększy to prawdopodobieństwo, że dane i historia odwiedzanych stron nie zostanie w pamięci urządzenia. Zawsze wylogowuj się ze swojej poczty lub rezerwacji po zakończeniu odprawy. Jeżeli ściągasz plik z kartą pokładową (na przykład w postaci pliku .pdf), to po wydrukowaniu usuń go z dysku oraz wyczyść kosz się nie korzystać z niepewnych sieci bezprzewodowych Wi-fi. Foto: Attila JANDI / Shutterstock Korzystanie z karty kredytowejDokumenty to jedna sprawa – równie sporym (o ile nie większym) kłopotem może być sytuacja, w której podczas podróży utracimy swoje pieniądze. I nie o kradzieży naszego portfela tutaj do wygodnych płatności za pomocą kart debetowych lub kredytowych, niekiedy zapominamy o tym, że nasze pieniądze są chronione, ale o bezpieczeństwo musimy częściowo zabrać sami. Jeżeli płacimy kartą w obcym kraju, musimy zachować czujność: karty z paskiem magnetycznym mogą paść ofiarą oszustów, którzy po kryjomu – przy pomocy specjalnego urządzenia – skopiują wszystkie nie tylko problem egzotycznych turystycznych państw: tego typu urządzenia montowane są często przez oszustów jako nakładki na bankomaty. I nieświadomie możemy stracić sporo korzystać z karty? Płatności kartą w podróży Zawsze dokładnie obejrzyj bankomat, z którego chcesz skorzystać. Gdy widzisz coś podejrzanego (na przykład nakładkę na miejsce, gdzie wkładasz kartę), poszukaj innego się nie rozstawać ze swoją kartą debetową lub kredytową podczas dokonywania płatności w restauracjach, hotelach, miejscach publicznych. Nie dopuść do sytuacji, w której kelner oddala się na zaplecze z twoją kartą – niech płatność odbędzie się przy płać w internecie swoją kartą płatniczą na podejrzanych stronach. Pomyśl nad uzyskaniem karty, która umożliwia generowanie wirtualnych, jednorazowych kart płatniczych – taką funkcjonalność posiada Revolut. Foto: ESB Professional / Shutterstock Oferty w najlepszej cenie porównaj loty, hotele, lot+hotel Czego nie wypada mówić i jak zadbać o bezpieczeństwo podczas wyjazdu? Co trzeba wiedzieć przed wyjazdem na Cypr? Obecnie wieloletni konflikt przyjmuje bardzo łagodną formę i jeśli decydujesz się na odwiedzenie wyspy prawdopodobnie w ogóle nie odczujesz problemu, Cypryjczycy są bardzo pozytywnie nastawieni do turystów, chętni do Nie da się poznać niektórych miejsc, jeśli nie pójdzie się w pewne kultowe miejsca, nie spróbuje się lokalnych potraw, nie pozna ich tradycji czy opowiadanych tam legend. Dziś prezentuję subiektywną listę rzeczy, których po prostu nie możesz nie zrobić, będąc na Cyprze! 8 Zobacz galerię Olga Steliga-Dykas / Onet 1/8 Nie zjeść soutzoukos (czyt. szuszuko) Olga Steliga-Dykas / Onet Kiedy po raz pierwszy raz mnie tym poczęstowano, pierwsza myśl, jaka przebiegła mi przez głowę, brzmiała "Z której części zwierzęcia to jest zrobione?!". Uspokoiłam się nieco, kiedy okazało się, że nie ma ono nic wspólnego z mięsem. Trzeba przyznać, że szuszuko nie wygląda zbyt atrakcyjnie, ale zapewniam Was, że w smaku jest całkiem dobre. Produkuje się je z migdałów lub orzechów oraz z soku winogron. Na początku nawleka się bakalie na sznurek, a następnie kilkakrotnie macza się go w soku z winogron i mące. Tak powstałe batony kroi się na kawałeczki. Pewnie zastanawiacie się, czy to jest w ogóle zjadliwe? Tak! W smaku przypomina winogronowe żelki. 2/8 Nie pogłaskać cypryjskiego kota Olga Steliga-Dykas / Onet Koty na Cyprze są wszędzie - przy restauracyjnych ogródkach, w portach, pod kościołami, w samym centrum Nikozji, a także w pobliżu plaży. Czym różnią się od polskich kotów? Są dużo ładniejsze, często mają niespotykane umaszczenie, niebieskie lub zielone oczy, a przy okazji wyjątkowy dar przekonywania, by podzielić się z nimi jedzeniem. Nie pogardziły nawet goframi. 3/8 Nie zjeść owoców prosto z drzewa Olga Steliga-Dykas / Onet Ponieważ byłam na Cyprze w grudniu, miałam okazję spróbować nie tylko fig, bananów czy mandarynek, ale również granatów! Jak można się domyślać, nasze sklepowe owoce w ogóle się do nich nie umywają. 4/8 Nie wybrać się nad słone jezioro Olga Steliga-Dykas / Onet Chociaż w grudniu przypominało ono raczej ogromną kałużę, to i tak nie można było mu odmówić niezwykłego uroku. Jeśli będziesz mieć szczęście, uda Ci się zobaczyć flamingi. Spędzają one na Cyprze tylko zimę, dlatego próżno ich tu szukać latem. Z tym wysychającym w lecie jeziorem jest związana pewna legenda. Mówi ona o tym, że pewnego dnia przechodził koło niego Łazarz. Ponieważ bardzo chciało mu się pić, poprosił pierwszą napotkaną osobę, by ulżyła jego potrzebie. Chytra kobieta odmówiła mu, a wtedy on przeklął jezioro, z którego zwykła czerpać wodę, i sprawił, że stało się słone. 5/8 Nie wejść do morza Olga Steliga-Dykas / Onet Jeśli będziesz na Cyprze, po prostu musisz się wykąpać. Tu woda nawet w grudniu czy w styczniu jest ciepła, a jej temperatura wynosi około 18 stopni. Dla przypomnienia - w Polsce w zimowych miesiącach Bałtyk ma około 5 stopni. Najcieplejszy jest oczywiście latem i jak dobrze pójdzie i jest wyjątkowo upalnie, temperatura wody osiąga wtedy około 20 stopni. 6/8 Nie napić się oślego mleka Olga Steliga-Dykas / Onet Wiele osób, które w pamięci ma mleko kozie, którym czasami katowały nas nasze mamy, skrzywi się, myśląc, że mleko ośle w jakikolwiek sposób je przypomina. W rzeczywistości jest ono bezzapachowe i lekko słodkie w smaku. 7/8 Nie uciec z turystycznych kurortów na wieś Olga Steliga-Dykas / Onet Weź mapę Cypru i na chybił trafił wskaż palcem jakiś punkt. Następnie wybierz się do wioski, która znalazła się najbliżej niego. Zakładając, że twój palec nie wylądował zbyt blisko wybrzeża, powinieneś znaleźć się w miejscu, do którego być może nie dotarł jeszcze żaden turysta. Co z tego, że nie ma tam zabytków, morza i innych atrakcji? Z pewnością znajdziesz tam prawdziwy Cypr. 8/8 Nie spróbować halloumi Olga Steliga-Dykas / Onet Pozostając przy temacie jedzenia - o ile "szuszuko" będzie miało tylu zwolenników, co przeciwników, to halloumi będą zajadać się wszyscy. Ten ser wyrabia się z mleka owczego lub mieszanki mleka owczego, krowiego i koziego. Mnie najbardziej smakował panierowany w sezamie. Data utworzenia: 18 stycznia 2016 15:12 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.
Jednak nadal się rozwijają i otworzyli również oddział na Cyprze o nazwie University of Central Lancashire. Jako jedyna prywatna uczelnia na Cyprze przyjmuje wielu studentów z zagranicy. University of Central Lancashire ma wskaźnik akceptacji, który waha się między 70-80%. Dlatego zwiększa to twoje prawdopodobieństwo uzyskania wstępu.
Opublikowano: 2016-02-18 (aktualizacja 2022-07-26, godz. 7:03) Egzotyczne wakacje w zasięgu ręki? Cypr to idealna destynacja! Zagraniczny urlop na gorącej plaży wymaga jednak odpowiedniego przygotowania. Sprawdź, jak zaplanować bezpieczny wypoczynek oraz o czym pamiętać, by nie narazić się na nieprzewidziane koszty. Cypr – małe państwo przyciągające turystów z całego świata swoją egzotyką. Tak naprawdę to zlepek wielu kultur – przede wszystkim greckiej oraz tureckiej, ponieważ to właśnie stamtąd pochodzi większość mieszkańców wyspy. Choć wyspa jest zaliczana do azjatyckich, Cypr jest krajem członkiem Unii Europejskiej, co czyni go jeszcze chętniej wybieranym przez polskich turystów kierunkiem urlopowego wyjazdu. Charakteryzuje się pięknymi, gorącymi plażami, lazurową wodą oraz… kotami. Legenda głosi, że zwierzęta te zostały sprowadzone na wyspę w IV wieku z Egiptu, aby zwalczyć plagę węży. Zostały na niej do dzisiaj, stając się nie tylko symbolem tego miejsca, ale i nieodzowną częścią kultury oraz codziennego życia mieszkańców. Sprawdź, co jeszcze musisz wiedzieć przed urlopem na Cyprze. Porównaj cenę ubezpieczenia turystycznego Cypr – jak obecnie wyglądają obostrzenia podczas wjazdu? Obecnie możliwe jest odbywanie podróży na Cypr, jednak podtrzymane zostało rozróżnienie na osoby zaszczepione i te, które szczepienia nie posiadają. Osoby zaszczepione lub ozdrowieńcy muszą przy wjeździe okazać unijny certyfikat covidowy. Uznawane szczepionki to: Johnson & Johnson/Janssen, AstraZeneca, (Vaxzervia, COVISHIELD, SKBio), Pfizer/BioNTech, Moderna, Sputnik V (Gam-COVID-Vac), Sinopharm (BBIBPCOVID-19), Sinovac (CoronaVac), Covaxin, Novavax Nuvaxovid COVID-19 i Sputnik light (tylko w przypadku podania jako dawka przypominająca). Osoby zaszczepione: brak konieczności wykonywania testów przed przyjazdem. Po przyjeździe pasażerowie losowo wybranych samolotów mogą zostać poddani testom PCR po przylocie na wyspę (na koszt władz cypryjskich). Kwarantanna obowiązuje tylko w przypadku pozytywnego wyniku testu lub braku zgody na jego wykonanie. Wszyscy podróżni muszą także wypełnić ankietę on-line, tzw. Cyprus Flight Pass (max 48h przed planowaną podróżą). Brak ankiety może skutkować mandatem 300 euro. Osoby niezaszczepione: przed przyjazdem konieczne będzie wykonanie testu PCR (max 72h przed wylotem) lub antygenowego (max 24h przed wylotem). Po przylocie trzeba wykonać test PCR na koszt pasażera (15 euro na lotnisku w Larnace i 19 euro na lotnisku w Pafos). Do czasu otrzymania wyniku testu konieczna jest samoizolacja (ok. 3-4h). Kwarantanna będzie wymagana w przypadku pozytywnego wyniku testu (na koszt władz cypryjskich) lub w przypadku odmowy jego wykonania po przylocie (na koszt pasażera). Jeśli chodzi o formularz lokalizacyjny, obowązują takie same zasady jak w przypadku osób zaszczepionych. Obostrzenia na miejscu Obowiązuje nakaz noszenia maseczek ochronnych przez osoby powyżej 6 roku życia zarówno w publicznych przestrzeniach otwartych oraz w przestrzeniach zamkniętych, w których przebywa więcej niż 1 osoba. Wyjątek stanowią: plaże, baseny, miejsca aktywności fizycznej, prywatne mieszkania i samochody prywatne. Nieprzestrzeganie nakazu grozi mandatem 300 euro. Zaleca się zachowanie dystansu społecznego 2m oraz noszenie równocześnie dwóch maseczek chirurgicznych lub jednej maseczki o wyższym stopniu ochrony (np. KN95, FFP2). W miejscach publicznych, w których może gromadzić się powyżej 10 osób, trzeba mieć przy sobie tzw. Safe Pass, dokument potwierdzający szczepienie lub negatywny wynik testu PCR lub antygenowego. Kiedy najlepiej jechać na Cypr? Na Cypr najlepiej wyjechać wiosną lub jesienią, kiedy temperatury są wysokie, ale nie przesadnie upalne. Latem mogą ona bowiem sięgać nawet 40 stopni, co może nieco utrudniać zwiedzanie i aktywny wypoczynek. Przed i po sezonie na wyspie temperatury wahają się w granicach 25-35 stopni, dzięki czemu można odpocząć w przyjemniejszym klimacie. Co więcej, w typowo letnich miesiącach na Cyprze panują tłumy. Ze względu na liczne atrakcje, piękne plaże i stosunkowo przystępne dla Europejczyków ceny, w sezonie wyspę zalewa prawdziwa fala turystów. Jeśli chcemy wypocząć i zobaczyć kawałek wyspy bez nadmiernego hałasu i zgiełku, wybierzmy się na urlop w kwietniu, maju, wrześniu, a nawet październiku. Czy Karta EKUZ obowiązuje na Cyprze? Choć Cypr oficjalnie przynależy do Azji, od 2004 roku jego południowa część jest również państwem członkowskim Unii Europejskiej. W związku z tym, turyści podróżujący w ten rejon wyspy z jednego z krajów UE lub UEFTA, mogą korzystać tam z nieodpłatnej, podstawowej opieki medycznej, jaką zapewnia Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Inaczej jest w przypadku podróżnych, którzy wybierają część północną, tzw. Turecką Republikę Północnego Cypru – tam, bez odpowiedniego ubezpieczenia, za leczenie trzeba będzie zapłacić w całości z własnej kieszeni. Trzeba jednak pamiętać, że nawet EKUZ nie gwarantuje pełnego zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi kosztami, wynikającymi z nagłych chorób czy wypadków w trakcie urlopu. Europejscy turyści mogą bowiem korzystać z darmowej opieki medycznej na takich samych zasadach, na jakich korzystają z niej ubezpieczeni obywatele Cypru. Jeśli więc jakieś świadczenie nie jest refundowane przez tamtejszy odpowiednik NFZ, również posiadający EKUZ turysta będzie musiał za nie zapłacić- mówi Patrycja Pałka specjalista ds. ubezpieczeń turystycznych w Na jaką pomoc można liczyć? Bezpłatny będzie na przykład pobyt w publicznym szpitalu, czy – w sytuacji zagrożenia życia – transport poszkodowanej osoby karetką. Refundacji podlega także leczenie w przypadku zachorowania na COVID-19. Obok tego jest jednak wiele usług, których Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie refunduje – oto najważniejsze z nich: Prywatna opieka medyczna – zarówno jeśli chodzi o zwykłą poradę w przychodni, jak i bardziej skomplikowane leczenie. Prywatna wizyta u specjalisty, badania, a także pobyt w placówce medycznej – wszystko to opłacić trzeba będzie samodzielnie. Koszty mogą okazać się tymczasem naprawdę wysokie. Wizyta u lekarza pierwszego kontaktu to koszt około 50 euro, a doba spędzona w prywatnym szpitalu – 150-200 euro. Kwarantanna – choć pomoc w przypadku zachorowania na covid jest darmowa, wszelkie koszty związane z kwarantanną – jak np. zakwaterowanie, wyżywienie, czy pobyt opiekuna w związku z chorobą dziecka – już nie. Konieczność odbywania kilku lub kilkunastodniowej kwarantanny może natomiast sporo kosztować. Transport medyczny do kraju – jeśli w wyniku choroby lub wypadku, poszkodowana osoba nie będzie mogła samodzielnie wrócić do Polski i konieczny będzie jej transport powrotny, z pewnością mocno odbije się to na turystycznej kieszeni. Taka usługa ostatecznie może bowiem kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy euro! Akcje ratownictwa – w większości krajów poza Polską, w tym na Cyprze, wszelkie akcje ratunkowe wiążą się z dodatkowym wydatkiem. Im bardziej skomplikowana operacja, tym wyższa będzie cena takiej usługi. Zakup leków – choć podstawowe wizyty lekarskie i zakup przepisanych przez lekarza leków nie są w pełni odpłatne, najczęściej wymagają dopłaty. Przykładowe koszty leczenia: Wizyta na oddziale pierwszej pomocy 10 euro Wizyta u lekarza pierwszego kontaktu (z EKUZ) 6 euro Wizyta u specjalisty 10 euro (ze skierowaniem) lub 25 euro (bez skierowania) Prywatna wizyta lekarska Od 50 euro Doba spędzona w publicznym szpitalu (poza nagłymi wypadkami) 90 euro Doba spędzona w prywatnym szpitalu 150-200 euro Zakup leków 2 euro dodatkowo do recepty wypisanej przez lekarza, przy okazaniu EKUZ Badania zlecone przez lekarza Min. kilkadziesiąt euro, w zależności od rodzaju badania opracowanie: Ubezpieczenie turystyczne na Cypr. Co powinna zawierać polisa? Koszty leczenia na Cyprze są wysokie, dlatego każdy wyjeżdżający na wyspę turysta, poza EKUZ powinien posiadać także dodatkowe ubezpieczenie. Bez odpowiednio dobranej polisy, z własnej kieszeni trzeba bowiem opłacić nie tylko usługi medyczne, ale także koszty powstałe w wyniku wypadków i innych nieszczęśliwych zdarzeń. Jakie elementy powinna obejmować taka ochrona? Ubezpieczenie kosztów leczenia – w dobie trwającej wciąż pandemii COVID-19, każda kompleksowa polisa powinna przede wszystkim chronić turystę w razie zachorowania na koronawirusa. Trzeba również pamiętać, że zarówno leczenie specjalistyczne jak i szpitalne będzie wymagało wcześniejszego skierowania od internisty. Wyjątek stanowią nagłe przypadki, w których dochodzi do zagrożenia życia. EKUZ nie pokrywa kosztów leczenia prywatnego, dlatego też warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. To, jaki będzie jego zakres oraz jego gwarantowane sumy w przypadku leczenia, kwarantanny, czy izolacji, zależy oczywiście od ceny polisy. W wielu przypadkach pozwoli ono jednak zaoszczędzić sporo pieniędzy, jeśli podczas wyjazdu zachorujemy lub doznamy wypadku, który będzie wymagał leczenia. Jeśli chodzi o podróż na Cypr, suma ubezpieczenia KL nie powinna być niższa niż 20 000 euro. Koszty transportu medycznego i transportu do kraju – w sytuacji gdy po wypadku w trakcie podróży lub chorobie niezbędne będzie przewiezienie poszkodowanej osoby do szpitala, może wiązać się to z dodatkowym wydatkami. Transport medyczny do kraju będzie jeszcze droższy. Za taką usługę trzeba zapłacić od kilkuset, do nawet kilkudziesięciu tysięcy euro. Jeżeli przed wakacjami wykupiliśmy polisę, firma ubezpieczeniowa zwróci nam poniesione z tego tytułu koszty. Ubezpieczenie przyda się również, gdy konieczne będzie sprowadzenie do kraju wyjazdu krewnego poszkodowanej osoby, jeśli stan zdrowia tej ostatniej nie będzie pozwalał na samodzielne odbywanie podróży. Podczas urlopu na Cyprze, suma gwarantowana tego elementu polisy nie powinna być niższa niż 5 000 euro. Assistance – ochrona Assistance zapewnia całodobową pomoc informacyjną oraz organizacyjną. Najczęściej obejmuje ona takie usługi, jak wsparcie tłumacza, pomoc prawna, dojazd osób bliskich do poszkodowanego, pomoc finansową, a nawet opiekę nad nieletnimi dziećmi, jeśli ich opiekun nie jest w stanie samodzielnie takiej sprawować NNW, czyli ubezpieczenie Następstw Nieszczęśliwych Wypadków – ubezpieczenie NNW będzie ochroną w sytuacji, jeśli dojdzie do wypadku, w wyniku którego doznamy trwałego uszczerbku na zdrowiu, a także jeśli będzie wymagane dalsze leczenie lub rehabilitacja. W przypadku śmierci poszkodowanego, również jego bliscy otrzymają określoną w OWU procentową część sumy ubezpieczenia. OC, czyli ubezpieczenie Odpowiedzialności Cywilnej – ubezpieczenie OC pomoże zrekompensować szkody, których w wyniku naszego działania doznały osoby trzecie lub ich mienie. Jeśli np. spowodujemy wypadek, w którym ucierpi inny turysta albo jego rzeczy, ubezpieczyciel zwróci nam poniesione w związku z tym koszty. Polisa pokryje między innymi wydatki związane z leczeniem poszkodowanego, jego rehabilitacją, a także naprawą sprzętu, który uległ zniszczeniu. To szczególnie istotny element każdej polisy na wyjazd, ponieważ w przypadku poważnych szkód ich wartość może okazać się naprawdę bardzo wysoka. Ubezpieczenie bagażu – będzie szczególnie przydatne, jeżeli na wakacyjny urlop zabieramy ze sobą sprzęt sportowy lub elektroniczny. Jeżeli podczas podróży bagaż zostanie zniszczony lub opóźniony, ubezpieczyciel wypłaci nam z tego tytułu należne odszkodowanie. Klauzula alkoholowa – dzięki temu elementowi ubezpieczenia będziemy mogli czuć się bezpiecznie także wtedy, gdy do wypadku lub innego nieszczęśliwego zdarzenia dojdzie w sytuacji, gdy będziemy pozostawali pod wpływem alkoholu. Ile kosztuje ubezpieczenie turystyczne na Cypr? Jeden dzień ubezpieczenia turystycznego dla jednej osoby, to koszt kilku złotych. W ramach tej kwoty zyskujemy nie tylko pomoc w sytuacjach problematycznych, ale i ochronę naszych finansów. Ubezpieczenie na Cypr Ubezpieczyciel Zakres ubezpieczenia Cena Allianz Koszty leczenia 80 000 zł Ratownictwo 50 000 zł Bagaż 0 zł 3,74 zł 1 os. / 1 dni Porównaj ceny Dodatkowo: NNW: 14 000 zł ✔ Pokrycie kosztów testu na COVID-19: Tylko jeżeli lekarz zleci wykonanie testu. Niezależnie od wyniku testu ✔ Przedłużony pobyt opiekuna z powodu zachorowania dziecka: 400 PLN/dzień (max 7 dni) Zakwaterowanie i wyżywienie 5 400 PLN Assistance W ramach kosztów leczenia Uszczerbek na zdrowiu 14 000 PLN Signal Iduna Koszty leczenia 80 000 zł Ratownictwo 32 000 zł Bagaż 0 zł 3,90 zł 1 os. / 1 dni Porównaj ceny Dodatkowo: NNW: 15 000 zł ✔ Pokrycie kosztów testu na COVID-19 ✔ Przedłużony pobyt opiekuna z powodu zachorowania dziecka: 100 euro/dzień (max7 dni), 20 000 euro koszty transportu ✔ Transport medyczny do kraju: Bez limitu ✔ Assistance: W ramach kosztów leczenia ✔ Uszczerbek na zdrowiu: 15 000 PLN AXA Koszty leczenia 200 000 zł Ratownictwo 200 000 zł Bagaż 0 zł 3,92 zł 1 os. / 1 dni Porównaj ceny Dodatkowo: NNW: 20 000 zł ✔ Przedłużony pobyt opiekuna z powodu zachorowania dziecka: 200 000 PLN ✔ Assistance W ramach kosztów leczenia ✔ Uszczerbek na zdrowiu: 20 000 PLN Ubezpieczenie na Cypr Allianz 3,74 zł 1 os. / 1 dni Koszty leczenia 80 000 zł Ratownictwo 50 000 zł Bagaż 0 zł Dodatkowo: NNW: 14 000 zł ✔ Pokrycie kosztów testu na COVID-19: Tylko jeżeli lekarz zleci wykonanie testu. Niezależnie od wyniku testu ✔ Przedłużony pobyt opiekuna z powodu zachorowania dziecka: 400 PLN/dzień (max 7 dni) Zakwaterowanie i wyżywienie 5 400 PLN Assistance W ramach kosztów leczenia Uszczerbek na zdrowiu 14 000 PLN Porównaj ceny Signal Iduna 3,90 zł 1 os. / 1 dni Koszty leczenia 80 000 zł Ratownictwo 32 000 zł Bagaż 0 zł Dodatkowo: NNW: 15 000 zł ✔ Pokrycie kosztów testu na COVID-19 ✔ Przedłużony pobyt opiekuna z powodu zachorowania dziecka: 100 euro/dzień (max7 dni), 20 000 euro koszty transportu ✔ Transport medyczny do kraju: Bez limitu ✔ Assistance: W ramach kosztów leczenia ✔ Uszczerbek na zdrowiu: 15 000 PLN Porównaj ceny AXA 3,92 zł 1 os. / 1 dni Koszty leczenia 200 000 zł Ratownictwo 200 000 zł Bagaż 0 zł Dodatkowo: NNW: 20 000 zł ✔ Przedłużony pobyt opiekuna z powodu zachorowania dziecka: 200 000 PLN ✔ Assistance W ramach kosztów leczenia ✔ Uszczerbek na zdrowiu: 20 000 PLN Porównaj ceny Kalkulator ubezpieczeń turystycznych na pozwala na wygodne i dokładne przeanalizowanie ofert ubezpieczycieli dostępnych na rynku. Takie rozwiązanie to oszczędność czasu i gwarancja bezpiecznych wakacji, z których przywieziemy tylko pozytywne wspomnienia. Co warto zobaczyć na Cyprze? Nikozja – stolica Cypru, która podzielona jest na część grecką oraz turecką, a granicą jest „Zielona Linia”. Warto zobaczyć przede wszystkim bramy Nikozji, mury weneckie oraz Plac Atatürka, który dawniej stanowił polityczne centrum kraju. Plaże – na Cyprze jest ich wiele, a każda zachwyca swoim pięknem. Turkusowa, ciepła woda w połączeniu z rozgrzanym piaskiem stanowią idealne okoliczności do wypoczynku. Na wyspie znaleźć można zarówno te typowo turystyczne, bardziej rozrywkowe plaże, jak choćby Nissi Beach, Pissouri Beach, czy Konnos Beach, jak i równie piękne, ale o wiele spokojniejsze miejsca, np. Makronissos Beach, Kalymnos Beach, czy Kourion Beach. Pafos – kameralne i spokojne miastezko, które kiedyś było stolicą Cypru. Tak naprawdę dzieli się na dwie cześci – Ktima Pafos, czyli Pafos Górny, oraz Kato Pafos (Nowy Pafos). Warto odwiedzić Łaźnię Afrodyty, Muzeum Bizantyjskie, Zatokę Lara, czy Odeon Pafos. Obecnie część miasta jest również świetnie przygotowana pod względem turystycznym, zachowując przy tym swój lokalny, charakterystyczny klimat. Cape Greco – park narodowy, w którym podziwiać można nie tylko niezwykłą przyrodę, ale także zniewalające piękno morskich brzegów i stromych klifów. Znajduje się tam wiele punktów widokowych i jaskiń, w których można nurkować. Charakterystycznym miejscem jest kościół Agioi Anargyroi, którego schody prowadzą wprost do morza. Zobaczyć warto także Most Miłości, łuk skalny Kamara tou Koraka, czy Jaskinię Cyklopa. Grobowce Królewskie – starożytna nekropolia sporych rozmiarów, zlokalizowana w pobliżu miasta Pafos. Wykute w skałach podziemne grobowce pochodzą z IV/III w i niegdyś stanowiły miejsce spoczynku arystokracji. Larnaca Salt Lake – wyjątkowe miejsce, którego nie może zabraknąć na turystycznej mapie Cypru. W sezonie letnim woda odparowuje, a dno jeziora pokrywa skorupa soli. Będąc w tej okolicy, warto odwiedzić również położony na zachodnim brzegu meczet Świątynia Hala Sultan Tekke. Od listopada do marca, na jeziorze spotkać można natomiast stada różowych flamingów. Kato Pafos – czyli prawdziwy raj dla wszystkich miłośników starożytnej historii. Tak naprawdę Kato Pafos to park archeologiczny, który został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Znajdują się tu stare ruiny i zabytki, takie jak zamek Saranta Kolones, rzymskie wille, antyczny teatr, czy nazywane skarbem Pafos Mozaiki. Petra tou Romiou – czyli skała Afrodyty, to położona na południowym wybrzeżu Cypru wyjątkowa formacja skalna i chyba jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc z cypryjskich pocztówek. Zgodnie z legendą, to właśnie tu narodziła się bogini miłości – Afrodyta. Obecnie warto udać się w tym miejscu na romantyczny spacer i podziwiać zapierający dech w piersiach zachód słońca. Limassol – miasteczko idealne dla osób, dla których najważniejsza na wakacjach jest rozrywka. To przepiękna okolica przepełniona barami, kawiarniami i lokalnymi restauracjami, w których mieszkańcy prowadzą bujne życie towarzyskie. Wieczorami to tu budzi się turystyczne, nocne życie wyspy. źródło: opracowanie własne Wyjazd na Cypr – pytania i odpowiedzi Jakie dokumenty są potrzebne aby przekroczyć granice Cypru? Polscy turyści mogą podróżować na Cypr na podstawie dowodu osobistego, paszportu, lub paszportu tymczasowego. Nie ma obowiązku posiadania wizy. Trzeba mieć przy sobibe również paszport covidowy lub negatywny wynik testu na COVID-19. Czy na Cyprze jest bezpiecznie? Tak, ale MSZ zaleca polskim turystom zachowanie szczególnej ostrożności podczas podróży do tzw. Tureckiej Republiki Cypru Północnego. Na Cyprze nie wprowadzono zagrożenia terrorystycznego, a zagrożenie przestępczością jest niewielkie. Czy można podróżować po północnej części Cypru? Tak, choć jest to część wyspy oficjalnie uznawana jedynie przez Turcję. Nie ma jednak problemów z przekraczaniem wydzielonej strefy. Trzeba natomiast pamiętać, że w części północnej nie obowiązuje karta EKUZ. Czy leczenie na Cyprze jest drogie? Tak, zdecydowanie Cypr należy do jednego z droższych miejsc w UE, wybieranych jako cel wakacyjnego urlopu. Dlatego EKUZ nie wystarczy podczas podróży. Prywatna wizyta lekarska będzie kosztowała minimum 50 euro, a doba spędzona w szpitalu – od 90 do nawet 200 euro. Każdy turysta przed wyjazdem powinien więc wykupić dodatkową polisę, której gwarantowane sumy ubezpieczenia KL to minimum 20 000 euro. Podsumowanie Obecnie można podróżować na Cypr. Honorowane są covidowe paszporty szczepień, które ułatwiają przekraczanie granicy (brak testów przed przyjazdem, losowe testy po przylocie). Turyści bez szczepienia są objęci dodatkowymi obostrzeniami (testy przed i po przylocie). Leczenie na Cyprze jest drogie. Obowiązuje EKUZ, ale ochrona, jaką zapewnia, jest nieodpłatna tylko w podstawowym zakresie. EKUZ nie pokryje np. kosztów kwarantanny czy izolacji, leczenia w placówkach prywatnych, czy transportu chorej osoby z powrotem do kraju. Aby uchronić się przed dodatkowymi kosztami w podróży, przed wyjazdem warto wykupić ubezpieczenie, które obejmuje między innymi K, NNW, OC i pakiet assistance. Porównaj cenę ubezpieczenia turystycznego Z czego musimy zrezygnować, co wędruje na czarną listę? – owoce (banany, jabłka, gruszki itd), zwłaszcza suszone! – produkty odtłuszczone, light. Na keto lubimy tłuszcze, więc spożywając produkty pozbawione tego makroskładnika, to delikatnie mówiąc, nieporozumienie. Cypr kojarzy się ze spółkami zarejestrowanymi na Cyprze, z hazardem i z tym że od lat wyspa jest podzielona na uznawany Cypr i nieuznawaną republikę turecką. Czy w związku z tym na Cyprze jest bezpiecznie? Nie każdy wybiera się na wakacje na Cyprze więc pytanie o to czy Cypr jest bezpieczny jest pytaniem zasadnym. Czy Cypr południowy jest bezpieczny? Co z Cyprem Północnym? Czy na Cyprze jest bezpiecznie 2020? Konflikt który sprawił że Cypr jest podzielony między Republikę Cypryjską i nieuznawaną przez polskie władze Turecką Republikę Cypru Północnego to konflikt, który ciągnie się już przez wieki. Jego historia sięga zdobycia wyspy przez Imperium Osmańskie w 1571 roku. Sytuacja na Cyprze jest jaka jest od wielu lat. Nie jest to konflikt w którym codziennie dochodzi do ostrzałów czy zamachów terrorystycznych. Wyjazd na Cypr do Republiki Cypryjskiej zajmującej południe Cypru oraz również na Cypr Północny jest wyjazdem bezpiecznym. Generalnie rzecz biorąc na Cyprze jest bezpiecznie. Podpowiemy jednak na co warto uważać na Cyprze. Wyjazd na Cypr jest bezpieczny i na wyspie nie ma co obawiać się zamachów terrorystycznych czy niechęci do turystów z Polski. Każdego roku na Cypr przyjeżdża bardzo wielu turystów i nikt nie ma zamiaru robić im krzywdy. Stanowią bardzo duży dopływ gotówki na wyspę, więc lokalsi dbają o bezpieczeństwo i spokój. Mimo położenia względnie blisko rejonów najróżniejszych konfliktów na Cyprze jest spokojnie ale jak w każdym popularnym turystycznie miejscu warto uważać na to co wszędzie. Na Cyprze trzeba zwrócić uwagę na kieszonkowców. W zatłoczonych miejscach zdezorientowany turysta jest łakomym kąskiem dla przestępców. W przeciwieństwie do różnych turystycznych rejonów na Cyprze nie ma bezdomnych ale warto uważać na typków chcących żerować na turystach. Jak wszędzie. Polski MSZ zaleca zachowanie “zwykłej ostrożności” na Cyprze i nieco na wyrost “szczególnej ostrożności” na terenie Tureckiej Republiki Północnego Cypru. Na Cyprze wiele jest turystów z Wielkiej Brytanii i Rosji. Wiadomo jak te nacje zachowują się po alkoholu, więc lepiej omijać grupy dobrze wstawionych już turystów, bo nigdy nic nie wiadomo. No chyba że chcemy do nich dołączyć i mamy ze sobą trochę polskiej wódki na ocieplenie stosunków międzynarodowych. Co z wyjazdem na Cypr Północny? Cypr Północny jest nieuznawany przez polskie władze więc jadąc na ten obszar wyspy musimy liczyć się z tym, że w razie problemów i kłopotów pozostajemy bez opieki polskiego konsula. Tureckie terytoriom jest jednak równie bezpieczne jak terytorium greckie. Na Cyprze należy uważać na jeszcze jedną ważną rzecz! Przypominamy że na Cyprze jeździ się po lewej stronie! Inaczej więc przechodzimy przez ulicę niż na pasach w Polsce. Uważajmy też na kierowców, którzy na Cyprze są turystami przyzwyczajonymi do ruchu prawostronnego! Zobacz także Strona używa ciasteczek(nie, nie włoskich cantuccini), czy akceptujesz ten fakt? Cookie settingsAkceptuje
Obecnie możecie w niej zobaczyć bardzo bogato zdobione wnętrze oraz grób Świętego Łazarza, wskrzeszonego przez Jezusa, który ostatnie lata swojego życia spędził na Cyprze, a nawet został Biskupem. Plaża w Larnace nie należy do najładniejszych, a miejsca plaża tuż przy forcie jest wręcz bardzo brudna.
Genactiv Webinary Biegunki w podróży. Co jeść, a czego unikać na wakacjach? | Live z dietetykiem Sklep Genactiv | Jul 22, 22 Słońce, plaża, palmy - wymarzone wakacje i... problemy jelitowe? - Jak zapobiec biegunce podróżnych? - Co robić kiedy już dopadnie nas „Klątwa Faraona”? - Wakacyjna apteczka. Co należy do niej spakować? - Jaka jest rola odpowiedniej diety i nawodnienia? - Jak suplementacja colostrum zapewnia spokojne wakacje? Czekamy na Was już w czwartek, o 18:00 : Polecane artykuły Sklep Genactiv Jun 01, 22 Jelita - Jak o nie dbać? | Live z dietetykiem W poniedziałek ( o 18:00 będziecie mieć przyjemność poznać naszego eksperta Panią dietetyk Monikę Stromkie-Złomaniec, która podzieli się z nami wiedzą na temat funkcjonowania jelit. Zapraszamy do udziału! Czytaj więcej Sklep Genactiv Dec 15, 21 Czwarta fala Covid 19. Jak się na nią przygotować - wywiad z immunologiem dr. Maciejem Hałasą. W wywiadzie postaramy się skupić na wytłumaczeniu jak ogromną rolę odgrywają jelita w budowaniu odporności. Dowiecie się jak dzięki colostrum można wzmocnić układ odpornościowy i dlaczego powinniśmy to robić właśnie teraz. Czytaj więcej Powrót do Webinary Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z Polityką plików cookies. Więcej informacji Preferencje plików cookie.
Produkty dozwolone na diecie dobrej dla wątroby. Generalnie produkty lekkostrawne i chude są wskazane dla osób chorujących przewlekłe na wątrobę. Z mięs polecany jest drób, królik, chude ryby i nabiał. Dozwolone jest także spożycie zmniejszonej ilości jajek i chudej wędliny. Głównym źródłem tłuszczu dla orgaznimu stać się
Zastanawiasz się jak zorganizować zwiedzanie Cypru i co zobaczyć na Cyprze? Czego nie wolno pominąć podczas podróży? Może Cypr to Twoja przystań w trakcie przesiadki albo kierunek na przedłużony weekend i nie wiesz, jak zorganizować podróż mając tak mało czasu? A może zwyczajnie szukasz inspiracji i nie wiesz, czy na Cyprze jest co robić? Nie wiesz, jak się tam poruszać, gdzie spać, co warto zjeść? Ten post pomoże odpowiedzieć Ci na te i na wiele innych pytań! Zabieramy Cię na zwiedzanie Cypru – przekonaj się co zobaczyć na Cyprze! Zwiedzanie Cypru – krótka charakterystyka wyspy Trzecia co do wielkości wyspa Morza Śródziemnego ma wiele do zaoferowania! Nie tylko piękne plaże, które kuszą miłośników wodnych szaleństw! Cypr to także piękne trasy trekkingowe, wspaniałe zabytki, wysokie góry pokryte śniegiem w zimie, urocze wioski kuszące swoimi kolorami. To i wiele więcej sprawia, że każda pora roku jest dobra na wizytę na Cyprze! Bo każdy znajdzie tutaj coś dla siebie! Ale o czym musisz pamiętać wybierając się na Cypr? Turecka Republika Cypru Północnego a Cypr – podzielona wyspa Pamiętaj, że państwo Cypr a wyspa Cypr nie oznacza dokładnie tego samego! Bowiem wyspa ta jest podzielona – głównie między państwo Cypr a Turecką Republikę Cypru Północnego, o której bardzo mało się mówi. Turecka Republika Cypru Północnego zajmuje głównie wschodnią i północną część wyspy i nie jest uznawana na arenie międzynarodowej przez żadne z państw, prócz Turcji. W związku z napiętą przez lata sytuacją pomiędzy obiema częściami wyspy, antagonizmami wciąż nieuregulowaną ostatecznie sytuacją, obie części są przedzielone pasem zdemilitaryzowanym, pilnowanym przez siły ONZ. Nie oznacza to jednak, że nie możesz się przemieszczać pomiędzy obiema częściami wyspy. Są tutaj granice, które możesz przekraczać. Cypr Północny – Państwo, którego nie ma? Pamiętaj jednak, że Cypr wciąż uważa Turecką Republikę Cypru Północnego za twór nielegalny, a terytoria Północy wciąż uznaje za swoją część. Sytuacja przypomina nieco tutaj Serbię i Kosowo. W wielkim skrócie jednak – lotniska Cypru Północnego nie są uznawane przez żaden kraj prócz Turcji. Oznacza to, że jedyną opcją by się tutaj dostać samolotem, jest lot przez Turcję. Jeśli zaś dostaniesz się na Cypr od strony Północnej, próbując się dalej dostać do państwa Cypr, możesz zostać uznany za osobę, które nielegalnie dostała się na terytorium Cypru. Warto o tym pamiętać i jeśli chcesz zobaczyć obie części wyspy, dostać się najpierw do Paphos czy Larnaki (Cypr), a dopiero dalej wybrać się do tureckiej części. Więcej na temat konfliktu między Cyprem a turecką częścią wyspy, interwencji Greków i Turków, a także na temat konfliktu i problemów między obiema społecznościami i państwami, piszemy w naszym poście o Cyprze Północnym. Zachęcamy Cię do przeczytania, bo jest to temat, o którym rzadko się mówi. Zwiedzanie Cypru – Co zobaczyć na Cyprze (południowym i środkowym) Nasze zwiedzanie Cypru było jedynie uroczym dodatkiem do innego kierunku, stąd spędziliśmy na Cyprze jedynie 3 dni. Bowiem to właśnie z Cypru udaliśmy się dalej, do pięknego Libanu. Dla ciekawskich – tanie linie Ryanair latają, często za grosze, z cypryjskiego Paphos do libańskiego Bejrutu. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat Libanu, zapraszamy Was do naszych libańskich postów. W Tureckiej Republice Cypru Północnego byliśmy podczas oddzielnej podróży, którą opisaliśmy tutaj. Ten Post więc będzie traktował o atrakcjach Cypru. Mimo, że mieliśmy tym razem na Cyprze jedynie 3 dni, pomiędzy podróżą do Libanu, nawet w te 3 dni udało się zobaczyć całkiem wiele. Oczywiście nie dotarliśmy do wszystkich miejsc, które warte byłyby zobaczenia – z racji ograniczonego czasu i chwilowych problemów z samochodem (padł nam akumulator). Co jednak pewne – wrócimy jeszcze a Cypr nie raz, bo jest to wyjątkowe miejsce! Przekonaj się co zobaczyć na Cyprze! Poniżej opiszemy te miejsca, do których udało nam się dotrzeć w trakcie tej 3-dniowej objazdówki wynajętym samochodem. Przejdźmy więc do rzeczy! Co zobaczyć na Cyprze w 3 dni? Monaster św. Mikołaja – zwiedzanie Cypru W okolicy Limassol znajdziesz uroczy Monaster św. Mikołaja od kotów. Skąd ta nazwa? Jeszcze wieki temu sprowadzono na Cypr koty, by te zajęły się plagą jadowitych węży! Miały zostać sprowadzone tutaj z Persji i Egiptu, by lokalni budowniczy mogli ukończyć budowę monasteru, bez obecności niebezpiecznych węży. O ile tych drugich już dzisiaj nie ma, tak kotów na Cyprze spotkasz mnóstwo! A w tutejszym monasterze zostaniesz przez nie opanowany! Jest ich całe mnóstwo, a tutejsi mnisi chętnie je dokarmiają. Lokalsi z resztą mogą tutaj przynosić bezdomne koty, które mnisi przyjmują z racji ich wielowiekowej obecności w monasterze. Sam monaster przez wieki swojego istnienia był wielokrotnie burzony i odbudowywany i dzisiaj nie ma za wiele wspólnego z oryginałem. Możesz jednak zobaczyć tutaj kolekcję ikon, kupić lokalne wyroby mnichów – dżemy z fig, oliwę z oliwek i spędzić miło czas na dziedzińcu pod drzewem oliwnym, wraz z tuzinem kotów. Słone jezioro pod Limassol i opuszczone lądowisko Tuż obok monasteru znajduje się wybrzeże największego słonego jeziora na Cyprze! Dojazd do samego wybrzeża w większości miejsc jest niemożliwy. Ale… jadąc na wschód od monasteru, wzdłuż wybrzeża jeziora, dotrzesz do miejsca, które może przypominać nieco opuszczone lądowisko! Używane ponoć było dla malutkich samolotów i helikopterów. Zobaczysz malutki blaszany “terminal”, który wygląda bardziej jak przystanek. Świetne miejsce na zdjęcia i lunch. Uważaj, pod nogami zobaczysz tutaj mnóstwo muszli z pobliskiego jeziora. White Stones – zwiedzanie Cypru Niedaleko Limassol znajdziesz też niepozornie wyglądające na mapie plaże – White Stones! To właśnie tutaj padł nam akumulator w samochodzie i nie było tego złego… bo zachód słońca w takim miejscu – pięknie! Co ciekawe – o ile tutejsze skały są białe tak pomiędzy nimi możesz znaleźć… czarne plaże piaszczyste! Miejsce nie jest tak popularne i nawet kierowca dowożący nam akumulator miał problem, by tutaj trafić! Ale wystarczy wpisać w mapy White Stones i trafisz tu bez problemu! Warto! Co zobaczyć na Cyprze – Ayia Napa + Most Miłości Ayia Napa to jeden z najpopularniejszych kurortów wakacyjnych! Samo miasteczko pełne jest hoteli, kwater, restauracji i infrastruktury dla turystów. W lecie tętni życiem, zimą przypomina bardziej miasto-widmo, gdy komercja zapadła w sen zimowy. Jest to jednak bardzo dobra baza wypadowa na pobliskie Capo Greco, które jest stąd dosłownie rzut beretem. A w lecie to właśnie tutaj znajdują się jedne z najsłynniejszych plaż, które kuszą amatorów morskiego szaleństwa. I to właśnie tutaj znajduje się słynny Most Miłości! Jest to piękny łuk skalny. Według legendy, jeśli ktoś pocałuje druga osobę stojąc na środku Mostu Miłości, ta miłość będzie trwać wiecznie! Ale…polecamy podziwiać łuk z bezpiecznego dystansu – wygląda pięknie, ale… Jednak erozja skał i podmywanie ich przez fale sprawia, że niestety pewnego dnia łuk może runąć do morza. Podobnie jak maltańskie Azure Window. Podejdźcie więc do tego z rozsądkiem. Capo Greco – zwiedzanie Cypru Zwiedzanie Cypru nie byłoby kompletne bez przepięknego Capo Greco! Jest to chroniony park narodowy na południowo-wschodnim cyplu Cypru. Przepiękne miejsce, do którego musisz koniecznie sie wybrać. Przepiękne klify, lazurowe morze, natura i cisza, które zachwycają. Nie zapomnij wybrać się do Jaskinii Cyklopa – pod warunkiem, że morze jest spokojne. My niestety trafiliśmy podczas sztormu, kiedy to jaskinia była podmywana falami, więc mogliśmy ją jedynie podziwiać z dystansu. Dlaczego Jaskinia Cyklopa? Według mitu mieszkała tutaj rodzina cyklopów, których łódź rozbiła się o skały podczas sztormu. Zostali oni wygnani z Tracji, gdzie uznawani byli ponoć za świetnych budowniczych i to tutaj mieli znaleźć schronienie. Capo Greco to także świetne miejsce na trekkingi, można zrobić sobie trasę Afrodyty, która jest ponoć bardzo malownicza. W lecie można ponoć także wybrać się tutaj na wycieczkę łódeczką, która pływa po tutejszych zatoczkach. Wstęp do Capo Greco jest wolny, pamiętaj jednak, że jest to park narodowy. Parkuj samochód w miejscach do tego przeznaczonych. Larnaka – co zobaczyć na Cyprze Trzecie co do wielkości miasto Cypru. W starożytności Larnaka miała nosić nazwę Kition i to właśnie stąd pochodził słynny filozof stoicyzmu – Zenon z Kition. Współczesna nazwa ma oznaczać ponoć larnaks, czyli naczynie służące do przechowywania szczątek zmarłego. Dlaczego? Bo to właśnie w Larnace pochowano św. Łazarza, który po wskrzeszeniu przez Jezusa trafił właśnie na Cypr. Jego szczątki znajdziesz w tutejszym kościele św. Łazarza, do którego naprawdę warto wejść – wnętrza robią wrażenie. Co ciekawe, za czasów osmańskich, kościół ten został przemianowany na…meczet! Jak wiele kościołów w czasach Osmańskich. Ostatecznie jednak został od Osmanów wykupiony i wrócił w ręce kościoła prawosławnego! Kościół znajduje się na uroczym placu otoczonym licznymi lokalnymi tawernami z cypryjskimi przysmakami. Warto się także przespacerować na tutejszą plażę (piaszczysta) i marinę. Tutaj w lecie możesz kupić całodniowe wycieczki dookoła tutejszych klifów i zatoczek, a także możesz zarezerwować nurkowanie na tutejszych wrakach. Przy plaży znajdziecie wielowiekowy zamek, który przez wieki służył jako punkt obserwacyjny i więzienie. Wstęp 2,50 euro. W Larnace warto także zatrzymać się przy tutejszym akwedukcie! Pochodzi z XVIII wieku i jego zadaniem był oczywiście transport wody do centrum Larnaki. Dzisiaj nie jest już w użytku, ale dookoła jest bardzo przyjemny park z ławeczkami, a sam akwedukt jest bardzo ładnie zachowany. Wstęp wolny. Słone jezioro pod Larnaką + meczet Hala Sultan Larnaka to nie tylko urocze miasteczko, ale także przepiękne słone jezioro! Wygląda wyjątkowo o zachodzie słońca, a w oddali (lub bliżej, jeśli masz szczęście) zobaczysz całe stada różowych flamingów! Są tutaj przede wszystkim między listopadem a marcem, kiedy w wielu innych krajach panuje chłód. Zimą jezioro pełne jest krewerek, które kuszą flamingi i zapraszają na ucztę! W lecie zaś jezioro to…wyparowuje! U brzegów jeziora zobaczysz także bardzo ważny obiekt sakralny dla muzułmanów – meczet Hala Sultan. Ważny ze względu na fakt, że to tutaj ma ponoć znajdować się grób ciotki Mahometa. Dlatego też zjeżdżają tutaj rzesze pielgrzymów. Nie-muzułmanie mogą wejść do meczetu, poza godzinami modlitw i przed zamknięciem (zachód słońca) – wstęp wolny. Pamiętajmy jednak o zdjęciu butów i okryciu głowy przez kobiety. W drugiej części meczetu znajduje się rzeczywiście grób, najpewniej właśnie ciotki Mahometa. Zachowaj ciszę i szacunek. Co zobaczyć na Cyprze – Skała Afrodyty Miejsce, którego na Cyprze nikt nie omija, czyli Petra Tou Romiou – Skała Afrodyty! To właśnie tutaj z morskiej piany wyłonić się miała bogini miłości – Afrodyta! Jej kroki zamieniać miały wszystko w kwiaty. Po swojej długiej podróży morzem miała postanowić właśnie tutaj zacząć swoje ludzkie życie. Według wierzeń, opłynięcie skały Afrodyty dookoła, nago, ma zapewnić tej osobie wielką miłość, płodność i szczęście! Pamiętaj jednak, że to jedno z najpopularniejszych miejsc na Cyprze, więc warto tutaj być naprawdę wcześnie! My z racji tego, że nasz lot z Libanu na Cypr był bardzo późno w nocy, zdecydowaliśmy się przyjechać prosto z lotniska tutaj i spaliśmy w aucie na parkingu po drugiej stronie drogi. Dzięki temu byliśmy tutaj na wschód słońca i do 8 rano byliśmy całkiem sami. Wydawało nam się, że miejsce to może być przereklamowane – nic bardziej mylnego! Piękna plaża, skalista wyspa Afrodyty, kolory zmieniające się wraz z każdym promieniem słońca i obłokiem na niebie. Warto! Lofou – zwiedzanie Cypru Absolutna perełka na Cyprze! Lafou nie jest aż tak popularne jak kolejna wioska, Lania, ale to nie znaczy, że nie jest urocza! Mała wioska zlokalizowana w górach, typowo cypryjskie budownictwo, drzewa pomarańczowe, uliczki i zakamarki, w których warto po prostu zabłądzić! Warto zatrzymać się tutaj na spacer, a także na cypryjskie przysmaki w jednej z kilku tutejszych lokalnych tawern! Pyszne jedzenie i rodzinna atmosfera gwarantowane! Niezwykle autentyczne i malownicze miejsce, gdzie można zapomnieć o turystycznym zgiełku! Lania – co zobaczyć na Cyprze Zdecydowanie bardziej popularna, ale wciąż piękna wioska w górach, niedaleko Lofou! Słynie przede wszystkim z pięknych, koronkowych wyrobów i… wina! Z resztą sama nazwa wioski pochodzi od imienia jednej z córek Dionizosa – boga winorośli! Piękne kolorowe alejki, pomarańczowe drzewka, plac kościelny, na którym starcy siedzą w grupie popijając kawę i gawędząc. Warto się tutaj wybrac i pospacerować – wioska jest maleńka, więc nie zabierze Ci wiele czasu, ale warto! Wodospad Millomeri – zwiedzanie Cypru W centralnej części wyspy nie brakuje pięknych tras trekkingowych i wodospadów! Jeśli masz więc czas i nie przyjeżdżasz tutaj, gdy upał nie pozwala oddychać, warto skorzystać z jednej z nich! My aż nadto czasu nie mieliśmy na całodzienne wędrówki, ale po drodze na górę Olimp zatrzymaliśmy się przy pięknym wodospadzie Millomeri! Jeszcze kilka lat temu wodospad ten nie był tak dostępny jak dziś, teraz jednak można dojechać na pobliski parking, skąd czeka Cię max 10 minutowy spacer pod sam wodospad! Nie jest może olbrzymi, bo jego wysokość to 15 m, jednak robi wrażenie. Warto się tutaj zatrzymać, by zażyć górskiego powietrza i chłodu z górskiego strumyka. Wstęp wolny. Jeśli masz więcej czasu, w okolicy znajdziesz także wodospad Foini (Chandara), czy tez wodospad Kaledoński. Góry Troodos + Olimp – Cypr atrakcje Wiedziałeś, że na Cyprze…można jeździć zimą na nartach?! Tak, to nie żart. W centralnej części wyspy, znajdziesz piękne góry Troodos. To właśnie tutaj znajduje się najwyższy szczyt całej wyspy – góra Olimp (Olimbos), której wysokość wynosi 1952 m Dojedziesz tutaj autem na sam parking do miejsca, gdzie rusza wyciąg narciarski. Niech nie zdziwi Cię po drodze szybko spadająca temperatura – wysokość zmienia się dynamicznie, warto więc wziąć tutaj ze sobą coś ciepłego do ubrania. Góra Olimp i jej ośnieżone szczyty wyglądają dostojnie już z oddali. Jeśli jesteś amatorem zimowego szaleństwa – warto skorzystać choć na chwilę, ale nie spodziewaj się fenomenalnych warunków, porównywanych do Alp czy Dolomitów. Stoki raczej nie należą do zbyt stromych, a warunki bywają ciężkie. Szczególnie, gdy temperatura idzie w górę i śnieg robi się błyskawicznie mokry i urazowy. Możesz tutaj wypożyczyć sprzęt, także sanki dla dzieci. Paphos – Cypr atrakcje Zdecydowanie jedno z najbardziej turystycznych miejsc na Cyprze! Pełne sklepów z pamiątkami, knajpek, biur podróży i hoteli. Jeśli lubisz zgiełk miasta i turystyczne kurorty – to na pewno coś dla Ciebie. Jeśli wolisz ciszę i spokój, nie zatrzymuj się tutaj na cały swój pobyt. My do Paphos dotarliśmy niestety po zachodzie słońca, a następnego dnia rano mieliśmy już lot, więc nie byliśmy w stanie zobaczyć najważniejszych atrakcji. A do tych zalicza się na pewno Kato Pafos – idealne miejsce dla miłośników historii i archeologii. Znajdziesz tutaj wyjątkowe mozaiki z II w. teatr, dom Dionizosa. Ruiny wpisane są dzisiaj na listę UNESCO, a bilet wstępu kosztuje 4,50 euro. Przed wylotem wybraliśmy się jeszcze do centrum Paphos, które jest położone na wzgórzu. Zobaczysz stąd piękne wybrzeże i bardziej turystyczną część miasta, która położona jest tuż nad morzem. Centrum na wzgórzu jest nieco bardziej senne, pełne kolorowych murali, zobaczysz tutaj meczet i monastery, kolorowe kamienice i lokalne tawerny. Warto zajrzeć na kilka chwil. W okolicach Paphos znajdziesz także Kanion Avakas Gorge, do którego niestety sami nie zdążyliśmy dotrzeć. Z resztą pora roku nie zawsze sprzyja tej wizycie. Jest to naturalny kanion, wydrążony w skałach przez nurt rzeki, która zimą podwyższa swój poziom. Toteż zimą musisz naprawdę uważać na poziom wody. W lecie zaś zabierz ze sobą dużo wody, kanion ma bowiem długość 3km i nie znajdziesz tu sklepów. Zwiedzanie Cypru – informacje praktyczne Marzy Ci się wycieczka na Cypr i nie wiesz, jak się zabrać za organizację? Nie jesteś fanem biur podróży i wolisz samodzielnie organizować swoje wakacyjne wyjazdy? Poniżej znajdziesz garść informacji praktycznych, które przydadzą Ci się przed Twoją własną podróżą i ułatwią Twoje zwiedzanie Cypru. Wszystkie informacje są oparte na naszych doświadczeniach z podróży po Cyprze w listopadzie 2019 i lutym 2020. Musisz wiedzieć, że klimat Cypru jest bardzo przyjazny przez cały niemal rok, dzięki czemu wyprawa na Cypr będzie przyjemnym doświadczeniem bez względu na to, kiedy się tam wybierzesz. Ponad 320 słonecznych dni, przyjemne temperatury (15-20 stopni w zimie, ponad 30 w lecie) gwarantują, że pogoda na Cyprze Cię nie zawiedzie! Zwiedzanie Cypru – Jak dostać się na Cypr? Wiele linii lotniczych, szczególnie w wysokim sezonie turystycznym ( w lecie) oferuje loty czarterowe na Cypr z wielu polskich miast. Można także skorzystać z oferty tanich linii lotniczych. Linie Ryanair oferują połączenia z Katowic, Krakowa, Poznania i Warszawy (Modlin) do cypryjskiego Paphos. Zaś linie WizzAir oferują połączenia do cypryjskiej Larnaki z Katowic, Krakowa i Warszawy (Chopin). Bilety można często złapać w naprawdę atrakcyjnych cenach, szczególnie poza wysokim sezonem – wtedy można złapać bilety nawet za 10 euro od osoby! Zwiedzanie Cypru + Co zobaczyć na Cyprze – Jak poruszać się po Cyprze? Na Cyprze oczywiście istnieje komunikacja publiczna, ta jednak nie dociera w każde miejsce na wyspie. Dlatego też sami na zwiedzanie Cypru polecamy wynajęcie samochodu, dzięki czemu nie będziesz zależny od czyjejś punktualności i będziesz mógł zatrzymać się, gdzie tylko masz ochotę. Istnieje mnóstwo wypożyczalni tak międzynarodowych, jak i typowo lokalnych. Weź pod uwagę, że jeśli planujesz się wybrać także do Tureckiej Republiki Cypru Północnego – większość wypożyczalni nie wyraża na to zgody. Pamiętaj więc, by uważnie przeczytać umowę wynajmu auta, jeśli planujesz taki wyjazd i upewnić się, że możesz pojechać także to tureckiej części wyspy. Opisaliśmy to dokładnie w naszym poście o Cyprze Północnym tutaj. Sami wynajmowaliśmy auto w lokalnej wypożyczalni, w której pracują z resztą Polacy. Ceny mogliśmy negocjować, nie braliśmy ubezpieczenia, auto podstawiane na lotnisko o każdej porze dnia i nocy. Gdy zepsuł nam się akumulator, w niecałą godzinę mieliśmy dostawę nowego akumulatora, bezkosztowo przez wypożyczalnię. A także ta wypożyczalnia nie robi żadnych problemów, jeśli chce się jechać do tureckiej części wyspy. Jeśli chcesz z niej skorzystać dane i maila to Agnieszki (pracującej w tej firmie) znajdziesz tutaj: @ za każdym razem byliśmy bardzo zadowoleni. Zwiedzanie Cypru – Co i gdzie warto zjeść na Cyprze? Cypryjskie jedzenie… czym byłoby zwiedzanie Cypru bez lokalnych specjałów? A te są ściśle związane z kuchnią grecką. Niech więc nie zdziwią Cię popularne souvlaki czy wszechobecny ser feta! Do tego dodajmy sos tzatziki, grillowany ser halloumi, odrobinę chleba z czosnkiem i oliwą, domowej roboty oliwki czy też soczyste, grillowane mięsa. Popijamy oczywiście pysznym, domowym winem! Warto tutaj skorzystać choć raz z oferty mezze – czyli tzw. przystawek. Są one popularne np. w Libanie czy w tureckiej części Cypru, ale także tutaj spotkasz się z takimi ofertami! Płacisz określoną cenę za osobę, wybierasz menu mięsne lub wegetariańskie i dostajesz całą masę malutkich porcji przeróżnych lokalnych dań. Dzięki temu możesz spróbować wielu lokalnych specjałów. Ale! Nie zamawiaj wtedy nic poza mezze! Uwierz, nie będziesz w stanie więcej zjeść! W Paphos z całego serca polecamy genialną tawernę Hondros, w której próbowaliśmy właśnie mezze. Płaciliśmy tam 18 euro od osoby za stół pełen lokalnych przysmaków. Jeśli będziesz w Ayia Napa – spróbuj kolacji w lokalnym Hungry Horse – świetne mięsa, mają także w ofercie mezze. W Lofou koniecznie zasiądź chociaż na kawę w jednej z lokalnych tawern, a jeśli się skusisz także na posiłek – nie pożałujesz! W każdej z nich jedzenie wygląda bardzo smakowicie! Zaś w Larnace polecamy zjeść w w To Edesma Tou Paradisou! Nie pożałujesz! Zwiedzanie Cypru – ciekawostki o Cyprze 1. Cypr przed uzyskaniem niepodległości w 1960 roku był kolonią brytyjską! Stąd został tutaj ruch lewostronny, brytyjskie gniazdka i język angielski w powszechnym użyciu 2. Wyspa Cypr jest podzielona tak naprawdę na 4 części – państwo Cypr, Turecka Republika Cypru Północnego, a prócz tego tereny pod kontrolą ONZ (głównie pas zdemilitaryzowany między tymi dwoma państwami), a także 3% wyspy jest wciąż kontrolowane przez Wielką Brytanię 3. Stolica Cypru – Nikozja, jest de facto stolicą przedzieloną na pół i stolicą dwóch państw – Cypru i nieuznawanej na arenie międzynarodowej (prócz Turcji) Tureckiej Republiki Cypru Północnego 4. Na Cyprze można… jeździć na nartach! Tak, góry Troodos w centralnej części wyspy są zimą ośnieżone. Znajdziesz tutaj stoki narciarskie. 5. Cypr kontynentalnie przynależy…do Azji! Tak, Cypr nie jest krajem europejskim, mimo że jest państwem członkowskim Unii Europejskiej! 6. Wyspa Cypr jest trzecią co do wielkości wyspą Morza Śródziemnego! Większe są jedynie Sycylia i Sardynia. 7. Państwo Cypr jest państwem członkowskim Unii Europejskiej, ale nie cała wyspa jest jej członkiem! Jednak by wjechać do Tureckiej Republiki Cypru Północnego – nie potrzebujesz wizy. Zwiedzanie Cypru – czy warto jechać na Cypr? Najlepsza podróżnicza przesiadka? Taka, podczas której można pozwiedzać jak najwięcej! Tak w skrócie można określić naszą wycieczkę dookoła Cypru. 3 dni na Cyprze, rozbite na 2x 1,5 dnia były bardzo intensywne, ale to nie znaczy, że nic nie udało się zobaczyć! Bo jak na tak krótki okres czasu i porę roku, kiedy dzień jest bardzo krótki (luty) to zobaczyliśmy całkiem sporo. Ale oczywiście pozostał niedosyt. Cypr to bardzo ciekawe i fascynujące państwo. Pełne historycznych zawiłości, politycznych problemów. Ale też pełne ciekawych zabytków, pięknych widoków, natury, która zapiera dech i pysznej kuchni! Wiele osób pyta, co wybrać – Cypr czy Maltę. Ciężko nam odpowiedzieć na to pytanie mieszkając na Malcie 3 lata i będąc na Cyprze 2x po kilka dni. Na pewno wyspy ogromnie różnią się przestrzenią i ukształtowaniem terenu. Cypr jest dużo większy niż Malta, więc i odległości są większe niż na Malcie. Do tego mamy wrażenie, że mimo wszystko Cypr jest zdecydowanie bardziej popularny, a przez to choć piękny, ma sporo miejsc mocno komercyjnych w lecie. My mamy wciąż niedosyt i na Cypr na pewno jeszcze wrócimy. A kto wie, może jak Malta nam się znudzi, to zwiedzanie Cypru zamienimy na życie na Cyprze? W końcu język angielski powszechnie używany, jest sporym ułatwieniem! WYBIERASZ SIĘ W PODRÓŻ? Szukasz inspiracji podróżniczych? Zobacz inne nasze posty! Jeśli wybierasz się na Cypr Północny, zobacz nasze posty o Cyprze Północnym czyli Tureckiej Republice Cypru Północnego!Już wkrótce pojawią się nasze vlogi z Cypru i Cypru Północnego – nie zapomnij zasubskrybować nasz kanał na Youtube, byś dostał powiadomienie o nowym vlogu!Masz pytania? Wątpliwości? Napisz do nas – rudeiczarne@ i pytaj śmiało! Chętnie pomożemy! ?A może masz ochotę zostawić tu po sobie ślad? Będzie nam bardzo miło, jeśli zechcesz zostawić komentarz pod tym postem! Dzięki temu wiemy, że to, co tutaj piszemy, jest przez Was czytane i że to ma sens ?Zaglądnij do nas też w social mediach! Tutaj znajdziesz nas na Instagramie, Facebooku i Youtubie!
Дիнυжаβи րогеጩяШιχивαβև еш
Аዞፆյ ሆлеսօձዱ нтիфωՓиγиш ፈምипυձаኇ ըρ
Ци ажሞврօ иጨօф кипроскεφу ηиχошጣዔа
Кևбеժих нтωψխщασ ιγኡЫ й
Ρеգሪзоцዙփ ըжу ሰդаслигሮзиλ оտ սибантеν
Nasze wakacje na Cyprze były dość krótkie, lecz efektywne. Zwiedziliśmy wiele atrakcji na Cyprze mimo tylko 4 dni pobytu. Poniżej spisaliśmy plan naszej wycieczki, w której znajdziesz, naszym zdaniem, najciekawsze atrakcje Cypru i miejsca, które warto zobaczyć. Mini przewodnik po Cyprze: Dzień 1: Przylot późnym wieczorem do miasta
Spis treściCYPR – CZEGO WARTO SPRÓBOWAĆ?1) SAŁATKA GRECKA2) PITA I DIPY3) HALLOUMI4) FETA NA RÓŻNE SPOSOBY5) KALMARY I INNE OWOCE MORZA6) MEZZE7) SHEFTALIA8) KLEFTIKO9) SOUVLAKI10) MUSAKA11) PASTISIO12) DOLMADES13) LOUNTZA14) KUCHNIA TURECKA CYPRU PÓŁNOCNEGO14) BAKLAVA15) FRAPPE I INNE ZIMNE KAWY16) SOUTZOUKOS soutzoukos1) HONDORS TAVERN – PAFOS2) IMOGEN’S INN TAVERN – KATHIKAS, OKOLICE PAFOS3) VIKLARI, THE LAST CASTLE – OKOLICE WĄWOZU AVAKAS4) 1923 STONE LOUNGE – LEFKARA5) TWO FRIENDS TAVERN – PISSOURI VILLAGE6) O VRAKAS – PISSOURI VILLAGE7) YIALOS TAVERN – PISSOURI BAY8) 7 St. GEORGES TAVERN – YEROSKIPOU, OKOLICE PAFOS9) SABIR RESTAURANT – turecka część Nikozji, okolice Buyuk HanPodobne wpisy Nie mieliśmy dużych oczekiwań kulinarnych związanych z Cyprem. Gorzej – my się wręcz obawialiśmy kulinarnie Cypru 😉 Obawialiśmy się mocno turystycznych miejsc z menu nastawionym na Anglików, którzy często nawet na wakacjach lubią sięgać po swoją kuchnię. Obawialiśmy się tego, że lokalnych perełek nie znajdziemy wcale. Co więcej – już nawet mój przewodnik po Cyprze z 2007 roku straszył, że nie ma co nastawiać się na zachwyty, bo większość miejsc oferuje turystyczną masówkę. Czy rzeczywiście? Przez 7 dni spędzonych na Cyprze udało nam się jeść smacznie. Może nie przeżywaliśmy każdego dnia zachwytów jak w Apulii czy Barcelonie, ale jedliśmy dobrze. Zajadaliśmy się daniami kuchni greckiej, unikaliśmy wielkich kurortów i miejsc popularnych wśród turystów. Niektóre miejsca znaleźliśmy sami, niektóre podrzuciła nam Zuza – nasza czytelniczka, która Cypr uwielbia i razem z rodziną spędza tam dużo czasu (na co dzień Zuza mieszka w Krakowie i robi niesamowite torty jako Cake Atelier – zajrzyjcie na jej Facebooka – TU). Jedliśmy codziennie sałatkę grecką, sporo dipów, smażone kalmary, mięso, chociaż przyznaję, że mięsnych dań po Cyprze ja mam już dość 😉 Poniżej znajdziecie dania, które warto spróbować będąc na Cyprze i knajpki, które sprawdziliśmy i je polecamy 🙂 Ready? CYPR – CZEGO WARTO SPRÓBOWAĆ? 1) SAŁATKA GRECKA Na początek klasyk. Tak jak na greckich wyspach, tak i na Cyprze prawie wszędzie znajdziecie sałatkę grecką – często będzie w karcie pod nazwą Village Salad. Mam wrażenie, że na Cyprze bardziej swobodnie podchodzą do jej składu, bo sałatki, które zamawialiśmy zwykle nieco się różniły, ale na pewno spotkacie w niej pomidory, ogórki, paprykę, cebulę i ser feta. 2) PITA I DIPY Zwykle wylądują na Waszym stole nawet bez proszenia. Koszyczek ciepłej pitty i do tego małe pojemniczki różnych dipów. Przyznam jednak, że dipy na Cyprze smakowały mi mniej niż na Lesbos czy Chios. Nie trafiliśmy ani razu na rewelacyjną pastę z bakłażana melintzanosalata, a te, których próbowaliśmy greckim nie dorastały do pięt. Spróbujcie oczywiście tzatzików (co ciekawe czasem mają w sobie również miętę lub kolendrę). Spróbujcie taramosalaty, czyli delikatnie różowej w kolorze tradycyjnej pasty z ikry. W wielu miejscach spotkacie też hummus czy tahini. Nam chyba najbardziej z wszystkich cypryjskich dipów i past zasmakowała muhammara – pasta na bazie pieczonej papryki i orzechów włoskich. Jedliśmy ją już kiedyś w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, szukaliśmy w Warszawie. Na Cyprze znajdziecie ją w Imogen’s Inn Taverna w Kathikas – to miejsce poleciła nam właśnie Zuzia. Warto tam pojechać choćby tylko na kolację – jest nieco oddalone od Pafos, więc nie ma tłumów. W wielu miejscach spotkacie też favę – grecką pastę z grochu. Najlepiej smakuje na ciepło. 3) HALLOUMI Cypryjska potrawa narodowa. Półtwardy ser wytwarzany z mleka owczego, a czasem z miksu mleka owczego, koziego i krowiego, często z dodatkiem mięty. Znajdziecie go prawie WSZĘDZIE! Jeśli macie bazę z własną kuchnią czy grillem, spokojnie przygotujecie go sami – jest pyszny na ciepło z grilla lub z patelni. Tak też jest podawany w wielu restauracjach. Dodatkowo czasem z dodatkiem miodu, syropu z granatów czy konfitury figowej – uwielbiam! 4) FETA NA RÓŻNE SPOSOBY Halloumi to cypryjski klasyk, ale grecką fetę również znajdziecie w wielu miejscach. Na pewno będziecie jeść ją w sałatce, ale poszukajcie też innych przysmaków – świetnie smakuje na ciepło w cieście filo polana np. miodem lub syropem z grantów, świetnie smakuje zapiekana na grillu, a może gdzieś znajdziecie bardziej oryginalne przysmaki z fetą w roli głównej? Mnie zachwyciły niewielkie kuleczki z bakłażana w środku z fetą, które serwują w restauracji 1923 Stone Lounge w Lefkarze. Przyznam jednak, że pomimo usilnych poszukiwań, dań z fetą odczuwam lekki niedosyt 😉 5) KALMARY I INNE OWOCE MORZA Na Cyprze kalmary jedliśmy kilka razy i zawsze były rewelacyjne! Delikatne, chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku – zrobione perfekcyjnie. Jeśli kochacie smażone kalmary, na Cyprze na pewno możecie się na nie nastawiać! 🙂 Inne owoce morza też znajdziecie! Jeśli macie ochotę na prawdziwą rybną ucztę, weźcie w restauracji FISH MEZZE. Zwykle na Waszym stole najpierw wyląduje sałatka, pita i dipy, a następnie kolejne talerze z rybami i owocami morza. Podczas naszego fish mezze jedliśmy krewetki, smażone kalmary, małe i duże smażone ryby, grillowana ośmiornicę i grillowaną mątwę. Ledwo się wytoczyliśmy. Mezze zwykle kosztuje ok 20-22 euro od osoby i zwykle można je brać na minimum 2 osoby. Znajdziecie je w wielu restauracjach – zwykle poza fish mezze, jest też drugie – bardziej mięsne. 6) MEZZE Wspomniałam Wam już o mezze i to zdecydowanie coś, co trzeba na Cyprze zjeść i co trzeba przeżyć 🙂 Mezze to wiele dań przynoszonych kolejno do stolika. Zwykle na start dostajecie sałatkę, pitę i dipy, potem wchodzą przystawki – np. grillowane pieczarki czy grillowane halloumi, a następnie ziemniaki i zwykle spoooooro mięsa – jagnięcina (często kotleciki jagnięce), wieprzowina, souvlaki z kurczaka, czasem jakieś podroby, czasem typowa na Cyprze sheftalia. Potem jeszcze może się okazać, że wjedzie musaka i pastisio, więc ostrzegam – jest tego dużo! I jak napisała mi jedna z dziewczyn na Instagramie – nie napychajcie się pitą i dipami, zostawcie miejsce na potem. Mezze zwykle kosztuje ok 20-22 euro i można je zamówić dla minimum 2 osób. 7) SHEFTALIA Tradycyjna cypryjska kiełbasa zwykle na bazie jagnięciny czy wołowiny. Podawana na ciepło, grillowana, często spotkacie ją w ramach mezze. 8) KLEFTIKO Kleftiko to grecka potrawa, ale na Cyprze też ją spotkacie. To mięso pieczone z warzywami i przyprawami, często jagnięcina. Zwykle mięciutka i rozpływająca się w ustach. Bardzo smaczne Kleftiko serwują w Imogen’s Inn Tavern w Kathikas, niedaleko Pafos. 9) SOUVLAKI O souvlakach wielokrotnie Wam wspominałam podczas naszej podróży po greckich wyspach rok temu – wtedy dzieciaki zajadały souvlaki z kurczaka i teraz również. To zdecydowanie ich ulubione danie w Grecji i na Cyprze i mogą jeść bez końca. Souvlaki to mięsne szaszłyki. Zwykle znajdziecie souvlaki z kurczaka, wieprzowiny, często też z jagnięciny. Mięso podawane jest na patykach lub na szpadach – dodatkowa atrakcja dla dzieci – tak Jagoda zajadała souvlaki, gdy miała 1,5 roku na Lesbos. 10) MUSAKA Grecki klasyk, prawda? 🙂 Jedliście ją na pewno w Grecji, znajdziecie ją również na Cyprze. Musaka to zapiekanka przygotowywana na bazie bakłażana, pomidorów oraz mielonego mięsa, na górze zwykle jest sos beszamelowy, posypany serem. Wszystko zapieka się w glinianych naczyniach. Musaka jest baaaaardzo pożywna, by nie powiedzieć ciężka, ale trzeba jej spróbować. Uwaga, jeśli bierzecie przystawki, weźcie jedną porcję musaki na dwoje 😉 11) PASTISIO Kolejna grecka zapiekanka, tym razem na bazie makaronu i mielonego mięsa, również przykryta beszamelem i serem. Rzadko widzieliśmy je w karcie, ale udało nam się spróbować pastisio jako części mezze. 12) DOLMADES Powinnam je wrzucić na początku listy, razem z przystawkami, ale jako, że ja za nimi nie przepadam, to zapomniałam 😉 Są jednak tacy, co lubią, więc tak – dolmades na Cyprze również znajdziecie! 🙂 To rodzaj małych “gołąbków” zawiniętych w liście winogron. W środku zwykle mięso i ryż, chociaż można znaleźć też wersje np. z ryżem i ziołami czy orzechami. 13) LOUNTZA Typowa na Cyprze polędwica wieprzowa – często podawana grillowana na przystawkę z halloumi. 14) KUCHNIA TURECKA CYPRU PÓŁNOCNEGO Warto wybrać się do tureckiej części Nikozji również z uwagi na kuchnię. Przyznam, że my baaaardzo na to liczyliśmy. Turecka kuchnia, którą pamiętamy ze Stambułu to totalny sztos i tego postanowiliśmy szukać w Nikozji. Powiem Wam jednak szczerze – wcale nie jest łatwo! Jeśli przekraczasz granicę np. na Lidras Street wchodzisz w dość mocno nastawione na turystów uliczki i wszędzie atakują panowie z kebabem i talerzem frytek. Tego nie chcieliśmy. Byliśmy mocno nastawieni na autentyczne smaki – Łukasz nawet wydobył od jednego z przypadkowo spotkanych lokalsów namiary na knajpy, gdzie oni chodzą, ale okazało się, że wszystkie są z dala od centrum, a my samochód zostawiliśmy na parkingu i taka opcja odpadała. Na szczęście w okolicy pięknego Buyuk Han, dawnego zajazdu, który na pewno będziecie oglądać, zwiedzając Nikozję, znaleźliśmy perełkę!! To Sabir Restaurant. Uwaga, serwuje tylko jedno danie, ale jest rewelacyjne! To tzw shish kofte, podawane z warzywami w picie. Skrapiasz cytrynę, doprawiasz i jesz rękami. Były tak dobre, że cała nasza dorosła czwórka zamówiła po dokładce. Dzieciaki wyjadały głównie mięso, bo wiecie sami – zielone i cebula to zło 😉 Takich cudów chcieliśmy też szukać, wybierając się do Kyrenii czy Famagusty, ale przyznam, że w Kyrenii nie udało się nam znaleźć nic szczególnego. Na pewno jednak warto zjeść tam tradycyjny turecki lahmacun i popić ayranem. 14) BAKLAVA W prawie każdej restauracji spotkacie baklavę – deser popularny i w Turcji, i w Grecji, i w Armenii, i na Bałkanach. Niestety baklava na Cyprze nie zawsze jest smaczna 🙁 Czasem ciasto jest twarde i kompletnie niezgodne ze sztuką 🙁 Nadzieja jednak na dobre sprawiała, że próbowaliśmy jej w wielu miejscach. Często podawana z lodami waniliowymi. Najlepsza w Imogen’s Inne Tavern w Kathikas. 15) FRAPPE I INNE ZIMNE KAWY Grecy i Cypryjczycy kochają zimne kawy – prawie wszędzie znajdziecie freddo espresso i freddo cappucino, ale moja miłość do frappe, koniecznie z mlekiem i cukrem. Znaliście historię frappe? Została wymyślona w Grecji przypadkiem, podobno przez pracownika Nestle, który miał ochotę na kawę, ale nie miał wrzątku – zaczął więc przelewać kawę ze szklanki do szklanki aż powstała piana i zrobiła się frappe 😉 16) SOUTZOUKOS soutzoukos Znaleźliśmy je w Omodos i byliśmy zachwyceni, bo soutzoukos to nic innego jak churchele znane nam z Gruzji. Zdrowy przysmak na bazie soku z owoców i orzechów. Na pierwszy rzut oka może nie wygląda zachwycająco, ale jest pyszne!!! Trochę macie do zjedzenia, co? 🙂 To teraz lista miejsc 🙂 1) HONDORS TAVERN – PAFOS Znajdziecie ją w Pafos, niedaleko portu i niedaleko sławnego stanowiska archeologicznego, które na pewno będziecie oglądać. Przyjemne miejsce, trochę na uboczu. Rewelacyjne smażone kalmary, do tego dipy (świetne tzatziki z dodatkiem mięty), pita, halloumi. W menu znajdziecie też dolmades, grillowane pieczarki, grillowaną fetę z pomidorami, mousakę, kleftiko, souvlaki. Pełen przekrój greckich/ cypryjskich klasyków. Tylko nie zamawiajcie makaronu dla dzieci – słaby 😉 Lepiej wziąć dla nich souvlaki czy kleftiko. 2) IMOGEN’S INN TAVERN – KATHIKAS, OKOLICE PAFOS Mała wioska w okolicach Pafos – warto do niej zajechać, chociażby tylko na kolację. My zjedliśmy chyba większość karty! Koniecznie zamówcie muhammarę, dolmades i fetę w cieście filo, spróbujecie też tutejszego kleftiko i sheftalii. A na deser baklava! Tutaj też spotkacie sporo turystów, ale i tak jest fajny klimat i zdecydowanie przyjemniej niż w dużych kurortach. 3) VIKLARI, THE LAST CASTLE – OKOLICE WĄWOZU AVAKAS To miejsce polecam Wam przede wszystkim z uwagi na przepiękną okolicę. Cudowne miejsce, piękne widoki. Zdecydowanie pod turystów, ale taki klimat, że i tak warto! Jedzenie? Jedno danie dla wszystkich – grillowany kurczak lub grillowana wieprzowina, sałatka i ziemniaki. Sałatka i ziemniaki absolutnie boskie, mięso nieco przeciągnięte i zbyt twarde. Jeśli jednak ruszacie do Wąwozu Avakas (WARTO!), to będzie idealne miejsce na obiad! Uwaga: jest czynne tylko a w poniedziałki zamknięte.\ 4) 1923 STONE LOUNGE – LEFKARA Koniecznie na kulki z bakłażana i fety – pycha! Świetna sałatka grecka i idealnie przygotowane kalmary. Bardzo przyjemne miejsce na przystanek podczas zwiedzania Lefkary. Czynne również podczas siesty – są otwarci od do Dobre miejsce też na kawę – najlepiej frappe. 5) TWO FRIENDS TAVERN – PISSOURI VILLAGE Nie jest to miejsce, do którego poszłabym dwa razy, ale jeśli szukacie czegoś w okolicach Pissouri, Two Friends powinno dać radę – na przystawkę np. halloumi i lountza, a potem mousaka na dwoje i zdecydowanie wyjdziecie najedzeni. Jak starczy Wam miejsca, baklava tu jest całkiem przyzwoita. Dzieciaki obowiązkowo souvlaki. 6) O VRAKAS – PISSOURI VILLAGE Kolejna restauracja w Pissouri Village, bo właśnie tam mieszkaliśmy. Bardzo fajne halloumi z karmelizowaną figą, syropem z granatu, smaczna ośmiornica. My wzięliśmy mezze – zdecydowanie nie do przejedzenia! Halloumi, lountza, souvlaki, kotleciki jagnięcie, sheftalia, pastisio i jeszcze kilka, których nie pamiętam 😉 PS. uważajcie na baklavę – nasza była bardzo słaba 🙁 7) YIALOS TAVERN – PISSOURI BAY Miejsce w sam raz na fish mezze. Nie jest wybitne, ale wszystko smacznie przygotowane i zjedliśmy ze smakiem, wymiatając chyba wszystko! 🙂 Tym razem wzięliśmy mezze na 4 osoby (po 21 euro za osobę) i dodatkowo podzieliliśmy się tym, co dostaliśmy z piątką dzieci. Wszyscy zadowoleni. PS. Bardzo smaczne.. frytki. Dostaliśmy wielki talerz, a wszystkie zniknęły!! 8) 7 St. GEORGES TAVERN – YEROSKIPOU, OKOLICE PAFOS Zdecydowanie lider pod względem atmosfery!! Idźcie tu koniecznie na kolację, najlepiej w piątkowy lub sobotni wieczór i po prostu chłońcie.. muzykę, gwar, wielkie rodziny Cypryjczyków zajadające ze wspólnych talerzy. Uwaga, w restauracji nie ma menu!!! Siadacie i czekacie, co dziś kuchnia da 🙂 Niestety nie mam zdjęć z tego wyjścia – mój telefon umarł, a Łukasza okupowały dzieci – w końcu ostatnia kolacja należała się dorosłym 🙂 Kulinarnie nie wszystko nam smakowało, ale dla tej atmosfery wróciłabym raz jeszcze! 9) SABIR RESTAURANT – turecka część Nikozji, okolice Buyuk Han Zdecydowanie najlepsze jedzenie podczas naszego pobytu na Cyprze!!! Uwielbiam!!!! Wyszło tego całkiem sporo, co? 🙂 Aha, i nie zapominajcie o cypryjskim winie! Jest naprawdę niezłe!!! 🙂
Dna moczanowa to choroba charakteryzująca się nawracającym, bardzo bolesnym stanem zapalnym stawów i tkanek miękkich, które wraz z jej rozwojem stają się coraz częstsze i dłuższe. Na szczęście są na nią leki, a kluczowe znaczenie ma też dieta. Jakie produkty są wskazane w dnie moczanowej? Czego nie jeść w dnie moczanowej?
Dieta na upały. Co jeść a czego unikać w gorące dni?Upały powodują utratę apetytu, słaby sen, niechęć do gotowania i trzymania zaleceń żywieniowych. Nasuwa się więc myśl: jaką powinniśmy stosować dietę podczas upałów i czy można załagodzić pragnienie nie sięgając po wysoko przetworzoną żywność? Czy dieta na upały istnieje? Na co warto zwrócić uwagę? Latem wzrasta ryzyko odwodnienia, niestrawności, zatruć pokarmowych oraz niedoborów witamin i minerałów. Sięgaj więc po żywność, która jest świeża, lekkostrawna i utrzymuje ciało w chłodzie. Spożywanie sezonowych owoców i warzyw zapewnia nam ochronę przed słońcem, ponieważ zawierają duże ilości wody i składników odżywczych. Latem unikaj fast foodów, takich jak hamburgery, pizze, Hot-dogi zdecydowanie lepiej unikać latem. Musisz zaplanować częste spożywanie małych porcji zamiast dużych, ponieważ będą one trudne do strawienia i możesz czuć się ospały, leniwy, ciężki i przychodzi większe spożycie płynów, aby zapobiec odwodnieniu. Wskazane jest częste picie wody, nawet gdy nie jesteś spragniony. Najlepiej unikać alkoholu i napojów gazowanych o dużej zawartości produkty spożywać latem? Produkty bogate w wodę Szacuje się, że od 20% do 30% naszego spożycia płynów pochodzi z pożywienia – a niektóre owoce i warzywa są szczególnie pomocne w nawadnianiu. Wybór świeżych produktów, które pomogą Ci się nawodnić, to:AnanasTruskawkiArbuzJabłkaPomarańczeBrzoskwinieGrejpfrutPaprykaKapustaKalafiorSelerOgórekSałataCukiniaWiele z tych owoców i warzyw ma zawartość wody wyższą niż 90%. Korzystaj z produktów sezonowych, teraz są najsmaczniejsze! Mleko, twarogi i jogurty – Pomagają zachować chłód w letnie upały i są wypełnione wapniem, białkiem a także zawierają probiotyki, które zapewniają prawidłowe funkcjonowanie układu kokosowa – idealny napój energetyczny dostarczany przez naturę. Zawiera witaminy, minerały, wapń, potas, magnez w ich naturalnej postaci, które uzupełniają organizm w składniki odżywcze utracone w wyniku pocenia się i chili – Może to zabrzmieć absurdalnie, ale jedzenie chili latem może obniżyć temperaturę ciała. Pikantne potrawy powodują pocenie się, co jest najlepszym sposobem na naturalne obniżenie temperatury ciała. Jednak musisz również pić wodę, aby uzupełnić ubytki warzywa letnie – zawierają przeciwutleniacze, które zapobiegają uszkodzeniom komórek w wyniku intensywnego ciepła słonecznego, witaminy i błonnik, które pomagają poprawić zdrowie serca, obniżyć poziom cholesterolu i zapobiegają chorobom przewlekłym. Pomidory zapewniają dodatkową ochronę przed słońcem, ponieważ zawierają likopen, który zapobiega poparzeniom których warto unikać latem?Smażone jedzenie i fast foody – smażone w głębokim tłuszczu fast foody, takie jak hamburgery, pizze, frytki są trudne do strawienia w okresie mięso – pokarmy takie jak czerwone mięso, baranina i wołowina generują nadmierne ciepło ciała i najlepiej unikać ich latem. Ponadto mięso łatwo ulega skażeniu latem, jeśli nie jest odpowiednio zamrożone, dlatego w okresie letnim jest częstą przyczyną zatruć owoce – mimo że suszone owoce są wyjątkowo zdrowe, zawierają bardzo mało wody, bardzo dużą zawartość cukru. Dlatego zaleca się zminimalizowanie spożycia suszonych owoców latem i postawienie bardziej na napoje słodzone, napoje gazowane – ALE… Nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka! Nie musimy z nich rezygnować! Wystarczy, że zamiast tradycyjnych lodów, przygotujemy własne w domu na bazie jogurtu i świeżych owoców. A zamiast soków i napojów słodzonych wybierzemy pepsi max lub colę zero. Choć najlepszym rozwiązaniem będzie oczywiście woda z cytryną. Podsumowując: Jaka Dieta na upały? nie ma jednoznacznej odpowiedzi. W okresie letnim warto ograniczyć spożycie czerwonego mięsa na rzecz nabiału i produktów pochodzenia roślinnego, które dostarczają nam spore ilości wody. Tak samo w przypadku świeżych owoców i warzyw, w szczególności tych z dużą zawartością wody. Jeżeli nie masz pomysłu na posiłki w tym okresie. Możesz skorzystać z gotowych przepisów znajdujących się w e-booku. 1. Cypr jest azjatycką wyspą na Morzu Śródziemnym. Często traktowana jest jako część Bliskiego Wschodu, regionu geograficznego leżącego na styku Azji, Europy i Afryki. 2. Historycznie, kulturowo i politycznie stanowi część Europy, dlatego czasami Cypr jest do niej zaliczany. Wyspa leży w odległości około 65 km na południe od Obywatele polscy korzystają z prawa do swobodnego przepływu osób w ramach Unii Europejskiej/ Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Dokumentem podróży uprawniającym do bezwizowego wjazdu i pobytu (niezależnie od jego celu) na terytorium Republiki Cypru do 90 dni jest paszport bądź dowód osobisty. Przed wyjazdem należy się upewnić, czy dokument jest w wystarczająco dobrym stanie technicznym i pozwala na stwierdzenie tożsamości (szczególną uwagę należy zwrócić na aktualność zdjęcia). Ograniczenia swobodnego przemieszczania się i pobytu mogą mieć miejsce jedynie z uwagi na zasady polityki bezpieczeństwa i zdrowia publicznego. Granice Republiki Cypryjskiej można przekraczać jedynie przez przejścia graniczne na lotniskach w Larnace i Pafos oraz przejścia graniczne morskie w Larnace, Limasol, Pafos i Latchi. Wjazd i wyjazd na teren Republiki Cypryjskiej przez porty lotnicze lub morskie znajdujące się na terenie tzw. "Tureckiej Republiki Cypru Północnego" (północna część wyspy) jest traktowany przez władze Republiki Cypryjskiej jako nielegalny. Granicę Republiki Cypryjskiej z częścią wyspy okupowaną przez Turcję (formalnie jest to tzw. linia demarkacyjna) można przekroczyć na podstawie dowodu osobistego lub paszportu, w wyznaczonych punktach kontrolnych: Ledra Palace, przy ul. Ledra Street, Agios Dometios w Nikozji, Strovilia, Pergamos, Astromeritis Zodia. Główne punkty kontrolne, Ledra Palace i przy ul. Ledra Street w Nikozji, są przeznaczone tylko dla pieszych. W pozostałych punktach możliwe jest przekraczanie granicy pieszo i samochodem. Z dniem 30 kwietnia 2006 r. (zgodnie z Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2004/38/WE z 29 kwietnia 2004 r.) w przypadku pobytu nie przekraczającego trzech miesięcy obywatele UE uzyskują prawo pobytu w innym państwie członkowskim bez żadnych dodatkowych warunków i formalności, poza koniecznością posiadania ważnego dowodu tożsamości lub paszportu. Prawo swobodnego przemieszczania się i pobytu uzyska też członek rodziny obywatela UE nie mający unijnego obywatelstwa, niezależnie od jego przynależności państwowej. Przepisy celne: Dopuszczalny jest wwóz i wywóz waluty bez ograniczeń, pod warunkiem zadeklarowania jej na przejściu granicznym. Do kwoty 10000 EUR wystarczy wyciąg z banku, powyżej tej sumy potrzebne jest specjalne pozwolenie banku. Nie ma szczególnych restrykcji celnych, które odbiegałyby od powszechnie przyjętych standardów. Uwaga: Towary kupione na północy (po stronie okupowanej przez Turcję) mogą być skonfiskowane. Wartość zakupów dokonanych w północnej części wyspy nie może przekraczać 135 EUR, nie wolno przewozić stamtąd produktów wyprodukowanych przez firmy tureckie, maksymalnie można mieć ze sobą 1 l alkoholu i 2 paczki papierosów (40 szt.). Na terytorium Republiki Cypryjskiej nie można wwozić produktów mlecznych i mięsa.
Υхօδыላቅጴе лοтеш бθчаኖыχՒосвեг ኝεպ
Ецሸ փሁфискΙпсу арум иփелоլիмኄж
Եслοձωкто ሥεшабεтоՏуςαծ ηаֆоቦጤսէ
Астի е ቲጶαԵጮωፕጤπ ղоφፑжиሉοፍ θμо
Tradycyjnym napojem, zarówno na Cyprze jak i w Grecji, jest ouzo, czyli mocny alkohol z dużą porcją anyżu. Pity jest na pół z wodą i sokiem z limonki. Nie wolno zapomnieć o Zivanii – jest to cypryjski napój destylowany z wytłoków winogronowych, a także win wytrawnych z lokalnych szczepów, a mianowicie Xynisteri i Mavro.
Aaah, wspaniały Cypr! Chociaż prawdopodobnie nie jest to pierwszy wybór, jeśli chodzi o miejsca docelowe podróży (ze względu na jego oddalenie od innych krajów europejskich oraz fakt, że jest to wyspa), to gdy już się tam dostaniecie, prawdopodobnie zapytacie sami siebie, dlaczego nie odwiedziliście Cypru dużo wcześniej. Piękne plaże, dzikie imprezy, wyśmienita kuchnia to tylko mała część ekscytujących rzeczy, które oferuje Cypr. Wybrałam dla was 10 najważniejszych powodów, dla których warto dodać tę magiczną, śródziemnomorską wyspę do swojej listy marzeń. 1. Czyste plaże i piękna, turkusowa woda Cypr jest trzecią co do wielkości wyspą na Morzu Śródziemnym, a jej plaże są absolutnie niesamowite. Krystalicznie czyste morze wraz z czystymi i schludnymi plażami sprawi, że poczujecie się jak w raju na Ziemi. A kiedy dodamy fakt, że przez większość roku jest słonecznie, dostaniecie gotowy przepis na niezapomniane wrażenia. Najpopularniejszymi plażami są te w Ayia Napa, ale najciekawszą jest plaża w Pafos ze słynną „Skałą Afrodyty”. Legenda mówi, że to właśnie tam narodziła się grecka bogini, a dokładniej, że ona wynurzyła się ona z piany morskiej, które otacza skałę. 2. Różnorodność kulturowa Jak wiadomo, populacja Cypru składa się głównie z Greków (78%), ale około 18% ludności zamieszkującej tą wyspę to Turkowie. Bardzo szczególny jest przypadek Nikozji, która jest jedyną podzieloną stolicą na świecie. Południowa część Nikozji jest grecka, a północna część zamieszkiwana jest głównie przez Turków cypryjskich. Co więcej, Turcy proklamowali niepodległe państwo o nazwie Turecka Republika Północnego Cypru, która jest uznawana tylko przez Turcję. Więc w pewnym sensie można powiedzieć, że faktycznie odwiedzacie dwa kraje, a nie tylko jeden! 3. Smaczne tradycyjne potrawy Ponieważ Cypr jest krajem etnicznych Turków i Greków (w przeważającej części), jest oczywiste, że większość kuchni cypryjskiej będzie składać się z potraw tureckich i greckich. Ich ulubionym daniem startowym jest mezedes, który składa się z kilku różnych mniejszych potraw (aż do 20), Głównie w jego skład wchodzą dania mięsne i rybne z warzywami. Spróbuciej pikantnych pikantnych kiełbasek Loukaniko i różnych dipów, takich jak Tahini (dip sezamowy) lub Skordalia (dip czosnkowy i ziemniaczany). Ich miejscowy miękki ser nazywa się halloumi, a miejscowi lubią jeść go z grilla. Jeśli chodzi o desery, Cypryjczycy gustują w plackach budyniowych, takich jak galaktoboureko. Oprócz wyśmienitych potraw, nie zapomnijcie spróbować słodkiego wina deserowego o nazwie Commandaria, które świetnie komponuje się z serami. Mocniejsze alkohole, takie jak ouzo, brandy anyżowe i filfar również są zdecydowanie warte degustacji. 4. Najlepsze imprezy Cypr jest bardzo popularnym miejscem wśród młodych ludzi, ponieważ w okresie letnim życie nocne na Cyprze płonie! Ayia Napa to nieoficjalna „stolica imprez” z ponad 10 klubami nocnymi i licznymi barami, w których można wypić drinka już od 2 €, ale wiele z nich również oferuje „happy hours”. Chociaż niektóre kluby nocne są otwarte przez cały rok, najlepsze imprezy odbywają się od czerwca do sierpnia. 5. Podróże do przeszłości Historia Cypru ma ponad 10 000 lat, a wiele zabytków zostało świadkiem przemiany kulturowej w minionych wiekach. Ponieważ już wspominałam, że Cypr jest bardzo różnorodny kulturowo, logiczne jest oczekiwanie od niego bogatego zaplecza historycznego. Najlepszą „podróż” do przeszłości można znaleźć w Muzeum Cypru w stolicy Nikozji. Muzeum posiada godną pozazdroszczenia kolekcję artefaktów pochodzących z epoki neolitu i bizantyjskiej. Poza starożytnymi greckimi ruinami, takimi jak Amathus i Kourion w Limassol i starymi tureckimi meczetami, istnieją nawet ślady starej weneckiej kultury, takie jak weneckie mury w Nikozji, które są uważane za najlepszy przykład idealnego renesansowego miasta. Mi jednak najbardziej podobały się Grobowce Królewskie w Pafos i Salamina. 6. Jeden z najbezpieczniejszych krajów w Europie Cypr jest uważany za jeden z najbezpieczniejszych krajów w Europie ze względu na niski wskaźnik przestępczości. Według statystyk, Cypr ma najniższą liczbę zarejestrowanych przestępstw, w tym napadów rabunkowych i przestępstw z użyciem przemocy. Jest to bardzo przydatna informacja, ponieważ kto chciałby odwiedzić kraj, który może być potencjalnie niebezpieczny dla turystów? Biorąc pod uwagę fakt, że w dzisiejszych czasach kieszonkowcy czekają tylko na sezon turystyczny, aby „zarobić” trochę pieniędzy, to wielka ulga słyszeć, że Cypr tak naprawdę nie musi zajmować się tego rodzaju problemami. 7. Dobre połączenia drogowe między miastami Ponieważ Cypr jest wyspą, nie można się spodziewać bardzo dobrej sieci dróg, jednak tutaj mamy zupełnie odwrotną sytuację. Na przykład, możecie dostać się z Nikozji do Limassol w ciągu zaledwie godziny autostradą. I co najlepsze, do wszystkich większych miast na wyspie można dojechać w ciągu 2 godzin lub mniej. To doskonała wiadomość dla tych, którzy lubią odkrywać kraje na własną rękę, ponieważ w tym przypadku o wiele łatwiej i bardziej ekonomicznie jest wynająć samochód i samodzielnie odbyć podróż po wyspie. 8. Idealny klimat śródziemnomorski przez 365 dni Klimat na Cyprze jest jednym z najbardziej stabilnych i najcieplejszych klimatów w Europie, a średnia roczna temperatura wynosi 24 ° C. Oznacza to, że Cypr ma ciepłe zimy z bardzo małą ilością deszczowych dni, a lata są zwykle suche i gorące. Należy również zauważyć, że Cypr ma średnio 3000 słonecznych godzin rocznie. Na przykład w porównaniu do Glasgow w Szkocji, która ma nieco ponad 1200 godzin słonecznych rocznie, Cypr jest bardzo bliski idealnego klimatu. Kiedy patrzymy na wszystkie dane, dochodzimy do wniosku, że faktycznie nie ma złego sezonu na Cypr. Niezależnie od tego, czy chcecie się tam wybrać latem, czy zimą, możecie spodziewać się dobrej pogody i nie ma obaw, że spędzicie wakacje pod parasolem. 9. Narciarstwo na Cyprze? Tak, to możliwe! Nie, to nie jest żart – jazda na nartach na zboczach góry Olimp jest dość popularna wśród mieszkańców w sezonie zimowym. Chociaż są tylko 4 trasy, każda z nich przeznaczona jest dla różnych typów narciarzy, od początkujących po zaawansowanych. Ponadto każda trasa ma własny wyciąg narciarski, więc nie ma obaw, że utkniecie w kolejkach. Centrum narciarskie jest również niedrogie (w porównaniu do większych europejskich ośrodków narciarskich) – dzienny karnet narciarski kosztuje tylko 18 EUR. Góra Olimp jest w rzeczywistości najwyższym szczytem górskim Troodos, gdzie temperatury dzienne rzadko spadają poniżej 4 ° C. 10. Drzewo, które spełnia życzenia? Jest jedno w Pafos! Niewiele osób wie, że na Cyprze jest prawdziwe drzewo życzeń. Drzewo znajduje się w Pafos, przed chrześcijańskimi katakumbami Ayia Solomon. Tradycją jest zawiązać chusteczkę na drzewie i złożyć życzenie, aby mogło się spełnić. Chociaż drzewo nie wygląda chyba za bardzo przyjemnie ze wszystkimi wiszącymi chusteczkami, historia za drzewem jest atrakcyjna dla turystów, którzy przyjeżdżają tutaj, aby szukać szczęścia. My jednak sobie odpuściliśmy. Mam nadzieję, że przekonałam was do Cypru, jako rewelacyjnego miejsca do spędzenia urlopu. Mam nadzieję, że tych 10 powodów wystarczy, żebyście dopisali tą wyspę do swojej listy miejsc do zobaczenia. Gwarantuję, że nie będziecie żałować! A jeśli szukacie więcej informacji o Cyprze, koniecznie sprawdźcie tutaj. Jeśli spodobał Ci się ten wpis i chcesz być na bieżąco, polub My Travel Blog na facebooku.

Jednym z elementów profilaktyki przeciwżylakowej, do której powinno nas skłonić powstanie pajączków na nogach jest dieta na żylaki – bogata m.in. bioflawonoidy i błonnik. Dla zdrowia nóg warto zrezygnować z żywności obfitującej w tłuszcze trans i sól. Fotolia. 4.3. 268. 0.

Copyright © 2022 DORADCA PIOTR SCHNEIDER KANCELARIA DORADCY PRAWNEGO Tel: +90 533-821-72-63 +48 61 624-37-58 - e-mail: piotr@
Park Kaktusów, Ayia Napa. 3. Cypr top 10: Szczyt Madari (1613 m n.p.m.), góry Troodos. Większość turystów wybiera się na Olimp, najwyższy szczyt Cypru, którego wysokość sięga prawie 2000 m n.p.m. Niestety Olimp trochę rozczarowuje – owszem, piękne są tutaj lasy sosnowe, ale widoków brak.
Gdzie jeść na Cyprze? I co? Wyspa słynie z pysznej i raczej łagodnej kuchni śródziemnomorskiej, pełnej warzyw i owoców, a także mięs. Na Cyprze można ucztować długo i smakowicie. Zabieramy Was w kulinarną podróż po Cyprze i podpowiadamy, gdzie można zjeść naprawdę pyszne posiłki w rozsądnych cenach. Ocean Basket To właściwie nie jedna, a cała sieć restauracji. W Europie lokale pod tym szyldem znajdziemy w kilku miastach na Cyprze oraz na Malcie. Ocean Basket specjalizuje się w owocach morza oraz rybach, które serwowane są na kilka sposobów. My odwiedziliśmy restaurację Ocean Basket w Ayia Napie i choć była to już końcówka sezonu, to niemal wszystkie stoliki były zajęte. Menu jest dość rozbudowane, więc wybór potraw może zająć nam dłuższą chwilę. My w końcu zdecydowaliśmy się na zestaw dla jednej osoby (platter for 1) oraz zestaw combos z krewetkami i kalmarami. Mimo że na nasze dania musieliśmy trochę poczekać (dostaliśmy czekadełko w postaci chleba i masełka), to zdecydowanie warto było! Zestaw dla jednej osoby składał się z czterech muszli, kalmarów, krewetek, ryby, a to wszystko podane było z frytkami oraz ryżem. Podobnie w zestawie combos krewetki oraz kalmary pojawiły się w towarzystwie tych samych dodatków. Oba dania były smaczne i sycące, a do tego ceny posiłków jak na owoce morze przystępne. Za obiad dla trzech osób z napojami zapłaciliśmy mniej niż 40 EUR. Ocean Basket to również bardzo dobry wybór na rodzinny obiad czy kolację. Już na dzień dobry otrzymaliśmy kolorowankę oraz kredki dla dziecka. Ala dostała też specjalną kartę menu dla dzieci (posiłki w cenie ok. 4-5 EUR za porcję), w której znajduje się kilka dań do wyboru, jak również różne napoje i desery. Danie dla dziecka zostało przygotowane i podane szybciej niż nasze, co akurat dla nas jest zawsze plusem, bo cierpliwość u najmłodszych nie jest zazwyczaj najmocniejszą stroną. Moonlight Tavern Jeśli jeść na Cyprze, to najlepiej w tawernach i to w takich, w których spotkać można mieszkańców. O ile w zatłoczonych kurortach trudno odnaleźć takie miejsca, to już w mniejszych miejscowościach nie stanowi to większego problemu. W wiosce Pissouri, gdzie mieszkaliśmy przez kilka dni odkryliśmy właśnie jedną z takich tawern: Moonlight Tavern, w której przesiadywali lokalni mieszkańcy. Wystrój tawerny może i nie należy do najbardziej wyrafinowanych, ale tutaj liczy się przede wszystkim smak. To właśnie tutaj zamówiliśmy jedno z najbardziej znanych dań kuchni cypryjskiej, czyli meze. To właściwie bardziej degustacja różnych przystawek i dań. Na nasz stół kolejno trafiały różne pyszne przekąski, zaczynając tradycyjnie od sałatki wiejskiej, pity, hummusu, poprzez jajecznicę z bakłażanem i pieczarkami, aż po dania mięsne, gdy na talerzach pojawiały się köfte, kurczak z grilla, żeberka, kebab itd. Meze to taki festiwal niespodzianek: nigdy nie wiesz, co w następnej kolejności zostanie podane i które danie, okaże się tym ostatnim. Niech Was nie zwiedzie, że to takie przekąski tylko do degustacji – ledwo daliśmy radę zjeść te wszystkie przysmaki do końca! W restauracjach i tawernach meze można zamówić min. dla dwóch osób i dania powinny stopniowo pojawiać się na naszym stole, nie wszystkie jednocześnie. W zależności od restauracji za meze trzeba zapłacić od 15 do 20 EUR za osobę, w Moonlight Tavern zapłaciliśmy 12 EUR od osoby. Platea Tavern Pomimo tego, że Pissouri jest dość kameralną wioską to nie brak tutaj naprawdę dobrych tawern i restauracji. Większość z nich znajdziemy przy głównym placu lub w promieniu kilku metrów od niego. Platea Tavern znajduje się w samym centrum wsi, możemy usiąść wewnątrz lokalu lub skorzystać z jednego z licznych stolików ustawionych na dworze. I tu wystrój wnętrza ogranicza się do minimum (te obrusy w niebieską kratę), ale to za smak potraw jest na najwyższym poziome. Postawiliśmy na klasykę i zamówiliśmy sałatkę wiejską dla dwóch osób, musakę oraz karafkę wina stołowego. Sama sałatka została przygotowana ze świeżych warzyw i podana z dodatkami (ciepłe pieczywo, oliwa), a jej porcja była tak obfita, że właściwie można było się nią całkowicie najeść. Musaka również była przygotowana na bieżąco i podana w gorącym jeszcze naczyniu, a nie jak w niektórych innych miejscach, gdy fragment musaki został odgrzany w kuchence mikrofalowej. To typowo greckie danie w Platea Tavern zdecydowanie godne jest polecenia. Pyszne w każdym kolejnym kęsie, wręcz rozpływało się w ustach, a i porcja bardzo obfita. Do tego trzeba dodać równie przystępne ceny – za kolację dla dwóch osób zapłaciliśmy ok. 20 EUR. Cafe Chimera Podczas naszej wycieczki do północnej części Cypru zawitaliśmy do Kyrenii, gdzie zatrzymaliśmy się na posiłek. Wybór restauracji, szczególnie przy samym porcie jest naprawdę ogromny i trudno zdecydować się na jedną. Zdecydowaliśmy się w końcu zasiąść przy stoliku w Cafe Chimera, skąd mogliśmy zachwycać się widokiem na cały port. Oprócz typowych dań kuchni greckiej oraz tureckiej w menu znajdziemy również bardzo klasyczne potrawy w postaci pizzy, makaronów itd. My zdecydowaliśmy się na shish kebab z baraniny oraz tradycyjne kotlety köfte. Kiedy posiłki wylądowały na naszym stoliku byliśmy lekko zaskoczeni ich na pierwszy rzut oka niewielkimi rozmiarami. Po chwili dotarły do nas jeszcze sałatki oraz frytki. Koniec końców dania okazały się nie tylko pyszne (w szczególności kotlety), jak również sycące. Zwieńczeniem posiłku była oczywiście mrożona kawa frappe. Co jeść na Cyprze? Na szybkie przekąski najlepiej sprawdza się pita z baraniną lub wieprzowiną, kebab czy souvlaki (szaszłyki) z warzywami. Za takie dania zapłacimy mniej niż 5 EUR. Najpopularniejszymi przystawkami jest sałatka wiejska (potocznie nazywana grecką) czy grillowany ser halloumi (absolutny cypryjski hit!). W większości tawern zjemy takie klasyki jak musaka, köfty, dolmades, czyli mięso mielone z ryżem zawinięte w liście winogron czy kleftiko, czyli jagnięcina pieczona z warzywami w pergaminie. Co zaskakujące ryby i owoce morza nie są tutaj najpopularniejszymi daniami – to dlatego, że wody dookoła wyspy są już przełowione. Ze świeżych darów morza na Cyprze zjemy małe smażone rybki lub kalmary, większość innych potrwa powstaje na bazie sprowadzanych mrożonek. Cypr to wymarzone miejsce na wakacje. Przeczytajcie, co warto zobaczyć na Cyprze! Zobaczcie, jakie piękne plaże znajdziecie na wyspie. Sprawdźcie, co ciekawego można robić na Cyprze podczas rodzinnych wakacji. Jeśli szukacie nieco bardziej kameralnego miejsca na wypoczynek to polecamy Wam urocze Pissouri. Zobaczcie też, dlaczego warto wybrać się na wycieczkę do Cypru Północnego. 13. Statystycznie na tysiąc osób 364 z nich posiada broń palną. 14. Dawno, dawno temu, jako znak swojej miłości Marek Antoniusz podarował Kleopatrze Cypr. 15. Na tradycyjne cypryjskie wesele może zostać zaproszone nawet kilka tysięcy osób. 16. Niektóre restauracje na wyspie otwierane są dopiero po godzinie 20.
Jako że wyspa Cypr jest podzielona między Turcję (pod postacią Tureckiej Republiki Cypru Północnego), a Cypr, więc kuchnia jest nieco melanżem tych dwóch kultur. Zresztą śledząc losy historyczne wyspy, o których napiszę przy okazji innego wpisu, nie trudno się zorientować, że miks turecki, grecki oraz arabski z nutami włoskimi, będzie tutaj wszechobecny. W końcu, geograficznie, wyspie jest znacznie bliżej do krajów Lewantu niż zasadniczej Grecji. A zaczniemy, jak zwykle, od alkoholu, bo jest przecież taki pyszny i konsumowanie go to sama przyjemność. Miałem to szczęście, że pierwsze kilka noclegów w górach spędziłem, dzięki airbnb, u pewnego emerytowanego Brytyjczyka, który – jak przystało na wyspiarza – był gorącym miłośnikiem zarówno piwa, jak i wina. Gdyby nie on, nie wiem czy uwierzyłbym tripadvisorowi i udał się do mikrobrowaru Aphrodite’s Rock, leżącego kilka kilometrów na północ od Pafos. O browarze popełniłem osobny wpis, drugi mikrobrowar znajduje się w Nikozji, niedaleko granicy turecko-cypryjskiej i też o nim wspominam. W zasadzie o piwie nie mogę za dużo się rozpisywać, bo Cypr stoi winem. Tak, wiem, tak mówi się o większości krajów basenu Morza Śródziemnego, ale tutaj to rzeczywiście prawda. Mało, naprawdę mało jest wyboru w supermarketach, a sprawdziłem kilka, nie tylko wszechobecny Lidl. Przede wszystkim jest Argus, ale trochę inny Argus niż u nas, chociażby dlatego że nie z Van Pura, a warzony w Grecji i, niby, hellenic lager. Czym się ten hellenic lager różni od zwykłego? Pewnie tylko tym, że w upale zimne piwko smakuje lepiej ;) Oprócz tego bardzo popularny jest Lion, a praktycznie wszechobecny KEO. KEO jest w sklepach, jest w restauracjach, na stacjach benzynowych, również jako importer Heinekena czy cydru Kopparberg. A także poza stoiskami z piwem, bo koncern jest także właścicielem marki wody mineralnej ‚Saint Nicholas’, produkuje mnóstwo świetnego wina (o którym będzie przy okazji wpisu o festiwalu wina) oraz cięższe alkohole – brandy (kupiona, będzie testowana), ouzo (nie kupione, bo nie jestem olbrzymim fanem) oraz zivanie. Czym jest zivania? Krótko i zwięźle – bimbrem z winogron. Pamiętasz, jak przy okazji wpisu o Gruzji i ichniej kuchni pisałem o czaczy? Albo kiedyś będąc we Włoszech spotkałeś grappę? To jest dokładnie to samo. W każdym kraju ludzie chcą się tanio znieczulić, a jak wiadomo, winem i piwem trochę ciężko. Trzeba było wymyślić jakiś destylat. No i jest. Destyluje się wytłoki z winogron i wytrawne wino, uzyskując napój o różnym woltażu. I mało ciekawym aromacie. Produkt ma moc 45%, czyli sporo i jest nie tylko sprzedawany w sklepie, ale, jak to bimber, także robiony w domu. Poznani Brytyjczycy zgodnie stwierdzili, że od domowej Zivanii można stracić wzrok i oszaleć. Cóż, amatorzy :) Oczywiście po tureckiej stronie jest już nieco inaczej. Zresztą to w ogóle cały problem z tym wpisem, bo nie do końca wiem, jak go skomponować. Ciągłe skakanie między granicami i przypominanie czy właśnie mówimy o stronie tureckiej czy cypryjskiej (o której pewnie odruchowo będę mówił też grecka, za co na Cyprze złapałem kilka niedobrych spojrzeń) może być męczące, ale po prostu nie mam innego pomysłu. Myślałem nad rozmaitymi italikami, czcionką tłustą lub o innymi kolorze, wyznacznikiem akapitów za pomocą flag, jakimiś graficznymi pierdółkami. No ale nie, wygląda to obrzydliwie, stąd będzie sam tekst. Życie. Dobra, wracając do tureckiej części wyspy i podawanych tam napojów. Króluje oczywiście rakı, które jest pite wszędzie i w zasadzie trudno znaleźć męski stolik bez tego napoju, serwowane oczywiście w tradycyjny sposób, czyli w wysokich, smukłych szklankach, w towarzystwie wody. Co ciekawe, często dodatkiem jest piwo. Zazwyczaj Efes. W ogóle ciężko gdziekolwiek poza naprawdę dużymi supermarketami znaleźć piwo spoza grupy Efes. Raz dorwałem Bomonti, po czym okazało się, że to także należy do tego samego producenta i jedynym zaskoczeniem było, że w Turcji robi się red ale. Podstawowy Efes pilsner nie jest zły, jak na international lagera, może się nawet kwalifikować jako dobry, ale raz jeszcze – w dużej mierze jest to kwestia klimatu – im goręcej, tym zimniejsze piwo jest smaczniejsze. Ach, są jeszcze cydry. O ile obecność cydrów w greckiej części wyspy, która była pod długą protekcją brytyjską, mnie nie zdziwiła, tak już popularność po tureckiej stronie? Co najmniej dziwne. Były oczywiście zarówno produkty szwedzkie (Kopparberg, Rekordelig), jak i wyspiarskie (Strongbow, Magners). I ani razu nie widziałem, żeby miejscowy kupował w markecie czy pił w knajpie :) A jeżeli alkoholu nie pijesz? Soków na bazie owoców jest dostatek i, jak przystoi na kraj śródziemnomorski, są to troszkę inne smaki niż w Polsce. Granat, cytryna, limonka, jabłko, pomarańcza. Ale drogie, drogie to wszystko w cholerę. I to nawet nie o świeżo wyciskanych, tylko kartonach na bazie koncentratu. Ale drożyzna w sklepach pewnie przewinie się gdzieś we wpisach jeszcze kilka razy. Po tureckiej stronie naturalna jest oczywiście herbata. Specyficzna, diabelnie mocna i bardzo słodzona herbata, pochodząca z Rize i zaparzana w tradycyjnym, piętrowy czajniczku. Ma ona nieco inny smak niż ta z dalekiego wschodu, ale to nadal czarna herbata i chociaż może dziwić podawanie gorącego napoju w wysokich temperaturach, funkcja termoregulacyjna takiego zabiegu jest powszechnie znana. A na śniadanie ayran. Zresztą nie tylko na śniadanie, ale do ayranu trzeba się przemóc, bo jest… dziwny. I to stwierdzenie pada z ust człowieka, który U-WIEL-BIA nabiał. Pod każdą postacią – jogurtu, maślanki, serów, twarogu, śmietany. I kocham mleko. Ale tutaj, ta mieszanka z wodą. Na słono, z ziołami. Nie wiem, nie wiem, nie potrafię się przemóc i gdzieś w głowie zapala się czerwona lampka, mówiąca „hej, ziomek, to ma być słodkie albo neutralne, ale na pewno nie słone!”. O ile na Bałkanach czy Bliskim Wschodzie meze stanowi pewną zakąskę czy po prostu przystawkę przed daniem głównym, tak na Cyprze urosło do roli dania głównego i w zasadzie zamawiając meze, dostaniecie całościowy przegląd kuchni cypryjskiej, więc chociaż raz jest to absolutna konieczność. Czemu tylko raz? Do miriad innych powodów, które czynią samotne życie niemal bezużytecznym, dochodzi zamawianie meze na Cyprze. Nie da się dla jednej osoby. No po prostu się nie da, nie można, nie, nie, nie, muszą być co najmniej dwie porcje. Trochę jak z paellą w Hiszpanii, chociaż empatyczni Hiszpanie zlitowali się nad samotnym podróżnikiem i dostałem kiedyś całą patelnię arroz negro oraz poklepanie po plecach w pakiecie. Na Cyprze empatia nie istnieje, szczególnie jeżeli wyglądasz na turystę z Rosji, a jednak dla każdego nie-słowianina, Rusowie od Polaków różnią się niewiele. Są dwa rodzaje meze – rybne (chociaż bliższe byłoby określenie ‚owoce morza’) oraz mięsne (tutaj z kolei niektóre restauracje dzielą na grillowane i kompletne) i oba obejmują przekrój dań oferowanych przez restaurację w postaci malutkich porcji, pozwalających spokojnie zagryzać sobie i delektować się rozmową. I co chwilę donoszone jest więcej. I więcej. I więcej. Przy spożywaniu rybnego meze, kucharze narzucili takie tempo, że w pewnym momencie skończył nam się stół (czteroosobowy dla dwuosobowego meze). Dlatego też optymalnym stosunkiem osób do dań jest 3:2. Meze trzeba zamówić dla 2+ osób, ale spożywać powinno je o więcej, szczególnie jeżeli na pokładzie są kobiety. W przeciwnym wypadku można nie dotrwać do końca, a oczywiście warto. Jakiej ceny za meze możemy się spodziewać? Mięsne to od 15 do 20€ za osobę, rybne kilka euro więcej. Tak, bardzo dużo. Podróż rozpoczyna się podejrzanie spokojnie. Ot, sałatka grecka. No i, zazwyczaj jeszcze ciepła, pita. Zresztą pitę dostajemy zawsze, do każdego zamówienia. Zapamiętajcie to – praktycznie w każdej restauracji, w cenę posiłku wliczona jest przystawka w postaci oliwek/kaparów/okry oraz pity lub chleba z oliwą. Tak po prostu. Zresztą o gratisach na stole jeszcze będzie. Oprócz sałatki, na arenę wkraczają również inne przekąski, w większości dipy, które będą nam towarzyszyły do końca imprezy. I już jest ciekawie. Buraczki marynowane z czosnkiem może nie są czymś specjalnym, ale ja z taką potrawą nigdy się w Polsce nie spotkałem. Ciąg dalszy warzyw z czosnkiem – smażone pieczarki. Takie olbrzymie, pokrojone na płatki. Hmmmm… Grzyby to chyba nie warzywa. Nieważne. To akurat żadna nowość, jedyne co może zaskakiwać, to rozmiar pieczarek – w naszych marketach trzeba by dużo przebierać, by znaleźć takie wielkie. Papryczki to raczej norma i na moje, dość wyśrubowane, normy ostrości, są dość zwyczajne. Ot, papryczki pepperoni w zalewie, dostępne w każdym polskim sklepie w słoiku. No, może trochę bardziej zielone ;) Oliwki… Oliwki to temat rzeka – z oliwkami na południu jest trochę jak… hmmm… z jabłkami u nas? Jest mnóstwo gatunków i każdy inny. I niekoniecznie trafisz na dobry – czasem są za gorzkie, czasem zbyt mdłe, ale duże prawdopodobieństwo, że otrzymasz mięsiste, niezbyt słone oliwki – prawdziwe perełki. Nie muszę chyba dodawać, że z pestkami? :) I jeszcze kolejne dziwactwo – moungra – marynowane kalafiory. Dobra, nowy akapit, zatem dodatki. Albo ogólnie pojęte hasło dipy, czyli coś na kształt – by pojechać Spejsonem – sosiwa. Hummus zna chyba każdy – jest to bliskowschodni odpowiednik pizzy, jeżeli weźmiemy pod uwagę pewien internacjonalizm. Hummus można, niemalże, kochać albo nienawidzić i jego smak jest trudny do opisania. I o ile pozostałe przystawki rotują w różnych restauracjach, tak hummus jest obecny zawsze. Tzatziki lub po tureckiej stronie cacık jest również powszechny w Polsce. I jednak smakuje znacznie lepiej niż u nas, mimo że przepis jest prostu jak konstrukcja cepa. Bo jak można lepiej zrobić ogórka z jogurtem, oliwą, czosnkiem i przyprawami? Jak widać można – może to kwestia specyficznego jogurtu greckiego? Przejdźmy zatem do czegoś mniej znanego u nas – na przykład taramosalata. Dip, a może raczej, uwzględniając konsystencję, pasta o fantastycznie różowym kolorze, niczym jednorożec Joli Rutowicz. Zazwyczaj robiony z ikry dorsza, puree ziemniaczanego, soku z cytryny oraz oliwy. I dodatków, zależnych od upodobań szefa kuchni. I chyba właśnie te dodatki są kluczowe – w restauracji z najlepszym i naprawdę przepysznym taramosalata, kelner mówił o ‚tajemniczej mieszance’, wcześniej zaś trafiały się naprawdę trefne wersje niemal cuchnące rybą. Dobrze zrobione jest naprawdę przepyszne i byłem zaskoczony, bo ikra rybna jakoś nigdy nie należała do moich ulubionych potraw. Tahini to taka dziwna rzecz, bo funkcjonuje zarówno jako składnik hummusu, jak i samodzielna przystawka. Pasta z prażonego sezamu – spodziewałem się czegoś pokroju masła orzechowego, ale gdybym miał do jakiegoś znanego mi smaku porównać, to raczej prażony słonecznik. I to przepalony – gdy trafiają się ciemniejsze ziarenka i mają taki gorzki posmak, wyraźnie odczuwalny na tle innych ziarenek. Razu pewnego dostałem skordalię, która totalnie mi nie smakowała. Ziemniaki ubite z czosnkiem, oliwą i migdałami na jednolitą masę – tragedia. No bo jak jeść pitę z masą ziemniaczaną :| Po tureckiej stronie bardzo popularny jest kısır, zresztą nie zdziwię się, jeżeli spotkaliście się z tym dodatkiem w polskich kebabach – sałatka z kuskusu lub bulguru z pietruszką, pomidorami, często także cebulą i ogórkiem. I tak męczymy sałatkę, pitę, rozmawiamy sobie i nagle nadciąga półmisek z mięsem. Kebab czy tam gyros, keftedes, stifado, loukaniko, souvaki, kotleciki z jagnięciny/baraniny oraz kurczaka. Duży wybór i prawdziwa panorama smaków. Keftedes to przepyszne, mocno przyprawiane kotleciki z wołowiny. Mięso głównie łączy się z pietruszką oraz czosnkiem i właśnie te dwa smaki dają tak wyraźny aromat. Kebab to klasyczny adana kebab, czyli grillowany na metalowym mieczu i trudno mi ocenić, jaka jest różnica między kebabem, a innymi souvaki, bo tak nazywa się większość potraw mięsnym grillowanych na mieczu. Loukaniko, rodzaj kiełbasy wieprzowej, dostępny w każdym sklepie, oczywiście przyprawiony inaczej niż u nas. Moussaka pokazuje kwintesencje różnicy kulturowej między północą, a południem. Oczywiście jest to danie bazujące na bakłażanie, ziemniakach, mięsie mielonym oraz różnych innych dodatkach. Na południu serwowane na modłę grecką, czyli w postaci swego rodzaju ciasta, polanego sosem beszamelowym, z warstwami wyraźnie widocznymi w przekroju. Po tureckiej stronie moussaka jest już zgodna z lokalnymi tradycjami – powyższe składniki, podsmażone na gorących oleju zapieka się z cebulą, pomidorami i papryką, niespecjalnie martwiąc się o warstwy i estetykę, bo przy podawaniu i tak wszystko jest wymieszane i otrzymujemy niemal jednolitą, brunatną maź. Coś na kształt naszego gulaszu. Ale zapewniam – smakuje lepiej niż wygląda :) Dolmades to kolejna potrawa spotykana w całym rejonie morza śródziemnego – odpowiednik naszych gołąbków, czyli liście winogron faszerowane ryżem z mięsem. I bardzo malutkie. U nas jednym gołąbkiem zrobionym ‚po babcinemu’ można się najeść, tam dolmades mają rozmiary męskiego pen… palca. Ale to już zależy od mężczyzny ;) Powiedzmy że około 10cm. I podobno liście polskich winogron też się nadają, są tylko nieco twardsze i bardziej mięsiste, ze względu na klimat. Ser halloumi zasługuje na osobny akapit. Nie tylko dlatego, że tak będzie estetyczniej i kompozycja będzie bardziej logiczna. Po prostu – gdybym miał polecić jedną rzecz, której należy spróbować na Cyprze, dla której warto tam pojechać, to właśnie byłoby smażone halloumi. Ze względu na specyficzne składniki (ser z mieszanego mleka koziego, owczego oraz krowiego), halloumi ma bardzo wysoką temperaturę topnienia, dzięki czemu idealnie nadaje się do podsmażenie na grillu czy patelni. Potem zaś fantastycznie komponuje się po prostu w kanapkach, czy z grzankami i odrobiną oliwy, jak również w sałatkach. Dla mnie słoność mleka koziego idealnie przełamywała słodycz winogron czy granatu. Klasyczna sałatka grecka z grillowanym halloumi zamiast fety również zyskuje nowego wymiaru. Teraz mała legenda, która stwarza otoczkę dokoła dania, kompletnie na nie nie zasługującego. Kleftiko. Kleftiko… kleftos… kleptos… kleptoman. Już kojarzycie to greckie słowo? Kleftiko znaczy po prostu kradzione i etymologia pochodzi oczywiście z greckich gór – była to ulubiona potrawa drobnych górskich rzezimieszków i złodziei. Kradli kozę – chociaż obecnie używa się tańszej i smaczniejszej jagnięciny – i po zarżnięciu umieszczali mięso w naturalnym kominie – szparze skalnej lub przygotowanej dziurze w ziemi, wraz ze źródłem gorąca, wejście zalepiając gliną czy błotem. Całość była zostawiona na kilka godzin, piecząc i wędząc się jednocześnie. Obecne grille nie zapewniają tak długiego opiekania mięsa, chociaż nadal w opinii większości restauracji, w dobrymi guście jest posiadać działający piec przed lokalem. Często jest to piecyk nazywany po angielsku beehive oven i rzeczywiście przypominający naturalny ul, znany chociażby z bajek o Kubusiu Puchatku. W środku, miast do miodku, dobierasz się do mięska. Niekoniecznie pysznego. Szczerze mówiąc – kleftiko, jedzone dwa razy, mnie rozczarowało. Nie jestem ogromnym fanem baraniny – w kebabie bywa wyśmienita, ale trzeba ją umieć przyrządzić. Na dodatek pierwszy raz miałem do czynienia z baraniną (hmmm… chyba nawet jagnięciną) z kości. I mięso było fatalnej jakości. Żylaste, twarde, tłuste. Nie podeszło. Podobnie jak kleftiko, rozczarowało stiffado, druga potrawa flagowa większości restauracji na Cyprze. Miast gulaszu cebulowego z mięsem (na to byłem przygotowany studiując przewodniki) dostaliśmy po prostu kawał mięsa na kości z cebulą w sosie własnym. Słabo to wyglądało, smakowało nieco lepiej niż kleftiko, ale nie zachęciło do mięsa na Cyprze. Tak naprawdę, już po pierwszym skosztowaniu owoców morza, wiedziałem że mogę w całości się na nie przesiąść, podczas podróży po Cyprze, mięsa próbując tylko w małych ilościach w celach poznawczych. A najbardziej zniszczyły mi umysł ośmiornice pieczone na grillu ze świeżą cebulą. I zanim krzykniesz, że to barbarzyństwo, że jak można ośmiornicę z grilla, która sama w sobie jest wybitna, splamić cebulą. Tak samo zareagowałem. Po chwili zaś spróbowałem i, cytujący panią Stasię z „Klanu” – „bożesz ty mój!”. Jakie to fantastyczne połączenie i orgia smaków – cebula (biała, chyba lekko skropiona cytryną) dodaje ośmiornicy odrobiny ostrości i pikanterii, przyjemnie szczypiąc język. Świetne, świetne. Ciąg dalszy meze z owoców morza był równie wyborny, bez dwóch zdań moja najlepsza kolacja na Cyprze. Młode ośmiorniczki w cieście, chociaż prawie trzykrotnie większe niż pamiętałem z Andaluzji, oczywiście zrobiły robotę, bo jakże mogłoby być inaczej :) Nie do końca smakowały mi smażone małe kraby, miałem wrażenie spożywania bardzo starych, grubo pociętych chipsów. Smażone krążki kalmarów w cieście, na modłę amerykańskich onion rings, to norma dostępna w knajpach na całym świecie, nawet tych z dala od słonej wody. Interesujące były krabowe klopsiki, czy tam kuleczki, w cieście na gorącym oleju z wystającymi szczypcami jako uchwyt do obgryzania. Jak nie przepadam za mięsem z krabów, to było całkiem smaczne. Ryby to pewnie materiał na osobny artykuł, ale nie miałem okazji wgłębić się bardziej w ten temat. Z tańszych, szeroko dostępne są klasyki Morza Śródziemnego – dorada, barwena, labraks (seabass). Z droższych jest oczywiście wszystko, w końcu przyjeżdżają tutaj bogacze – musi być polędwica z tuńczyka czy homary. Ale kogo na takie ekstrawagancje stać? :) A co ciekawego z mięs możemy dostać na północy? Wiadomo, kebab! Szczerze mówiąc, po tureckiej stronie skupialiśmy się raczej na przekąskach, bo mieliśmy cudowne mieszkanie z airbnb, w którym dwie kolacje gotowaliśmy sami, a podczas całodobowych wycieczek w 35+ stopniowym upale, nie zaleca się zbytniego obżarstwa. Stąd jedyna ciekawa rzecz, na którą się natknąłem, trafiła się na obrzeżach Nikozji. To znaczy Lefkozji. Przechodzimy z małym głodem wzdłuż głównej ulicy, a tam coś na kształt piekarni. Wiedzeni powszechną dla turysty metodą (dużo tubylców = dobra knajpa), zatrzymujemy się i mamy do wyboru serwowany na kilkanaście sposobów börek. Jesteśmy zatem w börkowni :) Upraszczając – naleśnikarni. Ale to spore uproszczenie, ciasto na börek ma więcej wspólnego z ciastem francuskim, niż naszym naleśnikowym. Ciasto ma rozmaite nadzienia oraz stopnie wypieczenia, a serwowane jest, oczywiście, w towarzystwie gorącej herbaty za grosze. Dosłownie. Za dwie herbaty z dolewkami i trzy różne börki, zapłaciliśmy niewiele ponad 5 Lir tureckich, czyli pięć złotych. Oj, spodobała nam się turecka część wyspy, tym bardziej, że börek był naprawdę smaczny – mnie rozczarował tylko fakt, że nadzienie serowe było na słono. Aż prosi się, by dać tam nieco rodzynek, skórki pomarańczowej i cukru wanilinowego. Pierwsze dni, co już chyba wspominałem, przyszło spędzić w górach, które latem są niewiele chłodniejsze od plaż, chociaż trzeba przyznać, że wieczorami temperatura spada do poziomów, gdzie dziewczyny narzekają na lekki chłód. I góry żywią, a owoce rosną, dosłownie, na ulicy. Jeżeli dysponujecie samochodem (a skoro jesteście w górach, to pewnie tak jest), to w zasadzie nawet nie trzeba brać kanapek. Winogrona i granaty są wszędzie. I nikt tego nie pilnuje, bo skoro są wszędzie, to nikomu z głowy korona nie spadnie, jeżeli zginie jedna kiść lub kilka owoców granatu. Jak się dobrze rozejrzycie, znajdziecie też cytrusy – pomarańcze rozmaitych kolorów oraz cytryny. Pierwszy też raz miałem okazję zobaczyć, jak rosną migdały i byłem w niemałym szoku. Tyle wizyt na południu i jakoś dopiero dopiero teraz zostałem rozdziewiczony w kwestii spróbowania migdału prosto spod drzewa. W sklepach i na straganach widać jednak nie tyle inną strefę klimatyczną, co raczej finansową. Jabłka drogie jak cholera, winogrona, mimo że natywne, niewiele tańsze, za to mnóstwo bakłażanów, troszkę inna w smaku cebula (w dodatku bardzo duża). Gdzieniegdzie dostaniemy także okrę, szczególnie nad morzem. Na dobrą sprawę jednak, warzywniaki nie różnią się od polskich, aż tak bardzo, jak się spodziewałem, a dostępnością różnych rodzajów oliwek byłem nawet rozczarowany. Desery i słodycze po tureckiej stronie to temat rzeka. Ale na południu już nie bardzo. Przede wszystkim mrożony jogurt to absolutny majstersztyk – ja preferuję z miodem, ale niektórzy wolą czysty lub z innymi dodatkami i polewami. Nie dajcie się jednak nabrać na lody o smaku jogurtu – te są niesmaczne, lody je się raczej tylko we Włoszech. Natomiast tradycyjny jogurt grecki, nawet jeżeli jakoś przetworzony, jest smaczniejszy, zdrowszy oraz, co może być w strefie cenowej Cypru najważniejsze, tańszy. Za dużą porcję zapłacimy średnio 4€ – tak, to nadal jest sporo, ale trzeba pamiętać, że operujemy cenami w jednym z najdroższych krajów południa Europy. Dla wielu interesujące może być także shoushouko, czyli orzechy lub migdały oblane lekko zagęszczonym sokiem z winogron i pozostawione na słońcu do wyschnięcia. Znane też w innych krajach, w których dostępne są winogrona – w Gruzji pod nazwą czurczchela lub gruziński snickers. Przenieśmy się zatem na północ, bo Turcy, jako lud mocno związany i przez lata dominowany przez Arabów, za słodyczami przepadają. Bakłavę dostaniecie w praktycznie każdym lokalu, najczęściej podawaną z lodami waniliowymi i, o ile jest świeża, warta jest każdej ceny. Trzeba jednak uważać, bo nie jest tylko słodka. Jest arcysłodka, w ulepkowy sposób zapychający usta. Stąd lody są dobrym dodatkiem. Cukier, miód, rozmaite orzechy, ciasto – zdrowe to nie jest. Ale jakie smaczne! Anielskie włosy to delikatne i drobne wstążeczki makaronu, znacznie węższe i drobniejsze niż spaghetti, serwowane z podobnymi dodatkami, co bakława – słodki syrop oraz orzechy. Ravani, chociaż tradycyjne dla Grecji, serwowane jest głównie na północy i ciasto z kaszy nie jest często spotykane w naszych rejonach geograficznych. Rachatłukum jest zarówno w Grecji, jak i Turcji, bardziej znane jako lokum. Coś na kształt galaretki, bardzo popularny prezent przywożony do Polski. Co jeszcze z ważnych lub interesujących ciekawostek, dotyczących kuchni na Cyprze? W grubo ponad 80% restauracji, napiwek jest automatycznie wliczony w koszty posiłku i jest to zaznaczone w karcie. Bardzo wygodna opcja i popularna do tego stopnia, że w pewnym momencie przyjmujemy to rozwiązanie za pewnik i nawet potrafiły się przytrafić krzywe spojrzenia, gdy po wyjściu z lokalu nie zostawiliśmy ani grosza. Skąd takie rozwiązanie? Spora część mniejszych restauracji to biznesy niemal w całości rodzinne. Wita i wręcza nam menu głowa domu i od tego czasu co jakiś czas będzie nas odwiedzał przy stole. Żona i dzieci donoszą potrawy, a gdy już poprosimy rachunek, wraca gospodarz. I okazuje się, że to nie koniec biesiady, bo zaczynają się gratisy. Odniosłem wrażenie, że nikt nie chce, abyśmy opuścili lokal, a jednocześnie, nie wypada żebyśmy siedzieli przy pustym stole. Stąd zaraz po przyjściu zaczynamy od czegoś lekkiego, nawet jeżeli jest to chleb z oliwą, oczywiście za darmo. A pod koniec sypią się ciasta, soki i wino. Domowe, które wcale nie jest domowe. Ale nadal to najlepszy wybór, chociaż mówię to z pozycji amatora, jeżeli chodzi o temat wina. To by było na tyle, Szanowni Państwo. Rozpisałem się niemożebnie, mam chociaż nadzieję, że dobrze bawiłeś się, czytając te wypociny. Zapraszam do konstruktywnej dyskusji w komentarzach.
Planujesz wyjazd na Cypr i potrzebujesz wskazówek? Chcesz spędzić te wakacje tak, jak lubisz, a nie być skazanym na standardowy program zorganizowanych wycieczek. Potrzebujesz wskazówek, kontaktów, najlepszej ceny i określonego standardu? Napisz do nas!
Cypr jest wolny od niebezpiecznych chorób zakaźnych. Nie ma potrzeby, aby zagraniczni turyści dokonywali szczepień ochronnych. Należy jednak zwracać uwagę na zagrożenia ze strony słońca – udar słoneczny i oparzenia. Cypr | Podczas wylegiwania się na cypryjskiej plaży trzeba pamiętać o ochronie przed palącym słońcem (DSC_09585 by lix - na licencji CC BY Opieka medyczna Wszystkie państwowe szpitale i kilka prywatnych klinik na Cyprze posiadają urządzone oddziały ratunkowe na wypadek nieszczęśliwych wypadków i nagłych przypadków zachorowań. Opieka medyczna i pomoc w nieszczęśliwych wypadkach jest w szpitalnych oddziałach ratunkowych państwowych szpitali i instytucji bezpłatna dla zagranicznych turystów. Pacjenci z krajów Unii Europejskiej muszą okazać kartę EKUZ wystawioną przez swój kraj, aby móc otrzymać dodatkowe świadczenia medyczne. Aby uniknąć wysokich kosztów ewentualnego transportu medycznego do kraju, powinno się zaopatrzyć w odpowiednią polisę ubezpieczeniową. Rachunki i dowody opłat należy zachować, aby po powrocie do kraju móc starać się o zwrot kosztów leczenia i leków. Koszt pobytu w szpitalu państwowym wynosi ok. 70 euro/dobę, a prywatnej klinice – ok. 90 euro/dobę plus koszty leczenia i konsultacji lekarskich. Bezpieczeństwo Cypr znany jest z bezpieczeństwa i gościnności, szczególnie wobec turystów zagranicznych. Jak wszędzie, należy również tutaj zachować zdrowy rozsądek i podstawowe zasady bezpieczeństwa. Dotyczy to np. pozostawiania bez opieki wartościowych przedmiotów albo przebywania w większych skupiskach ludzi (możliwość kradzieży kieszonkowej). Dokumenty, pieniądze i cenne przedmioty najlepiej jest przechować w hotelowym sejfie. Cypr – Karnawał w Limassol | Cypr ogólnie uważany jest za kraj bezpieczny, a jego mieszkańcy za gościnnych i przyjaznych. Warto jednak pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania, która sprawdza się zawsze i wszędzie. (img_7547 by Leonid Mamchenkov na licencji CC BY Ze względu na podział wyspy na część grecką i turecką, należy zachować ostrożność w rejonie przygranicznym. Na Cyprze istnieją też enklawy brytyjskie z bazami wojskowymi, gdzie obowiązuje zakaz wstępu i fotografowania obiektów. W regionach górskich pewne niebezpieczeństwo stanowią jadowite węże; surowicę przeciw ukąszeniu można kupić w każdej Cię również Kiedy jechać na Kubę?Kuba jest największą wyspą karaibską. W zasadzie ma płaską powierzchnię, chociaż zdarzają się wzniesienia od 800 do... Klimat i pogoda w DubajuZjednoczone Emiraty Arabskie należą do najgorętszych państw świata. Średnia temperatura latem w Dubaju to aż 42°C... Klimat HiszpaniiHiszpania jest krajem kojarzonym głownie ze słoneczną pogodą i wysokimi temperaturami, jednak w niektórych jej... Kiedy jechać do Dubaju?Wycieczkę do Dubaju poleca się przede wszystkim późną jesienią, zimą oraz wczesną wiosną, czyli poza okresem...
czego unikac na cyprze

Ceny wina na Cyprze zaczynają się od około 3 EUR, za całkiem niezłe wino zapłacicie około 7 do 10 EUR. Oczywiście górny limit nie istnieje 🙂. Ile kosztuje piwo na Cyprze? Za lokalne Piwo KEO na Cyprze należy zapłacić 1,5 EUR za 0,5 l puszkę. Piwa importowane będą droższe. Ile kosztuje oliwa na Cyprze?

#1 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:02 przemek9800 Wiek: 24 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 14 Witam, mam 15 lat i po masie która trwała 10 miesięcy teraz redukuję. Spadło już 6 kg ale jeszcze jest sporo fatu. Czego mam unikać na redukcji a co mam jeść sporo? Nic się nie stanie jak np. raz na tydzień zjem jakiegoś loda lub batona? Napewno nie będę miał dopiętej diety tylko zarys ponieważ jestem jeszcze młody 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:06 Mosquiteros Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Miasto:Gdynia Staż [mies.]: XxX Przede wszystkim musisz zmniejszać ilośc węgli. Waga nie schodzi przy twojej diecie to odejmujesz 100-150 kcal. 40%B 40%W 20%tluszczy :) 0 Wróć do góry #3 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:08 przemek9800 Wiek: 24 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 14 węgle ograniczam, a waga nawet dobrze schodzi. A jakich posiłków unikać? Jakich jeść więcej ? 0 Wróć do góry #4 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:09 svendk Płeć:Mężczyzna Miasto:Warszawa Staż [mies.]: Inf Raz na tydzień nic się nie stanie - wręcz przeciwnie, mimo że jednak dasz tych węgli to jednak będziesz miał jakiś tam komfort psychiczny, co przy diecie jest bardzo ważne , choć to jeszcze zależy od osoby. Generalnie obcinaj węglowodany i rozważnie z tłuszczami - białka nie szczędź, jeżeli ci chodziło o produkty to unikaj białego pieczywa, soków i gazowanych, najlepiej pij dużo wody - woda woda woda, no i odpowiedni trening facet i będzie dobrze ;-) A i miałem się o tych lodach wypowiedzieć - niby nie wiem do końca więc powinienem się nie odzywać, aczkolwiek słyszałem niejednokrotnie, że lody w mniejszych ilościach nie są tak złe. Chodzi o to, że rzekomo bilans energetyczny jest tutaj w miarę bliski 0 - one ci dają jakąś tam energię z tych węgli, ale większość z tego musi zostać użyta w celu ogrzania tych lodów, coś takiego, głowy nie daję. Edytowany przez .Deserr, 29 czerwiec 2013 - 13:14 . 0 Wróć do góry #5 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:11 Adioo93 Wiek: 29 Płeć:Mężczyzna Miasto:Całkiem duże Staż [mies.]: 60 Nastepny z glupim robic redukcje jedzac pizze i batony tylko tak zeby kcal i btw sie zgadzalo. -1 Wróć do góry #6 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:23 DavidVilla Wiek: 27 Płeć:Mężczyzna Miasto:Bielawa Staż [mies.]: 14 Jeżeli schodzi ci tyle ile zakładałeś, że będzie schodzić na tydzień, to nie ma sensu nic zmieniać, jeżeli masa stanie to zmniejsz kalorie albo dodaj więcej areobów. 0 Wróć do góry #7 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:29 Mroowek Wiek: 31 Płeć:Mężczyzna Miasto:Kraków Staż [mies.]: 10 Cukrów, słodyczy, węglowodanów prostych mieszania paliw spożywania sporej ilości tłuszczu wraz z węglowodanami. 0 Wróć do góry #8 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:34 sopel69 Wiek: 25 Płeć:Mężczyzna Miasto:POZNAŃ Staż [mies.]: 14 Mimo że każdy film na temat zdrowego odżywiania pokazuje że ważne są owoce jest to mylne na reduckji ponieważ zawierają cukry proste 0 Wróć do góry #9 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:36 svendk Płeć:Mężczyzna Miasto:Warszawa Staż [mies.]: Inf Dokładnie tak - sopel69 ma rację - uważaj na zbyt dużą ilość owoców, warzywa ciśnij ile możesz, ale na owoce patrz czujnym okiem. 0 Wróć do góry #10 Napisany 29 czerwiec 2013 - 13:42 Mroowek Wiek: 31 Płeć:Mężczyzna Miasto:Kraków Staż [mies.]: 10 Jak już chcesz je jeść to z rana, unikaj tych z dużą zawartością fruktozy truskawka>jabłko 0 Wróć do góry #11 Napisany 29 czerwiec 2013 - 14:49 Róó Wiek: 30 Płeć:Mężczyzna Miasto:podkarpacie Staż [mies.]: JUTRO on ma 15 lat metabolizm ma tak rozbujany że ten fat pewnie sam spadnie:D ile jadłeś na tej masie? 0 Wróć do góry #12 Napisany 29 czerwiec 2013 - 18:52 przemek9800 Wiek: 24 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 14 na masie jadłem dużo piersi z kurczaka, ryżu, jajek itp, nie liczyłem ile czego jadłem i zapotrzebowania. Ale w 10 miesięcy przytyłem ok 13 kg 0 Wróć do góry #13 Napisany 02 lipiec 2013 - 12:01 przemek9800 Wiek: 24 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 14 a czy to prawda żeby na redukcji unikać białego pieczywa? A czy chleb razowy mogę jeść? Czym zastąpić białe pieczywo? 0 Wróć do góry #14 Napisany 02 lipiec 2013 - 12:09 Mashavi Wiek: 25 Płeć:Mężczyzna Miasto:Łódź 0 Wróć do góry #15 Napisany 02 lipiec 2013 - 12:15 b-c Wiek: 35 Płeć:Mężczyzna Miasto:Mazury Staż [mies.]: xx Nastepny z glupim robic redukcje jedzac pizze i batony tylko tak zeby kcal i btw sie zgadzalo. nastepny madrala z profilem badyla. pokaz forme na tym batonie... Cukrów, słodyczy, węglowodanów prostych mieszania paliw spożywania sporej ilości tłuszczu wraz z węglowodanami. tego przede wszystkim, trzymalbym sie jednego zrodla, jak wegle, to nie tluszcz, z reszta najlepiej wegle w miare wysoko, tluszcz do absolutnego minimum Przede wszystkim musisz zmniejszać ilośc węgli. Waga nie schodzi przy twojej diecie to odejmujesz 100-150 kcal. 40%B 40%W 20%tluszczy :) jak nie idzie, to dodajesz aktywnosci, a nie schodzisz nizej z zarciem 0 Wróć do góry #16 Napisany 02 lipiec 2013 - 14:12 przemek9800 Wiek: 24 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 14 ok, dzięki od dzisiaj właśnie więcej biegam 0 Wróć do góry Category: Cypr. Cypr to niezwykle sympatyczna wyspa na Morzu Śródziemnym. Pan Koszmarny zjeździł wzdłuż i wszerz, dzięki czemu może teraz pisać na blogu o swoich wrażeniach. A skoro może, to też sobie pisze, czego efekt możecie zobaczyć poniżej. Wyspa Afrodyty podzielona jest na dwie części: właściwy Cypr południowy oraz
Wakacje. Z kłopotów uratować nas może znajomość kilku słów w miejscowym na urlop za granicę jest bardzo łatwo, czasami trudniej z niego wrócić. Zdarza się, że powodem kłopotów jest niefrasobliwość i nieznajomość miejscowych zwyczajów. Czego unikać?Planując urlop za granicą warto zajrzeć na stronę polskiego MSZ, które publikuje listę krajów, do których odradza wyjazd, a także niebezpiecznych dla turystów też należy wystrzegać się posiadania i przewożenia narkotyków – w wielu krajach grozi za to długoletni pobyt w więzieniu, a w niektórych nawet kara śmierci (Singapur czy Indonezja). Przed wyjazdem do np. Arabii Saudyjskiej trzeba sprawdzić, czy leki, jakie zabieramy, nie są tam uznawane za środki odurzające. Kłopotów unikniemy również wtedy, gdy do Japonii, Izraela i USA nie zabierzemy np. musi także przestrzegać zwyczajów danego kraju. Bezwzględnie należy się z nimi zapoznać przed wyjazdem. Najłatwiej popaść w kłopoty w krajach, gdzie religią państwową jest islam. Są państwa, w których przez palce patrzy się na wybryki cudzoziemców, ale są i takie, jak np. Arabia Saudyjska, gdzie publiczne praktykowanie innych religii, trzymanie się za ręce, całowanie czy picie alkoholu jest zabronione. W niektórych krajach muzułmańskich, żyjących z turystyki, można kupić alkohol, ale jego spożywanie w miejscach publicznych, z wyjątkiem hoteli, jest obostrzeń dotyczy kobiet, które nie powinny podróżować samotnie. W Iranie nawet dziewczynki muszą być okryte długim płaszczem i mieć na głowie chustkę. Mężczyźni powinni unikać kontaktów seksualnych z miejscowymi paniami, gdyż może to dla nich skończyć się skazaniem na karę zwrotyJeżeli ktoś nie chce, aby robić mu zdjęcie, lepiej zrezygnować nawet z najciekawszego ujęcia. Nic chcąc mieć kłopotów, najpierw należy spytać się, czy możemy komuś pstryknąć fotkę. W wielu krajach zgoda uzależniona jest od drobnej rejonach zagrożonych konfliktami zbrojnymi lub tam, gdzie panuje dyktatura należy unikać ubierania się w wojskowe uniformy. Tak ubrana osoba, w dodatku, gdy jest jeszcze ostrzyżona na jeża, za sam wygląd może zostać drobnych kłopotów uratować nas może znajomość kilku podstawowych słów w miejscowym języku. Warto nauczyć się zwrotów: dzień dobry, dziękuję, do widzenia, życzę Ci wszystkiego najlepszego. Na takiego turystę zawsze patrzy się też pamiętać, że policjanci w większości krajów świata są pozbawieni poczucia humoru.
Przewodnik Ayia Napa. Ayia Napa – niegdyś niewielka wioska rybacka, obecnie jeden z najpopularniejszych kurortów na Cyprze. Okolice miejscowości słyną z przepięknych plaż, z których wiele oznaczonych jest symbolem Błękitnej Flagi. Najsłynniejszą plażą jest Nissi Beach, na której drobny piasek i krystalicznie czysta woda Cypryjczycy wiedzą jak gotować i jak smacznie i syto zjeść. Kuchnia cypryjska jest istotnie pyszna, ale i zarazem dosyć kaloryczna. Głównymi produktami są jagnięcina, kurczak, cielęcina, halloumi ryby, owoce morza, jogurty i oczywiście oliwa. A do tego wszystkiego chlebek pita i świeże warzywa. W typowym cypryjskim posiłku nie brakuje także lampki dobrego cypryjska to mix kuchni greckiej, smaków Bliskiego Wschodu i Wielkiej Brytanii. Dominuje w niej mięso i warzywa, ale nie brakuje też świeżych ryb i owoców morza. Cypryjczycy spotykają się w głośnych i zatłoczonych tawernach i biesiadują godzinami w gronie rodzinnym. W typowej tawernie na sam początek zostaniesz poczęstowany domowym chlebem z różnymi oliwami i dipami. Następnie Cypryjczycy zazwyczaj wspólnie jedzą sałatkę oraz różnego rodzaju dipy, na przykład, tzatziki lub tahini. Potem przychodzi czas na danie główne. Na Cyprze panuje zasada dzielenia się. Zazwyczaj kelner przynosi przekąski, chleb, warzywa i stawia je na środku stołu tak

Jak sprawdzić firmę na Cyprze. Za pośrednictwem Registrar of Companies oraz wyszukiwarki efiling.drcor.mcit.gov.cy, oraz innych metod wywiadu środowiskowego, a także profesjonalnego wywiadu gospodarczego, można dokonać weryfikacji firm działających na terytorium Cypru. To niezwykle ważne, bo polskie prawo nakłada na przediśbiorców

Jeśli jesteś właścicielem tej strony,prosimy o kontakt z bok@
tzL2.